Citroën przygotowuje się do premiery modelu Basalt w Brazylii oraz w Indiach i poddaje auto intensywnym testom drogowym. A może marka chce zwrócić na siebie uwagę? Chociaż zdjęcia Basalta są już od pewnego czasu w sieci, na publicznych drogach model wciąż znajduje się pod osłoną kamuflażu a to przyciąga ciekawskich.
Nowy Citroën Basalt to pomniejszona wersja oferowanego w Europie C4 X-a. Samochód ma sylwetkę określaną przez markę jako SUV Coupe i mierzy według pierwszych doniesień 4,3 m. Długość modelu jest porównywalna z C3 Aircrossem, jednak charakter obu pojazdów jest zupełnie inny. Największą zaletą C3 Aircrossa jest praktyczność, przy Basalcie Citroën stawia na stylistykę.
Pojazd powstał w ramach koncepcji C-Cubed, która opiera się na projekcie zgodnym z lokalnymi wymaganiami. Jest to trzeci model opracowany w ramach tego programu po miejskim C3 i 7-miejscowym C3 Aircrossie. Czym przekona klientów? Marka stawia na atrakcyjny i modny design oraz jak to zwykle bywa w przypadku Citroena – komfort.
Zobacz także: Nowy Citroën Basalt 2024 zaprezentowany. Poznaj SUVa Coupé z szewronami
Citroën Basalt odziedziczy wiele rozwiązań po C3 Aircrossie. W kabinie spodziewamy się 7-calowego ekranu za kierownicą, który prezentuje najważniejsze dla kierowcy informacje podczas jazdy. Na konsoli centralnej znajdzie się 10,2-calowy ekran dotykowy z systemem multimedialnym, który połączymy bezprzewodowo z Android Auto oraz Apple Car Play.
To, co trafi pod maskę będzie zależało od kraju. W Brazylii napęd powinien pochodzić od silnika 1.0 turbo o mocy 120 KM. Na rynku indyjskim Basalt będzie napędzany jednostką 1.2 o mocy 110 KM.
Samochód ma pomóc Citroenowi w ofensywie w krajach rozwijających się. Debiut odbędzie się już w połowie 2024 roku.
Źródło: parabrisas.perfil.com/
Najnowsze komentarze