Czy jakakolwiek inna marka mogła wysłać swój samochód na próg kosmosu? 35.000 m, czyli stratosferę, osiągnął model Nowego Citroëna C4 Grand Picasso. Wszystko po to, by przygotować reklamę dowodzącą hasła reklamującego to auto: „Świat w samochodzie”, a przy okazji zaproponować internautom grę, w której nagrodą jest zwrot kosztów zakupu Nowego C4 Grand Picasso.
Okazuje się, że Francuzi nie idą na łatwiznę, nie stosują technik komputerowych, tylko budują model C4 Grand Picasso i wraz z zestawem kamer wysyłają całość podpiętą do balonu wypełnionego helem prosto w stratosferę. Na wysokości 35.000 km robią zdjęcia i po przesłaniu ich na ziemię przygotowują reklamę. Jak zwykle kreatywni i szaleni, ale w pozytywnym rozumieniu tego słowa ;-)
Wszystko to możecie obejrzeć na stronie www.stratoquest.citroen.fr
KG
Najnowsze komentarze