Silniki benzynowe Renault należą w większości do jednostek napędowych niezawodnych i stosunkowo tanich w eksploatacji. Tak jest w przypadku 8V F3R.
Przeszukując portale ogłoszeniowe w poszukiwaniu tanich i funkcjonalnych samochodów nadających się do dalszego użytkowania, większość kierowców za namową mechaników szuka egzemplarzy z prostymi silnikami benzynowymi. W ich przypadku koszt usunięcia nawet poważniejszej usterki nie jest zaporowy, dodatkowo ceny części zamiennych kształtują się na niskim poziomie. W latach 90-tych w cenniku Renault uwagę zwracała między innymi jednostka 2.0 8V – prosta, niezawodna i wystarczająco dynamiczna, także po kilkudziesięciu latach.
Zobacz: Renault Laguna I – projekt nabiera blasku
O ile modele produkowane przez Renault w latach 90-tych miały swoje problemy z korozją nadwozia, o tyle w kwestii silników benzynowych Francuzi serwowali niezawodne, nieskomplikowane i trwałe konstrukcje. Jednostka 2.0 8V F3R dostępna była w Lagunie pierwszej generacji, kompaktowym Megane I i Espace III. W każdym dysponuje mocą 114 KM, co wedle dzisiejszych standardów jest wynikiem godnym politowania. W rzeczywistości jednak, zwłaszcza w relatywnie lekkim Megane I, silnik gwarantował więcej niż wystarczającą dynamikę – w górnym zakresie prędkości obrotowych pokazywał swoje prawdziwe oblicze. Oczywiście jednostka nie należała do wybitnie oszczędnych. Spalanie zależnie od modelu oscyluje średnio wokół 8-13 litrów na sto kilometrów.
Konstruktorzy czterocylindrowy blok przykryli głowicą z dwoma zaworami przypadającymi na każdy z nich. O dawkowanie mieszanki paliwowej do komór spalania odpowiada wielopunktowy, prymitywny lecz odporny na jakość paliwa, wtrysk. Pracą zaworów steruje rozrząd napędzany paskiem, którego wymiana nie nadwyręża budżetu właściciela. Co ciekawe, w ramach uproszczania budowy zrezygnowano z zastosowania wydawać by się mogło obligatoryjnej hydraulicznej regulacji luzu zaworowego – co w przypadku opisywanej jednostki nie przeszkadza w doskonalej współpracy z prostymi instalacjami gazowymi.
Zobacz: Renault Laguna II GT i 7,2 do setki
Zgodnie z wytycznymi producenta wymiana rozrządu przypada co 120 tysięcy kilometrów. Specjaliści radzą by interwał skrócić do 90-100 tysięcy kilometrów – ewentualne zerwanie paska prowadzi do zderzenia tłoków z zaworami, co po krotce oznacza nieopłacalny finansowo remont silnika. Koszt zabiegu to około 700 złotych. Wymiany oleju należy dokonywać co roku lub co 15 tysięcy kilometrów. Zwłaszcza w przypadku egzemplarzy przystosowanych do spalania gazu LPG szczególną wagę należy przywiązywać do częstej regulacji luzów zaworowych. Regulacja co 50 tysięcy kilometrów gwarantuje brak trudności eksploatacyjnych – koszt usługi to około 400 złotych.
Dziś wiele egzemplarzy boryka się z niegroźnymi wyciekami, nieszczelnościami wynikającymi z zaawansowanego wieku. Okazjonalnie daje o sobie znać przepustnica czy sonda lambda. Niemniej jednak niezależnie od źródła problemu, nawet nie doświadczony mechanik sprawnie upora się z bolączkami 2.0 8V.
Najnowsze komentarze