Najbardziej zdeterminowanym licytującym okazał się pan Tomasz, którego dzielnie wspierała żona Izabela. Oboje przybyli na uroczyste wydanie samochodu, w którym brali udział również przedstawiciele Citroën Polska i sam Jurek Owsiak.
Zapytani, dlaczego zdecydowali się na licytację, stwierdzili:
„Od zawsze wierzyliśmy w inicjatywę Jurka Owsiaka i staraliśmy się ją wspierać. Decyzja o udziale w licytacji zapadła spontanicznie, wkrótce po Finale WOŚP”. Dodatkowo, pani Izabela podkreśliła: „Jeszcze jako licealistka brałam udział w zbieraniu pieniędzy na WOŚP. Ale nie to jest najważniejsze – jako lekarz widzę efekty działalności organizacji codziennie. Cieszy mnie również fakt, że poprzez licytację C5, połączyliśmy pożyteczne z przyjemnym”.
Źródło: Citroën Polska
Najnowsze komentarze