Citroën Méhari to samochód, który w historii marki zajmuje miejsce szczególne. Zaprezentowany w 1968 roku z miejsca zdobył serca i portfele klientów a dzisiaj jest pojazdem kultowym a do tego bardzo drogim.
Konstrukcja Méhari jest bardzo prosta. Części składające się na samochód, oprócz nadwozia i plandeki, pochodzą głównie z innych modeli marki: mechanika, kierownica, koła, reflektory, wycieraczki, hamulec ręczny z Dyane, tylne światła z furgonetki typu H (na początku produkcji z 2CV). Nadwozie wykonano z tłoczonego na gorąco ABS, zamocowanego do nadwozia poprzez odpowiednią konstrukcję. Pod maską znajdował się silnik chłodzony powietrzem o mocy 26 lub 29 KM. Auto zapewniało wysoki komfort jazdy dzięki budowie swojego zawieszenia.
Zobacz: Citroën Mehari odnaleziony w opuszczonym salonie… BMW
Lekkie nadwozie nie posiada szyb poza przednią. Dach jest materiałowy, z szybkami z grubej folii. Przeznaczenie samochodu to rekreacja, używała go też francuska armia, która zamówiła ponad 7 tysięcy egzemplarzy. Mehari sprawdzał się znakomicie jako auto rozpoznawcze i do transportu żołnierzy oraz lekkiej broni.
Zobacz: 100 Citroenów Mehari na zlocie w Argentynie
W 1979 roku producent wprowadził na rynek wariant 4×4. Nadwozie wyróżniało się opcjonalnym kołem zapasowym na masce, dodatkowymi zderzakami z przodu iz tyłu, powiększonymi nadkolami i tylnymi światłami Acadiane.
Mehari wyprodukowano łączne w 144 tysiącach egzemplarzach. Dzisiaj jest to cenny pojazd kolekcjonerski, którego wartość waha się od 18 do nawet 60 tysięcy euro.
Dzisiaj mija 55 rocznica wprowadzenia tego autka na rynek. Z taniego, dostępnego samochodu stał się obiektem motoryzacyjnego kultu. Chociaż można nim jeździć głównie latem, jego posiadanie to dla wielu osób niedoścignione marzenie.
Najnowsze komentarze