W poniedziałek Carlos Ghosn, szef Renault, ma ogłosić odrodzenie legendarnej sportowej marki Alpine. Samochody te będą produkowane we współpracy z angielską firmą Caterham. Alpine ma stanowić uzupełnienie oferty Renault w segmencie samochodów luksuowych i sportowych.
Samochody mają kosztować od 35 do 40 tysięcy euro. Pod maską pierwszego modelu ma znaleźć się silnik o mocy od 200 do 250 koni mechanicznych. Auto ma ważyć około 1,3 tony a jego długość wyniesie około 4,3 metra. Fabryka ma zatrudnić ponad 300 osób.
Jak będzie wyglądało nowe Renault Alpine? Mówi się o podobieństwu do koncepcyjngo A110 (na zdjęciach). Jeśli taka koncepcja zostanie utrzymana, może to być rynkowy hit – oceniają eksperci. Wszystko zależy bowiem od wyglądu i możliwości zawieszenia oraz silnika w kombinacji z ceną.
Firma Caterham istnieje od końca lat pięćdziesiątych. Specjalizuje się w produkcji lekkich aut sportowych w niskich seriach.
A jak już piszemy o Renault Alpine, to warto wspomnieć, że Alpine pojawiło się w polskiej literature jako auto jednej z bohaterek doskonałej książki dla młodzieży „Pan Samochodzik i Fantomas” autorstwa Zbigniewa Nienackiego. Tytułowy Pan Samochodzik jedzie swoim wehikułem do Zamku Sześciu Dam nad Loarę i tam rozwiązuje zagadkę tajemniczych kradzieży obrazów z zamkowego muzeum. Jeśli ktoś jeszcze nie czytał – polecamy :-)
Kilka filmów dla Was:
Najnowsze komentarze