czwartek, 26 maja, 2022
Francuskie.pl - Dziennik Motoryzacyjny
Reklama
  • Kontakt
  • Organizujesz zlot?
  • Współpraca
  • Redakcja
Francuskie.pl - Dziennik Motoryzacyjny
Brak wyników
temu
  • REKLAMA
  • Wiadomości
    • Alpine
    • Citroen
    • Dacia
    • DS
    • Nissan
    • Opel
    • Peugeot
    • PSA
    • Renault
    • Różne
  • Testy
    • Alpine – testy i opinie
    • Citroen – testy i opinie
    • DS – testy i opinie
    • Dacia – testy i opinie
    • Peugeot – testy i opinie
    • Renault – testy i opinie
  • Przeglądy Prasy
  • Historia
    • Artykuły o historii motoryzacji
    • Historia Citroena
    • Historia Peugeot
    • Historia Renault
  • Wydarzenia
  • Wyprawy
    • Australia
    • Europa
    • Krym
    • Nowa Zelandia
    • Turcja
  • Katalog
    • Alpine
      • Alpine A110
    • Citroen
      • Citroen C1
      • Citroen C2
      • Citroen C3
      • Citroen C3 Aircross
      • Citroen C3 Picasso
      • Citroen C4
      • Citroen C4 Picasso
      • Citroen C4 Cactus
      • Citroen C5
      • Citroen C5 Aircross
      • Citroen C6
      • Citroen C-Elysee
      • Citroen Berlingo
    • Dacia
      • Dacia Dokker
      • Dacia Duster
      • Dacia Lodgy
      • Dacia Logan
      • Dacia Sandero
    • DS Automobiles
      • DS3
      • DS3 Crossback
      • DS4
      • DS5
      • DS7 Crossback
    • Peugeot
      • Peugeot 108
      • Peugeot 208
      • Peugeot 2008
      • Peugeot 301
      • Peugeot 308
      • Peugeot 3008
      • Peugeot 508
      • Peugeot 5008
      • Peugeot Expert
      • Peugeot Partner
      • Peugeot Traveller
    • Renault
      • Renault Clio
      • Renault Captur
      • Renault Espace
      • Renault Fluence
      • Renault Kadjar
      • Renault Kangoo
      • Renault Koleos
      • Renault Megane
      • Renault Talisman
      • Renault Scenic
      • Renault Trafic
      • Renault Twingo
      • Renault Twizy
      • Renault Zoe
  • Kontakt
Francuskie.pl - Dziennik Motoryzacyjny
Brak wyników
temu
Główna Testy Renault - testy i opinie

Czy opłaca się kupić samochód elektryczny? Tydzień z Renault Zoe Z.E. 40 w wielkim mieście cz.1

Tomasz Nowicki autor Tomasz Nowicki
2018-09-17
w Renault - testy i opinie, Testy
Czas czytania 6 minut
83 3
19
74
UDOSTĘPNIEŃ
245
ODSŁON
UdostępnijTwitterPoleć

Zobacz również

Test: Dacia Jogger z LPG – sposób na wygodne i tanie podróżowanie

Test: DS 4 E-Tense 225 (PHEV) – luksusowy samochód kompaktowy, kwintesencja francuskości. Audi, BMW i Mercedes mają się czego obawiać.

Dacia Jogger 1.0 TCe 110 KM: spalanie, miejsce na tylnych siedzeniach, bagażnik

Wiele osób zadaje sobie dzisiaj pytanie, czy warto kupić samochód na prąd. Powodów może być kilka. Przede wszystkim nadal darmowe stacje ładowania, a więc niskie koszty eksploatacji. Do tego darmowy parking w centrum miasta oraz możliwość jazdy bus pasami. Korzystaliśmy tydzień z Renault Zoe, by przekonać się, czy ten samochód sprawdza się w wielkim mieście. Zapis wrażeń znajdziecie poniżej. Poczytajcie.

Dzień 1 – jak się je samochód elektryczny

Renault Zoe to nieduże, miejskie auto, rozmiarów mniej więcej Clio. Odbieram go z salonu Renault na ulicy Puławskiej. Pozornie wszystko jest takie samo, jak w przypadku normalnego samochodu. Jest kierownica, automatyczna skrzynia biegów. Krótka instrukcja obsługi ładowania i mogę ruszać. Na małym wyświetlaczu niepokojąca informacja o zasięgu – zaledwie 300 kilometrów. Trochę się obawiam, bo mój normalny Renault przejeżdża po mieście więcej niż 400 na jednym tankowaniu.

Naciskam guzik start i… guzik. Nic nie słychać. Odruchowo sprawdzam, czy wszystko jest w porządku. Ale owszem, jest. Tutaj nie ma po prostu silnika spalinowego. Nie ma żadnych wibracji. Tylko napis READY na wyświetlaczu. Powoli ruszam i przez pierwsze kilka godzin jeżdżę bardzo ostrożnie i zachowawczo. Powoli, z namysłem. Tego dnia przejeżdżam 70 kilometrów. Podoba mi się jak cicho jest w środku, to, że nie słychać silnika jest naprawdę niesamowite. Uczucie trochę jak na rowerze, ale rowerze z karoserią. Zasięg spadł do 250 kilometrów. Nie jest źle.

Dzień 2 – szkoła bus pasów, spotkanie z policją

Samochody elektryczne mogą korzystać z bus pasów. W wielkim mieście to istne zbawienie, bo samochodów mnóstwo, mostów mało. Przekonuję się, jak bardzo nasi kierowcy nie dojrzeli do samochodów elektrycznych. Kierowca autobusu mnie obtrąbił, że blokuję mu pas. Naklejki na drzwiach nic mu nie powiedziały. Inni kierowcy próbują złośliwie zajeżdżać drogę – niekiedy. Nawet policja próbowała mnie zatrzymać. Dopiero gdy zauważyli, że to samochód elektryczny, to machnęli ręką.

Jeżdżenie bus pasami pozwala ominąć korki. Ale nie jest ani łatwe ani przyjemne, bo wiele osób, widząc, że osobówka pomyka takim pasem, samemu zjeżdża na niego i zajeżdża drogę, blokuje. Potrzeba zdecydowanie więcej edukacji!

Sama świadomość jeżdżenia samochodem elektrycznym jest bardzo fajna. Podwożę kilku znajomych w różne miejsca. Wszyscy zachwyceni. Mina rzednie dopiero wtedy, kiedy dowiadują się ceny. Tyyyyyyle kasy za Renault? – pytają. Ale z drugiej strony owo „tyle kasy” zwraca się po jakimś czasie. Spróbuję to później policzyć.

Dzień 3 – ale ta ładowarka jest zajęta!

Trzeci dzień oznacza testy ładowania. Muszę się wybrać do jednego ze słupków, który umożliwia bezpłatne „zatankowanie” samochodu. W moim wielkim mieście jest ich teoretycznie bardzo dużo. Dzień wolny od pracy, nie spodziewam się problemów. Jednak nie ma lekko, drodzy Państwo. Naprawdę nie ma lekko. Poszukiwania rozpoczynam od mapy ładowarek i ruszam.

Godzina 10:00, ładowarka przed miejskim ratuszem. Niestety… oba miejsce zajęte. Ładuje się Nissan Leaf oraz jego brat bliźniak. Na wyświetlaczu tyle godzin do naładowania, że szybko opuszczam to miejsce. Godzina 10:15, Centrum Nauki Kopernik. Oba miejsca przy ładowarce zajęte. Zwykłymi samochodami, a ja nie mogę się tu zatrzymać i ładować. Godzina 10:20, 300 metrów dalej są ładowarki przy siedzibie firmy. Cztery miejsca wolne, luksus. Lecę wkładać wtyczkę. Najpierw od strony samochodu, później do ładowarki. Renault chwilę szumi, piszczy i wyświetla wyrok – trzy godziny. Za to kompletnie za darmo. Czas na lody i spacer nad Wisłą.

Później pojeździłem jeszcze trochę po różnych ładowarkach. Większość była zajęta. Samochody elektryczne zaczynają być popularne.

Pewien problem sprawiają kable do ładowania. Są grube, ciężkie i wyjątkowo nieporęczne. Zajmują dużo miejsca. Facet sobie poradzi, ale to nie jest rozwiązanie dla delikatnych kobiecych dłoni z wypielęgnowanymi paznokciami. Szczególnie w czasie deszczu, gdy kabel ciągnie się po ziemi, asfalcie, a potem robi się brudny i śliski. Czekam na technologię bezprzewodową.

No i jedna ważna rzecz – Zoe ma też ładowarkę ze zwykłego gniazdka. Wtedy trwa to nawet kilkanaście godzin, ale na takie nocne ładowanie jest ok. Ta przyjemność wymaga jednak dopłaty.

Dzień 4 – na sportowo czy statecznie?

W czwartym dniu znam wszystkie plusy i minusy elektrycznego samochodu na wylot. Jeżdżę niczym rasowy pirat drogowy, może nie za szybko, za to często gaz w podłodze. Renault Zoe zachowuje się jak gokart. Uwielbiam startować spod świateł i obserwować zdumione miny kierowców bardzo mocnych sportowych samochodów.

Renault Zoe jest jak znikający punkt. Błyskawicznie przyspiesza, nie czyniąc przy tym najmniejszego hałasu. Za przyspieszanie i jazdę na sportowo płaci się jednak karę – w postaci dużego zużycia energii. W zasadzie jazda Renault Zoe może być bardzo ekonomiczna, wtedy bez specjalnych szaleństw przejedziemy tych 300 kilometrów, albo bardzo dynamiczna. Zasięg leci na łeb na szyję i z obiecanych 300 robi się jakieś 176,5.

Ale elektryczny silnik kusi, bo tu nie ma skrzyni biegów, a maksymalny moment obrotowy dostępny jest od samego początku.

Ciąg dalszy nastąpi! Przede mną jeszcze trzy dni jazdy. Zobaczcie jeszcze, jak komentowaliśmy pierwszą jazdę Zoe 5 lat temu:

 

Gorące wiadomości wprost na Twój e-mail


trzy razy w tygodniu, wprost do Twojej skrzynki

Galeria

0 0 głosy
Ocena artykułu
Tagi: Clioelektryczne RenaultRenaultZ.E.Zoe
Udostepnij30Tweet19Udostepnij5
Poprzedni

Renaultoloog Festival 2018 – raj dla miłośników Renault

Następny

Peugeot 508 Coupe? Nowy model koncepcyjny w Paryżu

Tomasz Nowicki

Tomasz Nowicki

Motoryzacją interesuje się od wczesnej młodości a Citroen, Peugeot i Renault od zawsze!

Następny

Peugeot 508 Coupe? Nowy model koncepcyjny w Paryżu

Renault, Alpine i Dacia na targach w Paryżu – co nowego?

World Car of The Year 2019 – znamy listę kandydatów

Subskrybuj
Powiadom o
guest
guest
19 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Komentarze inline
Zobacz wszystkie komentarze
Facebook Twitter LinkedIn

Komentarze

  • Norbert - Nowy Peugeot 308 i Opel Astra po crash-testach Euro NCAP. Dlaczego nie dostały 5 gwiazdek?
  • Anonimowo - Citroën e-Berlingo – redaktor Spidersweb pojechał w trasę elektrycznym MPV i dziwi się, że miał mały zasięg, ale czy słusznie?
  • Jan - Dynamiczny wzrost rejestracji marki DS Automobiles w Polsce
  • alice - Citroën e-Berlingo – redaktor Spidersweb pojechał w trasę elektrycznym MPV i dziwi się, że miał mały zasięg, ale czy słusznie?
  • alice - UOKiK: Opel Crossland X do serwisu
  • alice - Nowy Peugeot 308 i Opel Astra po crash-testach Euro NCAP. Dlaczego nie dostały 5 gwiazdek?
  • alice - Produkcja nowego Peugeot 308 zawieszona przez… Radio Zet
  • alice - Przy stacjach w Polsce pojawiły się pralkomaty. Ile kosztuje pranie z suszeniem?
  • Piotr - UOKiK: Opel Crossland X do serwisu
  • Klic - Test: Dacia Jogger z LPG – sposób na wygodne i tanie podróżowanie


Aktualności ze świata motoryzacji

  • Ruszają zamówienia na gamę nowego Jeepa® Grand Cherokee 4xe Plug in Hybrid
  • Nowy Peugeot 308 i Opel Astra po crash-testach Euro NCAP. Dlaczego nie dostały 5 gwiazdek?
  • UOKiK: Opel Crossland X do serwisu
  • Citroën e-Berlingo – redaktor Spidersweb pojechał w trasę elektrycznym MPV i dziwi się, że miał mały zasięg, ale czy słusznie?
  • Opel Mokka-e częścią „Rekordu opłynięcia Turcji żaglówką turystyczną”. W jaki sposób?
  • Już 400.000 sztuk Fiata Mobi wyprodukowano w fabryce w Betim
  • Alfa Romeo Tonale zdobywa nagrodę „Najpiękniejszego samochodu w Sieci” w 2022 roku
  • Ogromna fabryka akumulatorów Stellantis powstanie w USA. Inwestycja za blisko 3 mld euro
  • Produkcja nowego Peugeot 308 zawieszona przez… Radio Zet
  • Czerwony, zwrotny, elektryczny: Opel Rocks-e w fabrycznej straży pożarnej Opla


Redakcja

Francuskie.pl – Dziennik Motoryzacyjny
e-mail: [email protected]
00-028 Warszawa, ul. Bracka 20/28i

redaktor naczelny
Krzysztof Gregorczyk
[email protected]

Kontakt w sprawie reklamy (Advertising Contact)
[email protected]

 

 



Francuskie.pl.pl - Dziennik Motoryzacyjny o markach Alpine | Citroen | Dacia | DS Automobiles | Peugeot | Renault
Copyright © 2004 - 2020 Francuskie.pl. wydawca LiveLink sp.z o.o.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie części lub całości bez zgody wydawcy zabronione

Brak wyników
temu
  • Reklama
  • Wiadomości
  • Testy
  • Historia
  • Wyprawy
  • Przegląd Prasy

Francuskie.pl.pl - Dziennik Motoryzacyjny o markach Alpine | Citroen | Dacia | DS Automobiles | Peugeot | Renault
Copyright © 2004 - 2020 Francuskie.pl. wydawca LiveLink sp.z o.o.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie części lub całości bez zgody wydawcy zabronione

Witam ponownie!

Zaloguj się

Zapomniane hasło?

Odzyskaj hasło

Wpisz nazwę użytkownika lub adres by uzyskać hasło

Zaloguj się
wpDiscuz
19
0
Skomentuj, podziel się swoją opiniąx
()
x
| Reply
Na tej stronie wykorzystujemy ciasteczka. Używając jej, zgadzasz się na to.