Renault Kiger, mały SUV Renault, zmierzył się z wymagającymi drogami górskiego stanu Sikkim na skraju Himalajów. Jedenastu pracowników centrum technicznego Renault Nissan India uczestniczyło w planowaniu tej niezwykłej misji w północno-wschodniej części kraju. Cel ? Przetestować wytrzymałość Kigera.
Była to trudna, licząca 2000 km trasa z odcinkami terenowymi, stromymi podjazdami i wzniesieniami, bardzo dużymi wysokościami i gęstym ruchem ulicznym – Kiger został doprowadzony wręcz do granic swoich możliwości! Indyjski zespół złożony z inżynierów ds. jakości i trwałości testował na himalajskich drogach wytrzymałość nowego małego SUV-a Renault, aby zbadać wytrzymałość podwozia i zużycie części pojazdu w ekstremalnych warunkach.
Wyjątkowa wyprawa drogowa
Na linii startu tej wyprawy do podnóża Himalajów – trzy Renault Kiger wyposażone w różne silniki i skrzynie biegów dostępne w ramach gamy. Dwa pierwsze wyposażone były w silniki 1.0 L, 72 KM i 96 Nm momentu obrotowego, jeden z manualną 5-biegową skrzynią biegów, a drugi z 5-biegową sekwencyjną skrzynią biegów Easy-R. Trzeci wyposażony był w 3-cylindrowy silnik benzynowy 1.0 L turbo o mocy 100 KM i 160 N.m. momentu obrotowego połączony z manualną 5-biegową skrzynią biegów.
Na pokładzie pracownicy indyjskiego centrum technicznego Renault, którzy zgłosili się do tego testu, przygotowali się na wyjątkowe przeżycia.
Podróż rozpoczęła się od jazdy zderzak w zderzak w zatłoczonym mieście Gangtok, stolicy górskiego stanu Sikkim. Następnie ekspedycja wiła się po wyboistych drogach wokół Gangtok. Od Nathula na wschodzie, himalajskiej przełęczy na granicy z Tybetem, do Damthang na zachodzie. Tam, podobnie jak w Mange dalej na północ, osuwiska wysypały się na jezdnię.
Utknąwszy na kilka godzin, gdy droga została oczyszczona, zespół dotarł do Punktu Zero w Yumthang po coraz bardziej stromych, zakurzonych i krętych ścieżkach, przecinając Lachung i Park Narodowy Doliny Kwiatów. Po drodze mijali jaki, niebieskie owce (bharale) i inne dzikie zwierzęta, które żyją na dużych wysokościach, pasąc się wokół gorących źródeł.
renault kiger
Choroba wysokościowa zaczęła dawać się we znaki, ale załoga była dobrze przygotowana, spożywając czosnek, imbir i popcorn, aby pomóc w adaptacji do tych trudnych warunków. W Punkcie Zero, ostatniej placówce cywilizacji na styku trzech rzek, położonej na wysokości 4.663 metrów, mogli docenić spektakularną panoramę pięknych krajobrazów i ośnieżonych gór.
Następnie ekspedycja obrała kurs na święte jezioro Gurudongmar przez Lachen. Na wysokości 5.154 metrów nad poziomem morza jest to jedno z najwyżej położonych jezior na naszej planecie. Załoga była dosłownie oszołomiona 118-hektarowym obszarem turkusowej wody, która zamarza zimą, i rozkoszowała się tą chwilą, pomimo -11 stopni na termometrze i spędzenia poprzednich nocy bez ogrzewania z powodu niestabilności sieci elektrycznej.
Gdy żołądki były puste, członkowie ekspedycji mogli polegać tylko na kilku kawałkach chleba i przekąskach, które zabrali ze sobą „na wszelki wypadek”, oraz na skromnych artykułach spożywczych zdobytych w rzadkich sklepach po drodze. Wystarczyło to jednak, by spędzić chwilę w miłej atmosferze przy ognisku w pięknym otoczeniu.
Misja była pełna emocji, które stworzyły trwałe więzi. Oprócz doskonałej pracy zespołowej, która pomogła im pokonać wszystkie ograniczenia i wyzwania narzucone przez podróż i wykonywane testy, nigdy nie zapomną wspaniałych chwil i zapierającej dech w piersiach scenerii.
Pomimo trudnych warunków – korków, nierównych dróg i krętych ścieżek, częstych chmur pyłu, izolacji niektórych miejsc, stromych wzniesień, ekstremalnie dużej wysokości i temperatur poniżej zera – wyprawa zakończyła się sukcesem.
Przeprowadzono szereg testów – szczególną uwagę zwrócono na sztywność ramy nośnej i strukturę nadwozia. Podczas jazdy wykonywano pomiary hałasu, drgań i penetracji kurzu. Rozruch na zimno, zachowanie pojazdu na drogach gruntowych, nierównych i zjazdach, wydajność przyspieszania pod górę, hamowanie ręczne i układ kierowniczy, a wszystko to w czasie rzeczywistym.
Wyniki tego testu w warunkach rzeczywistych były więcej niż zadowalające. Nic nie zatrzymało trzech Kigerów, które pokazały, że są równie dobrze przystosowane do miejskiej dżungli, jak i do ekstremalnych warunków panujących na tych otwartych przestrzeniach w górach.
Żaden z trzech pojazdów nie uległ awarii, a przeprowadzone eksperymenty wykazały dobre osiągi pomimo dużej wysokości na wszystkich rodzajach dróg.
źródło: Renault
Najnowsze komentarze