Frankie Vojtisek i jego kolega z zespołu, Markus Altenstrasser, świetnie zaprezentowali się we wszystkich czterech przejazdach w miniony weekend w Hiszpanii. Obydwie ciężarówki zespołu Frankie za każdym razem punktowały.
Oprócz bardzo dobrej formy na torze i świetnego przygotowania sprzętowego, zespół Frankie Racing oraz Renault wykazały się niezwykłą gościnnością w stosunku do swoich hiszpańskich gości, przyjmując ich w strefie dla VIPów.
Nie samymi przyjemnościami jednak człowiek żyje. Prawdziwych zmartwień na paddocku toru Albacete dostarczyła zmienna pogoda. W sobotę co prawda było ciepło i bardzo słonecznie, jednak niedziela przywitała wszystkich ciemnymi chmurami. Podczas kwalifikacji tor był jeszcze suchy, jednak kiedy wszystkie ciężarówki ustawiły się na miejscach startowych rozpętała się ogromna ulewa, która trwała całe popołudnie.
Mimo fatalnych warunków i wody zalegającej na torze, dwie ciężarówki Renault radziły sobie świetnie, a ich kierowcy zdołali wyprzedzić kilku bardzo utytułowanych kierowców startujących w serii. Wielu z nich zakończyło swoją przygodę z wyścigiem kręcąc się na torze lub lądując całkiem poza nim, wszystko to na oczach rozentuzjazmowanej publiczności, która zebrała się wokół toru w liczbie ponad 20.000.
Podczas sobotniego, słonecznego treningu Altenstrasser ustanowił swój najlepszy czas, który wynosił 1:56,989 (przy średniej prędkości 108,9km/h). Był to świetny wynik na tym ciasnym i krętym torze. Dało to Austriakowi siódmą pozycję startową. Jego kolega z zespołu, Frankie był zaledwie 0,094 sekundy wolniejszy, co oznaczało, że obaj kierowcy mieli wystartować do wyścigu kwalifikacyjnego z tego samego, czwartego rzędu.
Obydwaj kierowcy popisali się świetnym lotnym startem i czysto weszli w pierwszy ciasny i zatłoczony zakręt, zyskując po jednej pozycji. Tak więc Altenstrasser dojechał do mety jako szósty, tuż przed Vojtiskiem.
Niedzielny wyścig był bardzo ciekawy, ale zarazem pełen brutalnych manewrów ze strony kierowców. Altenstrasser miał relatywnie łatwe zadanie utrzymania szóstej pozycji, jednak Frankie musiał się ostro zmagać z zaciekle atakującym go Stuartem Olivierem w MANie, więc obrona siódmego miejsca oznaczała dla niego kawał ciężkiej pracy. Niestety, Anglik zbyt optymistycznie wziął się za wyprzedzania Vojtiska, zmusił go do ostrego hamowania, przez co Frankie stracił aż cztery pozycje. Olivier za ten manewr otrzymał czarną flagę, a Vojtisek dzięki ostrej walce zdołał wspiąć się na dziewiąte miejsce.
Kierowcy Renault mieli pewne problemy podczas niedzielnej sesji treningowej: Altenstrasser skarżył się na kiepską trakcję, a Vojtisek twierdził, że silnik kiepsko reaguje na ruchy pedału gazu i samochód kiepsko przyspiesza. Mimo to duet ten zakończył sesję na siódmym i dziesiątym miejscu.
Pierwsze zakręty wyścigu kwalifikacyjnego zdominowała walka Altenstrassera z Francuzem Jean-Philipe Belloc’iem w MANie. Doszło nawet do kontaktu między kierowcami. Vojtisek popisał się szybkim startem i bez większych problemu zakończył pierwsze okrążenie na szóstym miejscu. Na koniec dwie ciężarówki Renault oddzielało 1,15 sekundy.
Podczas finałowego wyścigu fatalna pogoda tak naprawdę uniemożliwiła porównanie prawdziwych potencjałów wszystkich samochodów, ale za to wymagała pełni koncentracji od kierowców. Frankie zawsze znany był z wielkiej szybkości na mokrym torze i szybko wskoczył na szóstą pozycję, zaraz za Oliviera. Niestety, nie sprzyjały mu problemy z silnikiem i kiepskie przyspieszenie jego ciężarowego Renault.
„Kiepskie przyspieszenia zmuszały mnie do pozostania na niższym biegu, a przez to, że tor był mokry, koła często buksowały, więc mimo, że start miałem bardzo dobry, nie mogłem się przebić do przodu” – wyjaśniał Frankie.
Altenstrasser także radził sobie dobrze w tych kiepskich warunkach – podążając za swoim kolegą z zespołu jak cień, ukończył wyścig na siódmym miejscu, zdobywając tym samym podczas weekendu 21 punktów.
Vojtisek i Altenstrasser zajmują po tej eliminacji szóste i ósme miejsce w klasyfikacji generalnej.
Następne zawody odbędą się za trzy tygodnie w Nogaro, we Francji (w dniach 28-29 czerwca).
Tłumaczenie anglojęzycznej informacji prasowej Renault Trucks
Grzegorz Różycki
Najnowsze komentarze