Wybitne prace pokazane na wystawie dowodzą, że marka była w całej swojej historii źródłem inspiracji, tworzenia i pasji artystów reprezentujących różne dziedziny sztuki. Wystawę przygotował Citroën Heritage, podmiot odpowiedzialny za dziedzictwo historyczne marki. Część z pokazywanych na Rétromobile prac nie jest szeroko znana, ale ich autorzy pozostawili głęboki ślad na francuskiej i międzynarodowej scenie artystycznej. Niektórzy z nich, jak Flaminio Bertoni czy Pierre Louis, pracowali dla Citroëna, niektórzy, jak Victor Vasarely, Jean-Pierre Lihou czy Françoise Nielly, skorzystali z Citroëna, jak ze statku, którym można żeglować po nieznanych morzach twórczości… Tak, czy inaczej, śmiałości, kreatywności, innowacyjności, czyli cech tożsamych z misją Citroëna, artystom tym nie brakowało.
Jednocześnie francuska marka świętuje na Rétromobile dwie ważne rocznice – 30 lat Citroëna BX i 80. urodziny Citroëna Rozalie.
Związki Citroëna ze światem artystycznym datują się na początki samego koncernu. Marka powstała w 1919 roku, a już w 1923 roku Pierre Louis, utalentowany plakacista i jednocześnie pracownik Citroëna, rozpoczął projektowanie pierwszych reklam na potrzeby firmy.
Dziewięć lat później rzeźbiarz Flaminio Bertoni zastąpił inżyniera przemysłowego w tworzeniu nowych modeli. Zaowocowało to takimi legendami, jak Citroën Traction Avant czy Citroën DS. Ten drugi zdobył zresztą honorową nagrodę na mediolańskim Triennale wkrótce po swoim debiucie.
Z kolei dla uczczenia 60. rocznicy pierwszych salonów, Citroën zaprosił Bernarda Buffeta do stworzenia numerowanych litografii jednej z jego akwarel.
Inni artyści znaleźli ujście swoich ekspresji w poszczególnych modelach Citroëna. Dla przykładu Jean-Pierre Lihou pomalował w strzałki Citroëna GS nazywając swe dzieło „Energetism”, Victor Vasarely z kolei stworzył „Kinetyzm” opierając się o Citroëna CX, a ostatnio Citroën Survolt pomalowany został w jaskrawe kolory przez Françoise Nielly. Z kolei Alberto Martinem stworzył rzeźbę powiększając hydrauliczne zawory suwakowe Citroëna XM, niedużych części wchodzących w skład układu kierowniczego tego designerskiego samochodu.
Z czasem kolejni twórcy sięgali po inspirację do marki sygnowanej szewronami. Bernard Rancillac stworzył obraz, czy raczej collage „Apsara”, w którym użył elementy karoseryjne Citroëna XM. Chico MacMurtriemu zawdzięczamy z kolei słynny „Totemobile” – Citroëna DS rodem z Transformersów. César zaproponował rzeźbę o wszystko mówiącym tytule „Kompresja Citroëna ZX”, a ostatnio designer Ora-ïto pokazał swoje pierwsze poważne dzieło sztuki „EVO i UFO” złożone z Citroënów Traction Avant i DS.
Obok ścisłych związków z samymi artystami, Citroën bierze też aktywny udział w różnego rodzaju przedsięwzięciach artystycznych. Marka stworzyła wystawę „DS jest dziełem sztuki” na targach FIAC w 2005 roku, gdzie pokazano dzieła takich artystów, jak Arman („Schmilblic”), czy Orozco z DS „skrawanym warstwami”. Było to ważne przedsięwzięcie zorganizowane dla uczczenia 50. rocznicy wprowadzenia Citroëna DS.
W ubiegłym roku Citroën był wyłącznym partnerem francuskiego pawilonu podczas 54. Biennale w Wenecji, gdzie pokazano spektakularną instalację Christiana Boltanskiego „Szansa”.
Ponieważ historia jutra tworzy się dziś…
Osoby odwiedzające tegoroczny salon Rétromobile mogą także podziwiać najnowsze dzieło Citroëna – DS5 HYbrid4. To pierwszy samochód tego typu w ofercie Citroëna – hybryda oparta o silnik wysokoprężny i współpracujący z ni, motor elektryczny. Z uwagi na przełomową architekturę i stylistykę, DS5 jest wytrawnym połączeniem oryginalnych wizji Citroëna z jego doświadczeniami designerskimi.
Rosalie
6. września 1932 roku Citroën zaprezentował dziennikarzom samochody Typ 6, Typ 10 i Typ 15. W tych nowych pojazdach uwagę zwracały liczne innowacje techniczne, od zawsze będące cechą charakterystyczną tej marki. Najważniejsze przed osiemdziesięcioma laty były m.in. tzw. pływający silnik, synchronizowana skrzynia biegów, bezpieczne okna „Sekurit”, czy hydrauliczne amortyzatory „Houdaille”. Pojawiła się też tzw. cicha oś oraz lekkie podwozie składające się z żelbetowych podłużnic i rurowych elementów poprzecznych. Zalet było wiele, ale najważniejsze, to zwiększona wytrzymałość przy znacznie niższej masie tego rozwiązania.
Citroën Typ 8 napędzany był tzw. pływającym silnikiem o pojemności 1.452 cm³ i moc maksymalnej 32 KM. Napęd przekazywany na koła za pomocą trzybiegowej skrzyni o dwóch biegach synchronizowanych pozwalał rozpędzić się do szybkości 90 km/h. Oferowanych było aż sześć typów nadwozia, a w okresie od roku 1932 do 1935 wyprodukowano 38.835 egzemplarzy tych aut. W roku 1933 na paryski Salon Samochodowy przygotowano wersję „8 Demi-luxe”, która kosztowała 18.750 franków, o 1.100 franków mniej, niż wersje standardowe.
Typ 10 był samochodem dłuższym od Typ 8 – miał 4.575 mm w stosunku do 4.240 mm podstawowej wersji. Rozstaw osi wzrósł z 2.700 mm do 3.000 mm. Auto większe wymagało też mocniejszego silnika, dlatego Typ 10 napędzany był 36-konnym silnikiem o pojemności skokowej 1.767 cm³, co pozwalało rozpędzić go do 100 km/h. Wyprodukowano 49.249 egzemplarzy tego auta.
W Citroënie Typ 15 rozstaw osi zwiększono do 3.150 mm, a długość całkowitą do 4.725 mm. Auto napędzane było sześciocylindrowym silnikiem o pojemności 2.650 cm³ generującym 56 KM, co skutkowało prędkością maksymalną wynoszącą 110 km/h. Powstało 7.228 egzemplarzy tych samochodów, w tym 700 sztuk szczególnie luksusowej wersji „Grand Luxe” zaprezentowanej w 1933 roku.
Gama Rosalie została zastąpiona przez modele „7U’ i „11U”, oferowane głównie w wersjach użytkowych. Produkowano je do 1938 roku.
BX
Aby zwiększyć zainteresowani nowym modelem segmentu D, Citroën po raz kolejny wykorzystał symbol Paryża i Francji stojący na Polach Marsowych. W bardzo wolnym tempie, od 16. do 23. września 1982 roku opuszczano wielką drewnianą skrzynię z pierwszego poziomu Wieży Eiffla. Gdy paka wreszcie dotknęła ziemi, w obecności ówczesnego dyrektora zarządzającego marki wyłonił się z niej Citroën BX. To był niezwykły model, który znacząco przyczynił się do zwiększenia sprzedaży marki. W latach 1982-1993 wyprodukowano łącznie 2.315.739 egzemplarzy tego samochodu, który w I połowie lat 90. ubiegłego wieku został zastąpiony przez model Xantia.
Wyposażony w hydropneumatyczne zawieszenie BX łączy niezrównaną przyczepność z charakterystycznym dla Citroëna komfortem podróży. Pięciomiejscowy, pięciodrzwiowy hatchback nie był jedyną wersją – w 1985 roku pojawiła się wersja kombi. W gamie silników pojawiło się bardzo wiele jednostek benzynowych i wysokoprężnych, w tym 160-konna odmiana GTi – przy niedużej masie samochodu było to naprawdę dynamiczne auto!
Przez ponad dekadę pojawiło się bardzo wiele serii limitowanych i specjalnych, z których najpopularniejszą była odmiana Leader. Dużym powodzeniem cieszył się też 120-konny BX Sport z silnikiem o pojemności 1.9 litra.
W lipcu 1986 roku BX-a poddano restylingowi, a pod maskę trafi pierwszy silnik z wtryskiem paliwa, który w wersji GTi dysponował mocą 125 KM. Rok później jednostka ta otrzymała szesnastozaworową głowicę i moc 160 KM, co pozwalało rozpędzić się do 218 km/h. W roku 1989 pojawiły się wersje napędzane na cztery koła, zarówno hatchback, jak i kombi. Citroëna BX Sport reklamowano hasłem „Dzikie szewrony”.
I na koniec jeszcze kluby Citroëna, które wspomogły markę podczas tegorocznego salonu Rétromobile, oraz modele, jakie wystawiły podczas imprezy, której koniec zaplanowano na jutro:
– Amicale des Clubs Citroën – autobus U23
– Amicale Citroën Internationale – Traction Avant «anglaise»
– Association des 2 CV Clubs de France – 2 CV Théâtre
– Automobile Club André Citroën – Rosalie 8A berline oraz Rosalie 10AL Cabriolet
– Citromini – makieta SM présidentielle
– Club Citroën France – BX 16 TRS «coupe»
– CX Club de France – CX GTi
– DS Club Révolution 55 – DS 23 Pallas
– DS ID Club de France – DS 23 Pallas
– Euro SM Club – SM rallye Paris-Pékin
– IDéale DS FRANCE – ID Kabriolet
– Les Amis du Type H – Type H version Delpire
– Méhari Club de France – Méhari «zébrée»
– SM Club de France – SM
– Style XM – XM
– La Traction Universelle – Traction Avant Coupé
Krzysztof Gregorczyk
zdjęcia: Citroën
Najnowsze komentarze