Wraz z face liftingiem do oferty Dustera powróciła automatyczna skrzynia biegów EDC. Chciałoby się krzyknąć nareszcie! Zwłaszcza że automat bardzo dobrze spełnia swoją rolę w połączeniu z dynamicznym silnikiem benzynowym o mocy 150 KM. Jesteśmy pozytywnie zaskoczeni.
Dacia Duster znajduje się na rynku już ponad 10 lat i z każdą kolejną wersją model staje się lepszy. Przy okazji nieco droższy, ale o cenach modelu jeszcze powiem za chwilę. Aktualnie w salonach dealerskich obecny jest już face lifting II generacji. Dacia zaprezentowała model w czerwcu tego roku. Z pozoru zmieniło się niewiele, bo na zewnątrz jeśli dobrze się przyjrzymy, dostrzeżemy jedynie nowy schemat reflektorów oraz w przypadku testowego modelu – kolor nadwozia. Bardziej intensywny odcień Pomarańczowy Arizona zastąpił lakier Atacama Orange. Wygląd wyglądem, ale Dacia subtelnymi zmianami głównie wewnątrz pojazdu wykonała kawał świetnej roboty. Efekt? Duster jest bardziej nowoczesny i komfortowy, co idzie w parze z pojawieniem się w ofercie automatycznej skrzyni biegów EDC.
Nowe fotele i multimedia
Dacia nie zrezygnowała z prostoty. Samochód wciąż pozbawiony jest zbędnych dla wielu osób frykasów, choć lista wyposażenia zyskała kilka dodatkowych punktów w porównaniu z poprzednikiem. Wnętrze utrzymane jest w ciemnej kolorystyce dlatego zabrudzenia, jeśli tylko się pojawią, nie będą od razu razić nas w oczy a i czyszczenie plastikowych powierzchni nie powinno stanowić wielkiego problemu. Pytaliście w komentarzach, czy elementy wykończeniowe skrzypią. W czasie tygodniowego testu, Duster nie wydawał żadnych niepożądanych dźwięków i nawet specjalne traktowanie, by sprawdzić ten aspekt dokładniej, przekonało mnie, że samochód nie będzie niepokoił naszych uszu w czasie podróży. We wnętrzu nie unosił się również specyficzny zapach tanich materiałów, jak sugerował jeden z naszych czytelników.
Dacia wypełniła fotele Dustera twardszą, ale nie twardą pianką. Plecy kierowcy zyskały w ten sposób lepsze trzymanie. Jeśli chodzi o mnie, podparcie boczne znajduje się trochę zbyt daleko od ciała, ale pasowało do osoby o większych gabarytach (191,5 cm wzrostu). Wysoki kierowca miał wystarczająco miejsca nad głową, ale w pełnej swobodzie przeszkadzała rozbudowana konsola środkowa, która delikatnie blokowała ruchy prawej nogi, co jest częstym zjawiskiem w nowych samochodach, zwłaszcza w segmentach B i C. Fotel miał regulację wysokości, odległości, pochylenia oparcia oraz ustawienia podparcia odcinka lędźwiowego. Dacia zastosowała również nowe zagłówki, które dają więcej wygody, także dla osób, które lubią nosić na głowie kucyka. Fryzura lubi przeszkadzać w czasie jazdy. Dodatkowego komfortu w cenie 700 zł dostarczają podgrzewane fotele. Dostępny jest jeden poziom grzania, który działa szybko i wystarcza, by uprzyjemnić wsiadanie do samochodu w chłodne dni.
Zobacz także: Nowa Dacia Duster Extreme: ruszyły zamówienia na polskim rynku
Podłokietnik ze schowkiem
Przestrzeni do przechowywania jest wiele, choć nie są one specjalnie pojemne. Po stronie pasażera znajdziemy niewielki schowek oraz półkę na smartfona, a kartę Hands Free ulokujemy na podstawce przed drążkiem przekładni. Nowością na pokładzie Dustera jest szeroki podłokietnik umieszczony już nie bezpośrednio przy fotelu, ale na konsoli centralnej. Wyposażenie daje większe podparcie dla prawej ręki oraz dodatkowy schowek na drobiazgi. Dacia zagospodarowała miejsce na trzy cup holdery z przodu oraz ulokowała po dwa gniazdka USB z przodu i z tyłu. Na kierownicy pojawiły się kontrolki tempomatu oraz podświetlenie przycisków ułatwiające sterowanie niektórymi funkcjami w nocy. Kabina jest dobrze wykończona i zapewnia ergonomię, Dacia mogłaby tylko zrobić coś z niezbyt estetyczną dziurą w modelach z napędem na przód, bo nie służy ona ani jako schowek, ani tym bardziej jako ozdoba. W wersjach 4×4 jest tu pokrętło, które steruje pracą napędu.
W Dusterze po face liftingu ekran jest większy, ma teraz przekątną 8 cali, funkcjonuje znacznie płynniej niż w poprzedniku i sprawnie łączy się z systemem Android Auto. Pozytywne wrażenie robi również nowoczesny interfejs. Wyświetlacz wraz z systemem multimedialnym, który przeniesiono z modelu Sandero jest zdecydowanie przyjemniejszy w użytkowaniu i w dodatku bardzo „kulturalny”. Gdy klikniemy w ikonę Multimedia Duster stosownym komunikatem „uprzejmie” poprosi nas o wybranie źródła. Zdecydowanie poprawiła się szybkość reakcji ekranu, jedynie boczne przyciski czasem potrzebują mocniejszego nacisku, by zobaczyć zmianę na ekranie. Kontrolki do regulacji głośności przeniesiono z góry na prawą stronę wyświetlacza, ale przyjemniejsze w użyciu i tak pozostają łopatki znajdujące się tuż pod palcami prawej dłoni.
Jak w Dusterze sprawdza się skrzynia EDC?
Automatyczna, dwusprzęgłowa skrzynia EDC pozwala Dusterowi toczyć się z niewielkimi prędkościami, bez szarpnięć, czy nadmiernie gwałtownych reakcji, które utrudniałyby parkowanie lub jazdę w korku. Opuszczając Warszawę pokonałam w ten sposób dosyć długi odcinek i muszę przyznać, że jak na mało sprzyjające warunki, Duster nie zdołał mnie zmęczyć. Nowa przekładnia pozytywne wrażenie zrobiła także podczas szybszej jazdy poprawnie dostosowując przełożenie do intensywności nacisku pedału gazu. W płynności jazdy przeszkadzać może jedynie system start stop, który działa z lekkim opóźnieniem.
Jeśli funkcja, którą opracowano z myślą o oszczędności paliwa nie przypadnie nam do gustu, możemy skorzystać z przycisku, który uwolni nas od automatycznego włączania i wyłączania silnika. Oprócz ustawienia Eco, pojazd nie posiada żadnych trybów jazdy, ale właściwie nie są one potrzebne. Automat Renault w Dusterze ma jedno uniwersalne ustawienie, które spełnia swoje zadanie, nawet gdy potrzebujemy nagłego przyspieszenia. Oczekiwanie na redukcję nie jest może natychmiastowe, ale też nie przesadnie długie.
Wyciszenie wnętrza
Jednostka 1.3 TCe, która generuje 150 KM mocy oraz 250 Nm maksymalnego momentu obrotowego to najmocniejsza opcja dla Dustera, która w moim odczuciu daje bardzo dobry poziom dynamiki. Przyspieszenie od 0 do 100 km/h zajmuje przyzwoite 9,7 sekundy. Silnik nie jest specjalnie paliwożerny, zwłaszcza, gdy jeździmy spokojnie. Po pokonaniu prawie 750 km głównie drogami ekspresowymi z niewielkim odcinkiem miejskim, komputer pokładowy wskazywał spalanie na poziomie 6,7 l/100 km. Na jednym tankowaniu do zapalenia się lampki rezerwy pokonaliśmy dystans 650 km.
Zobacz także: Nowa Dacia Jogger „na wypasie”. Ile kosztuje najdroższa wersja 7-miejscowego modelu?
W teście „na ucho” pojazd zapewnia komfort akustyczny do ok. 100-110 km/h. Przy wyższych wartościach prędkościomierza przeszkadzały szumy powietrza i odgłosy z zewnątrz. By sprawdzić wytłumienie auta dokładniej, zbadaliśmy Dustera miernikiem dźwięku. Przy 90 km/h urządzenie informowało o hałasie na poziomie 61,4 dB. Naturalnie, wraz ze wzrostem prędkości w samochodzie robiło się głośniej, przy 120 km/h zmierzyliśmy wartość 64,8 dB, natomiast przy 140 km/h odczyt wskazywał 73,2 dB. Dłuższa podróż autostradą Dusterem może być dosyć uciążliwa. Pomiaru dokonaliśmy na suchej, gładkiej nawierzchni, przy wyłączonym nagłośnieniu. Pojazd miał na sobie opony Nokian WR Snowproof w rozmiarze 215/60R17.
Ile kosztuje Dacia Duster TCe 150 EDC?
Zakup nowej Dacii Duster po face liftingu to wydatek minimum 52.200 zł (zobacz cennik modelu) i choć w ostatnich miesiącach mieliśmy do czynienia z podwyżką, konkurencja również nie trzyma nienaruszonych cen, dlatego SUV z Mioveni wciąż jest atrakcyjną propozycją w segmencie SUV. 150-konna wersja z automatyczną przekładnią jest oferowana w wersji Prestige oraz w specjalnej edycji Extreme w cenie odpowiednio 88.300 zł oraz 91.300 zł. Egzemplarz testowy to wariant Prestige wzbogacony o kilka dodatków. Pojazd otrzymał kamerę Multiview (1100 zł), bezkluczykowy dostęp do pojazdu (1000 zł), podgrzewane fotele (700 zł), koło zapasowe (700 zł) oraz opcjonalny lakier Pomarańczowy Atakama, za który trzeba zapłacić 2400 zł. Po dodaniu wymienionych opcji cena modelu wzrośnie do 94.200 zł.
Czy warto? Dacia Duster to bardzo lubiany model na polskim rynku, chętnie wybierany przez klientów indywidualnych. Face lifting poprawił wygląd, komfort jazdy, usunął pewne niedociągnięcia i dodał nowe, przydatne funkcje. W końcu pojawiła się możliwość zamówienia SUV-a z mocniejszym silnikiem połączonym z automatyczną skrzynią biegów i tę opcję zdecydowanie polecamy.
Nowa Dacia Duster 1.3 TCe 150 EDC – dane techniczne:
- Długość: 4341 mm
- Szerokość z lusterkami zewnętrznymi: 2052 mm
- Wysokość całkowita: 1693 mm
- Prześwit: 210 mm
- Rozstaw osi: 2674 mm
- Pojemność przestrzeni bagażowej: 445 dm3
- Pojemność przestrzeni bagażowej po złożeniu kanapy: 1478 dm3
- Pojemność zbiornika paliwa: 50 l
- Przyspieszenie 0-100 km/h (s): 9,7
- Pojemność skokowa (cm3) : 1332
- Moc maksymalna kW (KM): 110 (150)
- Maksymalny moment obrotowy w Nm : 250
- Prędkość maksymalna 199 km/h
- Spalanie w cyklu mieszanym: 6,2 l/100 km
https://www.youtube.com/watch?v=L8rFVWdP5rk&t=63s
Najnowsze komentarze