Francuskie koncerny motoryzacyjne nie zamierzają wycofywać się z rosyjskiego rynku, choć tego typu plany ma całkiem spore grono producentów samochodów. Zarówno PSA Peugeot Citroën, jak i – tym bardziej – Renault, planują pozostanie w Rosji i przetrwanie kryzysu polityczno-gospodarczego.
Alians Renault-Nissan zaangażowany mocno w rosyjski rynek poprzez tamtejszy koncern AwtoWAZ nie planuje odwrotu. Nic dziwnego – dzięki Ładzie ma wiodącą pozycję na tamtejszym rynku. Współpraca lada chwila zaowocuje crossoverem rosyjskiej marki, który będzie bazował na Dacii Sandero Stepway.
Także PSA Peugeot Citroën mający fabrykę w Kałudze planuje utrzymanie produkcji, choć zapewne ograniczy oferowaną gamę modelową. W ofercie pozostaną przede wszystkim modele produkowane w Rosji oraz samochody segmentu C i crossovery, a także lekkie auta użytkowe. To naturalna decyzja w obecnej sytuacji – Rosjanie kupują mało aut importowanych, zarówno z uwagi na wzrost ich cen spowodowany ogromną deprecjacją rubla, jak i z powodów lokalnego patriotyzmu. Relatywnie łatwo za to sprzedać można auta zachodnich marek produkowane lokalnie. W przypadku aut PSA udział części produkowanych lokalnie może wkrótce wzrosnąć z obecnych 35% do 50%. A to obniży koszty produkcji i jednocześnie zwiększy atrakcyjność tych samochodów w oczach Rosjan.
I tak, jak niektóre marki wycofują się z rynku rosyjskiego, tak inne wręcz rozwijają inwestycje! Do tych ostatnich należą np. firmy z Dalekiego Wschodu – Toyota i Hyundai.
Cieszymy się, że Francuzi nie postępują pochopnie i nie podejmują radykalnych działań. Lepiej przetrwać kryzys szukając doraźnych rozwiązań, niż uciec i potem mieć problem z powrotem na ten perspektywiczny rynek.
A jakie środki zaradcze podejmują Francuzi? PSA przygotował akcję kredytową – można kupić samochód na raty nawet z zerowym oprocentowaniem pożyczki (w przypadku Citroëna C4), albo niskimi jej kosztami. Innym pomysłem jest udzielenie zgody dealerom na sprzedaż aut innych marek, co pozwoli tym przedsiębiorcom przetrwać trudne czasy.
KG
Najnowsze komentarze