Ta nowa wersja Renault Clio emituje tylko 98 g CO2 / km. Co więcej – stanowi interesującą propozycję dla klientów szukających oszczędnej eksploatacji, bo średnie spalanie w cyklu mieszanym (oczywiście teoretyczne) wynosi w tym samochodzie tylko 3,7 litra oleju napędowego na 100 km! Oznacza to teoretyczny zasięg blisko 1,5 tys. km – dokładnie 1.486 km.
Co ważne takie parametry (zmniejszenie emisji dwutlenku węgla o 17 g / km, czyli o ok. 15%) uzyskano bez wprowadzania wielkich modyfikacji w konstrukcji pojazdu.
Clio w nowej, jeszcze bardziej ekologicznej wersji, dostepne będzie od marca 2010 roku zarówno w wersji trzy-, jak i pięciodrzwiowej. Ceny pozostaną na niezmienionym poziomie w stosunku do „zwykłego” Clio 1.5 dCi 85. Renault chce po prostu pokazać, że konstruowanie jeszcze bardziej ekologicznych pojazdów nie musi oznaczać wzrostu ich cen.
Nowe Clio dCi 85 eco² zostało zaprezentowane 13. stycznia w Belgii, na Salonie Samochodowym w Brukseli. Zamówienia ruszą 9. lutego we Francji, ale nie wiemy jeszcze, czy samochód dostępny będzie również w Polsce.
Renault jest mocno zaangażowane w ochronę środowiska. Planuje zostać za pięć lat światowym liderem w niskiej emisji dwutlenku węgla nie tylko dzięki rozwojowi silników spalinowych (ograniczenie zużycia paliwa i zmniejszanie emisji CO2), ale i konstrukcji pojazdów elektrycznych – pierwszy seryjny model (Kangoo) powinien trafić do sprzedaży w przyszłym roku.
Renault dba przy tym o zachowanie przystępnych poziomów cen takich samochodów, zdaje sobie bowiem sprawę z tego, że dziś jest to jeden z kluczowych elementów decyzji klientów przy zakupie nowego samochodu.
Wróćmy jednak do Clio dCi 85 eco². W jaki sposób uzyskano tak znaczące obniżenie emisji dwutlenku węgla? Inżynierowie Renault skupili się na znacznie lepszym dostrojeniu silnika 1.5 dCi i zmianie przełożeń skrzyni biegów. Teraz przełożenia te są dłuższe. Zredukowano też tzw. straty cierne w skrzyni biegów stosując smary niskowiskotyczne.
Wprowadzono też drobne zmiany stylistyczne poprawiające aerodynamikę auta. Zastosowano opony o zmniejszonych oporach toczenia (Michelin 185/60R15).
W ten sposób drobnymi kroczkami uzyskano spore ograniczenie emisji CO2 i znaczące obniżenie zapotrzebowania na paliwo, a co warto podkreślić – nie odbiło się to na osiągach auta!
W oparciu o materiały prasowe Renault
KG
Najnowsze komentarze