Dużo się dziś dzieje na naszym wortalu, ale skoro w motoryzacji francuskiej buzuje i wciąż mamy Wam coś do przekazania, to przecież nie ma się czemu dziwić. W ślad za francuskimi danymi sprzedażowymi Grupy Renault i Peugeota publikujemy niniejszym wyniki Citroëna. Okazuje się, że w pierwszym kwartale 2017 roku sprzedaż tej marki rosła szybciej, niż cały francuski rynek, a w dodatku w trzecim miesiącu, czyli w marcu, nabrała jeszcze większego przyspieszenia.
W pierwszym kwartale 2017 roku nad Sekwaną zarejestrowano ponad 71.800 samochodów sygnowanych szewronami. Mowa oczywiście o skumulowanej ilości aut osobowych i lekkich samochodów dostawczych. To o 5,8% więcej, aniżeli w pierwszym kwartale roku 2016. Cały francuski rynek wzrósł w tym okresie nieco mniej, bo o 5,6%. Citroën jednakże zanotował w marcu wzrost o 9,6% w stosunku do marca 2016 roku, gdy cały rynek przyrósł w tym czasie o 8,3%.
Wyniki za cały kwartał jeśli chodzi o samochody osobowe też nie były złe. Rynek francuski urósł tu o 4,8%, a Citroën o 5,4%. Duży w tym udział Nowego Citroëna C3.
Z kolei w gamie lekkich aut użytkowych wzrost Citroëna wyniósł 7,2%.
Na rynku samochodów osobowych zanotował w całym pierwszym kwartale 2017 roku sprzedaż niemal 55.100 samochodów. Jak wspomniałem – oznacza to wzrost o 5,4%. W samym tylko marcu zainteresowanie klientów osobowymi Citroënami wzrosło o 8,9%, czyli o 1,9% punktu procentowego, niż przyrost całego rynku.
Sukcesu należy upatrywać w Nowym C3. Wprowadzono go do sprzedaży w listopadzie 2016 roku i szybko zdobył uznanie klientów. W pierwszym kwartale 2017 roku nad Sekwaną zarejestrowano niemal 16.700 egzemplarzy, a to blisko 1/3 wszystkich rejestracji marki w gamie aut osobowych! Jednocześnie warto zauważyć, że to wynik o 33% lepszy, niż sprzedaż poprzedniego C3 w pierwszym kwartale 2016 roku.
Rośnie sukcesywnie konkurencja dla C4 Picasso, ale i tak model ten, w obu wersjach, jest najlepiej sprzedającym się samochodem klasy MPV we Francji. W pierwszym kwartale 2017 roku zarejestrowano nad Sekwaną ponad 10.200 takich aut.
Nieźle sprzedaje się także C1, w czym pomaga mu ekscentryczna kampania reklamowa. Prezentowaliśmy Wam już te klipy reklamowe. Mi się podobają, a Wam?
Nie przestaje się dobrze sprzedawać także Citroën Berlingo, który właśnie otrzymuje wsparcie w postaci całkowicie elektrycznej wersji. Na pewno wzrośnie więc zainteresowanie tym autem.
Wpływ na wzrost sprzedaży w marcu miały niewątpliwie Dni Otwarte we francuskich salonach marki. Liczba zamówień była o 30% wyższa, niż podczas analogicznej akcji rok wcześniej.
W pierwszym kwartale 2017 roku rejestracje lekkich aut użytkowych Citroëna przekroczyły poziom 16.700 sztuk. To 7,2-procentowy wzrost w stosunku do pierwszego kwartału roku ubiegłego. W samym tylko marcu sprzedaż Citroëna wzrosła o 12% w stosunku do marca 2016. Duża w tym zasługa wzrostu sprzedaży Citroëna Jumpy (+63,2% kwartał do kwartału i jednocześnie generacja do generacji). Dobrze wyglądała też sprzedaż Nemo i Jumpera, która wzrosła odpowiednio o 9,7% i 16,6%.
Krzysztof Gregorczyk
Najnowsze komentarze