Nowy dyrektor generalny Stellantis Polska, przygotowuje szereg zmian w funkcjonowaniu firmy. Ich celem jest przede wszystkim zwiększenie sprzedaży, która w ostatnich latach bywała różna, a cele były często osiągane kosztem zwiększonego obciążenia dealerów.
Pierwsze trzy tygodnie kwietnia to w Stellantis Polska czas ewaluacji wyników, procesów i procedur. To także przygotowania do zmian, które nieuchronnie nastąpią wraz z pojawieniem się nowego zarządu firmy. Czego będą dotyczyć?
Na pewno zmiany pojawią się w obszarze zarządzania sprzedażą. Ponowna analiza rynku oraz dotychczasowych celów i wyników, nowa strategia cenowa, polityka produktowa – jest wiele obszarów, które wymagają uważnej oceny. Oczekiwania dealerów są tu duże jednak muszą być skorelowane z celami koncernu a te są bardzo ambitne. Potrzeba też czasu, aby to wszystko odpowiednio przemyśleć, przeliczyć i przygotować.
Zobacz: Wiadomości motoryzacyjne. Codziennie, aktualne, ciekawe
Duże emocji w organizacji budzi też kwestia planowanych zmian personalnych. Niektóre osoby mogą pożegnać się ze swoimi stanowiskami.
Zmiany na poziomie organizacji to jedno, ale trzeba też brać pod uwagę zmiany rynkowe a te są nieuchronne. Pojawienie się konkurencji z Chin, decyzje o przedłużeniu funkcjonowania napędów spalinowych, zmiany w przepisach, zbliżające się Euro 7 – to wszystko ma wielki wpływ na nasz i cały europejski rynek motoryzacyjny.
Zobacz: Testy nowych i używanych samochodów. pomiary, spalanie, opinie
Szczegółów zmian dowiemy się być może z planowanego okrągłego stołu z mediami, na który z niecierpliwością czekamy.
Najnowsze komentarze