Stellantis pracuje nad redukcją kosztów związanych z zatrudnieniem. We Francji ogłoszono właśnie, że Stellantis Computing Center zlokalizowany w miejscowości Bessoncourt zostanie zlikwidowany. Pracownicy otrzymają propozycję przejścia do spółki zewnętrznej, która będzie świadczyć usługi dla koncernu.
Carlos Tavares konsekwentnie tnie koszty w Stellantis. Po działach biurowych i produkcji przyszedł też czas na działy IT. Pierwszym krokiem jest przeniesienie pracowników Stellantis Computing Center w Bessoncourt.
Zarząd Stellantis potwierdził na Nadzwyczajnym Walnym Zgromadzeniu outsourcing części swoich usług IT. Grupa zmierza w kierunku przeniesienia części działań, takich jak obsługa sieci i centrów danych, do spółki Kyndryl, która została wydzielona z IBM w listopadzie 2021 roku, aby stać się samodzielną firmą skoncentrowaną na zarządzanych usługach infrastrukturalnych.
Zobacz: Wiadomości ze świata motoryzacji. Codziennie
Część dotychczasowych pracowników Stellantis może znaleźć zatrudnienie w spółce zewnętrznej w ramach przymusowego przeniesienia (pozwala na to francuskie prawo), inni będą szukać możliwości przeniesienia wewnętrznego. Poinformowały związki zawodowe, które skrytykowały koncern za sposób wprowadzenia zmian.
Stellantis konsekwentnie tnie koszty, zmniejszając zatrudnienie i likwidując część fabryk, renegocjując umowy z dostawcami i zmniejszając liczbę dealerów. Celem jest obniżenie kosztów produkcji o 50% przy jednoczesnym zwiększeniu przychodów o 100% i uzyskaniu kilkunastoprocentowej marży.
Zobacz: Testy samochodów, pomiary, opinie, spalanie
Działania Carlosa Tavaresa spotykają się jednak z coraz większą krytyką. Wśród negatywnych efektów jego działań można zauważyć m.in. spadek produkcji i sprzedaży oraz niejasną wizję co do przyszłości 14 marek motoryzacyjnych koncernu.
źródło: L’Est Republican
Najnowsze komentarze