Citroën – sprawdź ofertę
Alfa Romeo Stelvio – sprawdź ofertę
Francuskie.pl - Dziennik Motoryzacyjny
  • Wiadomości
    • Alpine
    • Citroen
    • Dacia
    • DS Automobiles
    • Nissan
    • Opel
    • Peugeot
    • PSA
    • Renault
    • Stellantis
    • Różne
  • Testy samochodów
    • Alpine – testy i opinie
    • Citroen – testy i opinie
    • DS – testy i opinie
    • Dacia – testy i opinie
    • Peugeot – testy i opinie
    • Renault – testy i opinie
    • Opel – testy i opinie
    • Stellantis – testy i opinie
  • Przeglądy Prasy
  • Historia motoryzacji
    • Nieznane, niszowe, zapomniane
    • Artykuły o historii motoryzacji
    • Historia Citroena
    • Historia Peugeot
    • Historia Renault
  • Wyprawy
    • Australia
    • Brazylia
    • Europa
    • Indie
    • Krym
    • Nowa Zelandia
    • Turcja
  • Kontakt
    • Redakcja
    • REKLAMA
    • Partnerzy
    • Dla organizatorów zlotów
Francuskie.pl - Dziennik Motoryzacyjny
Główna Testy

Test: Czy opłaca się kupić samochód elektryczny? Tydzień z Renault Zoe Z.E. 40 w wielkim mieście cz.1. Opinie, wady, zalety, plusy, minusy, spalanie.

Tomasz Nowicki autor Tomasz Nowicki
2018-09-17
w Testy, Renault - testy i opinie
Czas czytania 6 minut
335
A A
22
renault zoe 102 Testy

Wiele osób zadaje sobie dzisiaj pytanie, czy warto kupić samochód na prąd. Powodów może być kilka. Przede wszystkim nadal darmowe stacje ładowania, a więc niskie koszty eksploatacji. Do tego darmowy parking w centrum miasta oraz możliwość jazdy bus pasami. Korzystaliśmy tydzień z Renault Zoe, by przekonać się, czy ten samochód sprawdza się w wielkim mieście. Zapis wrażeń znajdziecie poniżej. Poczytajcie.

Peugeot 408 – reklama

https://www.youtube.com/watch?v=-_AqzxnCC3M

Dzień 1 – jak się je samochód elektryczny

Renault Zoe to nieduże, miejskie auto, rozmiarów mniej więcej Clio. Odbieram go z salonu Renault na ulicy Puławskiej. Pozornie wszystko jest takie samo, jak w przypadku normalnego samochodu. Jest kierownica, automatyczna skrzynia biegów. Krótka instrukcja obsługi ładowania i mogę ruszać. Na małym wyświetlaczu niepokojąca informacja o zasięgu – zaledwie 300 kilometrów. Trochę się obawiam, bo mój normalny Renault przejeżdża po mieście więcej niż 400 na jednym tankowaniu.

Naciskam guzik start i… guzik. Nic nie słychać. Odruchowo sprawdzam, czy wszystko jest w porządku. Ale owszem, jest. Tutaj nie ma po prostu silnika spalinowego. Nie ma żadnych wibracji. Tylko napis READY na wyświetlaczu. Powoli ruszam i przez pierwsze kilka godzin jeżdżę bardzo ostrożnie i zachowawczo. Powoli, z namysłem. Tego dnia przejeżdżam 70 kilometrów. Podoba mi się jak cicho jest w środku, to, że nie słychać silnika jest naprawdę niesamowite. Uczucie trochę jak na rowerze, ale rowerze z karoserią. Zasięg spadł do 250 kilometrów. Nie jest źle.

Dzień 2 – szkoła bus pasów, spotkanie z policją

Samochody elektryczne mogą korzystać z bus pasów. W wielkim mieście to istne zbawienie, bo samochodów mnóstwo, mostów mało. Przekonuję się, jak bardzo nasi kierowcy nie dojrzeli do samochodów elektrycznych. Kierowca autobusu mnie obtrąbił, że blokuję mu pas. Naklejki na drzwiach nic mu nie powiedziały. Inni kierowcy próbują złośliwie zajeżdżać drogę – niekiedy. Nawet policja próbowała mnie zatrzymać. Dopiero gdy zauważyli, że to samochód elektryczny, to machnęli ręką.

Jeżdżenie bus pasami pozwala ominąć korki. Ale nie jest ani łatwe ani przyjemne, bo wiele osób, widząc, że osobówka pomyka takim pasem, samemu zjeżdża na niego i zajeżdża drogę, blokuje. Potrzeba zdecydowanie więcej edukacji!

Sama świadomość jeżdżenia samochodem elektrycznym jest bardzo fajna. Podwożę kilku znajomych w różne miejsca. Wszyscy zachwyceni. Mina rzednie dopiero wtedy, kiedy dowiadują się ceny. Tyyyyyyle kasy za Renault? – pytają. Ale z drugiej strony owo „tyle kasy” zwraca się po jakimś czasie. Spróbuję to później policzyć.

Dzień 3 – ale ta ładowarka jest zajęta!

Trzeci dzień oznacza testy ładowania. Muszę się wybrać do jednego ze słupków, który umożliwia bezpłatne „zatankowanie” samochodu. W moim wielkim mieście jest ich teoretycznie bardzo dużo. Dzień wolny od pracy, nie spodziewam się problemów. Jednak nie ma lekko, drodzy Państwo. Naprawdę nie ma lekko. Poszukiwania rozpoczynam od mapy ładowarek i ruszam.

renault zoe 104 Testy

Godzina 10:00, ładowarka przed miejskim ratuszem. Niestety… oba miejsce zajęte. Ładuje się Nissan Leaf oraz jego brat bliźniak. Na wyświetlaczu tyle godzin do naładowania, że szybko opuszczam to miejsce. Godzina 10:15, Centrum Nauki Kopernik. Oba miejsca przy ładowarce zajęte. Zwykłymi samochodami, a ja nie mogę się tu zatrzymać i ładować. Godzina 10:20, 300 metrów dalej są ładowarki przy siedzibie firmy. Cztery miejsca wolne, luksus. Lecę wkładać wtyczkę. Najpierw od strony samochodu, później do ładowarki. Renault chwilę szumi, piszczy i wyświetla wyrok – trzy godziny. Za to kompletnie za darmo. Czas na lody i spacer nad Wisłą.

renault zoe 101 Testy

Później pojeździłem jeszcze trochę po różnych ładowarkach. Większość była zajęta. Samochody elektryczne zaczynają być popularne.

Pewien problem sprawiają kable do ładowania. Są grube, ciężkie i wyjątkowo nieporęczne. Zajmują dużo miejsca. Facet sobie poradzi, ale to nie jest rozwiązanie dla delikatnych kobiecych dłoni z wypielęgnowanymi paznokciami. Szczególnie w czasie deszczu, gdy kabel ciągnie się po ziemi, asfalcie, a potem robi się brudny i śliski. Czekam na technologię bezprzewodową.

No i jedna ważna rzecz – Zoe ma też ładowarkę ze zwykłego gniazdka. Wtedy trwa to nawet kilkanaście godzin, ale na takie nocne ładowanie jest ok. Ta przyjemność wymaga jednak dopłaty.

renault zoe 105 Testy

Warto przeczytać!

renault bogota 2025 1 Testy

Nowy Renault Boreal gwiazdą Salón Internacional del Automóvil de Bogotá 2025.

2025-11-17
Renault Kwid liderem w badaniu „The Chosen Ones 2025 1 Testy

Renault Kwid liderem w badaniu „The Chosen Ones” 2025

2025-11-16

Renault chce ożywić relacje z Nissanem. Zaskakujące rozmowy między firmami

2025-11-16

Test: Nowy Renault Austral Full Hybrid 200 KM oraz Espace Full Hybrid 200 KM. Aż 1100 km zasięgu

2025-11-16

Dzień 4 – na sportowo czy statecznie?

W czwartym dniu znam wszystkie plusy i minusy elektrycznego samochodu na wylot. Jeżdżę niczym rasowy pirat drogowy, może nie za szybko, za to często gaz w podłodze. Renault Zoe zachowuje się jak gokart. Uwielbiam startować spod świateł i obserwować zdumione miny kierowców bardzo mocnych sportowych samochodów.

Renault Zoe jest jak znikający punkt. Błyskawicznie przyspiesza, nie czyniąc przy tym najmniejszego hałasu. Za przyspieszanie i jazdę na sportowo płaci się jednak karę – w postaci dużego zużycia energii. W zasadzie jazda Renault Zoe może być bardzo ekonomiczna, wtedy bez specjalnych szaleństw przejedziemy tych 300 kilometrów, albo bardzo dynamiczna. Zasięg leci na łeb na szyję i z obiecanych 300 robi się jakieś 176,5.

Ale elektryczny silnik kusi, bo tu nie ma skrzyni biegów, a maksymalny moment obrotowy dostępny jest od samego początku.

Ciąg dalszy nastąpi! Przede mną jeszcze trzy dni jazdy. Zobaczcie jeszcze, jak komentowaliśmy pierwszą jazdę Zoe 5 lat temu:

 


google news Testy
google preferowane Testy

Francuskie samochody

Olej do silnika 1.2 PureTech

Akcja Lucim

Citroën

Peugeot

Stellantis

Renault

Dacia

Alpine

Używany samochód od pierwszego właściciela?
Sprawdź najnowsze ogłoszenia

Zapisz się na nasz newsletter teraz!


trzy razy w tygodniu, wprost do Twojej skrzynki

Galeria

renault zoe 105 Testyrenault zoe 104 Testyrenault zoe 103 Testyrenault zoe 102 Testyrenault zoe 101 Testyrenault zoe 100 Testy
0 0 głosy
Ocena artykułu
Tagi: RenaultZoe
Udostepnij117Tweet73Udostepnij21
Tomasz Nowicki

Tomasz Nowicki

Motoryzacją interesuje się od wczesnej młodości - gdy zacząłem chodzić fascynowały mnie koła samochodów. Citroën, Peugeot i Renault zawsze!

Subskrybuj
Powiadom o
guest
guest
22 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Komentarze inline
Zobacz wszystkie komentarze

Popularne teraz

  • peugeot 407 2004 1280 80589c0441359c4e80589a8d30d444fa8f Testy

    Te modele Peugeot z silnikiem HDi są długowieczne. Duże przebiegi to żaden problem

    3619 udostępnienia
    Udostepnij 1448 Tweet 905
  • To najtańsza fabrycznie nowa Dacia Duster w Polsce. Ma LPG i można ją mieć od ręki! Listopad 2025

    3699 udostępnienia
    Udostepnij 1480 Tweet 925
  • Zamknijcie w cholerę to całe Electromobility Poland!

    2557 udostępnienia
    Udostepnij 1023 Tweet 639
  • To najtańszy fabrycznie nowy Fiat Pandina w Polsce. Cena kusi a co z wyposażeniem?

    5353 udostępnienia
    Udostepnij 2141 Tweet 1338

Testy samochodów

02. Renault Kadjar Life TCe 140 Testy
Testy

Test: Renault Kadjar 1.3 TCe 140 KM po blisko 49.000 km. Jak sprawuje się nasz SUV? Opinie, wady, zalety, plusy, minusy, spalanie.

autor Krzysztof Gregorczyk
2021-12-18
renault kangoo e tech van 2023 13 scaled Testy
Testy

Test: Renault Kangoo Van E-Tech electric – elektryczny dostawczak i kilometrów i 260 zasięgu w mieście

autor Małgorzata Kozikowska
2023-09-25
Citroen DS 21 1968
Citroen - testy i opinie

Test: Citroen DS 21 z 1968 roku – pierwsza jazda legendą komfortu. Opinie, wady, zalety, plusy, minusy, spalanie.

autor Małgorzata Kozikowska
2020-07-23
01. Citroën C3 Elle – kwintesencja motoryzacji Testy
Citroen - testy i opinie

Test: Citroën C3 Elle 1.2 82 KM – z miłości do piękna. Opinie, wady, zalety, plusy, minusy, spalanie.

autor Krzysztof Gregorczyk
2018-09-13
renault captur 1 scaled Testy
Testy

Test: Renault Captur Esprit Alpine mild hybrid 1.3 TCe 160 KM. „Do twarzy Ci w tym Kapturku”

autor Grzegorz Traczewski
2025-05-09

Najnowsze komentarze

  • zbyszek - Spowiedź sprzedawcy marki Fiat: Dałem z siebie wszystko… i nie sprzedałem absolutnie nic
  • Jan - Citroën C5 Aircross, Peugeot 3008 i DS 7 Crossback: wycofanie 2.0 HDi było poważnym błędem Stellantis
  • dCi - Czy nowe Renault Twingo 2026 naprawdę przekona klientów? Pułapki mody retro
  • Hmmm - Zamknijcie w cholerę to całe Electromobility Poland!
  • Anonimowo - Śpi w swoim Fiacie 500 w każdy weekend. I mówi, że to najlepsza decyzja w życiu
  • Anonimowo - Spowiedź sprzedawcy marki Fiat: Dałem z siebie wszystko… i nie sprzedałem absolutnie nic
  • RRR - Test: Nowy Renault Austral Full Hybrid 200 KM oraz Espace Full Hybrid 200 KM. Aż 1100 km zasięgu

Zobacz też

Little Big Racing – pierwszy odcinek przed Rajdem Monte Carlo

Stronniczy przegląd prasy: „Auto motor i sport” nr 04/2007

Awaria zbiornika AdBlue w samochodach Citroën i Peugeot? Koncern PSA wyjaśnia

  • Reklama
  • Redakcja
  • Kontakt
  • Współpraca
  • Organizujesz zlot?

Francuskie samochody
Francuskie.pl.pl - Dziennik Motoryzacyjny. Piszemy o markach Alpine | Citroen | Dacia | DS Automobiles | Fiat | Jeep | Nissan | Opel | Peugeot | PSA | Renault | Stellantis. Copyright © 2004 - 2024 Francuskie.pl. wydawca LiveLink sp.z o.o. Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie części lub całości bez zgody wydawcy zabronione.
Kontakt w sprawie reklamy: [email protected]
Kontakt z redakcją: [email protected]

Witam ponownie!

Zaloguj się

Zapomniane hasło?

Odzyskaj hasło

Wpisz nazwę użytkownika lub adres by uzyskać hasło

Zaloguj się
Brak wyników
temu
  • Reklama
  • Wiadomości
    • Renault
    • Citroen
    • Peugeot
    • Różne
    • Opel
    • DS Automobiles
    • Stellantis
    • Dacia
  • Testy
    • Alpine – testy i opinie
    • Citroen – testy i opinie
    • Dacia – testy i opinie
    • DS – testy i opinie
    • Peugeot – testy i opinie
    • Opel – testy i opinie
    • Renault – testy i opinie
    • Stellantis – testy i opinie
  • Historia
    • Nieznane, niszowe, zapomniane
    • Artykuły o historii i motoryzacji
    • Historia Citroena
    • Historia Peugeot
  • Wyprawy
    • Australia
    • Brazylia
    • Europa
    • Indie
    • Krym
    • Nowa Zelandia
    • Rumunia Dacią Duster
    • Turcja
  • Używane
  • Przegląd Prasy
wpDiscuz
22
0
Skomentuj, podziel się swoją opiniąx
()
x
| Odpowiedz