Nowa Dacia Sandero w porównaniu do poprzednika to zupełnie nowe auto. Zmienił się nie tylko wygląd zewnętrzny, pojazd powstał na nowej platformie i ma do zaoferowania nowocześniejsze wnętrze z wieloma ciekawymi funkcjami.
Debiut Dacii Sandero II generacji odbył się podczas targów motoryzacyjnych w Paryżu w 2012 roku. 8 lat czekaliśmy na pojawienie się kolejnego pokolenia, które zadebiutowało podczas prezentacji online. Czy było warto? Zdecydowanie! Pojazd jest nowocześniejszy niż kiedykolwiek.
Stylistyka Sandero stała się dojrzała i modna, zwłaszcza w wersji Stepway. Pojazd zyskał w oczach z pomocą dynamicznej sylwetki z obniżona linią dachu oraz reflektorów LED-owych w kształcie litery Y. Wymieniono lampy tylne, lusterka, klamki i przeniesiono antenę na tył pojazdu. Pod względem wymiarów Dacia Sandero urosła, ale tylko nieznacznie. Pojazd mierzy 4088 mm długości, czyli o 2 cm mniej niż poprzedniczka. Nowa Dacia jest szersza (1849 mm) i niższa (1499 mm wysokości) a nadwozie przybliżono do nawierzchni uzyskując 133 mm prześwitu. W wersji Stepway wynosi 174 mm.
Wnętrze Sandero wkracza w nowoczesność
Styliści Dacii zapewniają, że wnętrze Sandero jest nowe prawie w każdym calu. Jedynie kierownica, drążek skrzyni biegów i kontrolki klimatyzacji zostały przeniesione z Dustera. Rumuńska marka zastosowała fotele z lepszym podparciem i nowymi zagłówkami, które mają odpowiadać za komfort podczas jazdy. O lepsze dopasowanie pozycji do wzrostu zadba regulowana w dwóch płaszczyznach kierownica. Okrągłe nawiewy zastąpiono bardziej stylowymi i lepiej dopasowanymi do deski rozdzielczej, a ekran o przekątnej 8 cali przeniesiono wyżej, aby spoglądanie na funkcje pojazdu nie odwracało uwagi od drogi.
W niższych wersjach wyposażenia, w miejsce ekranu umieścimy swój smartfon, który będzie współpracował z samochodem za pomocą aplikacji Dacia Media Control. Materiały wykończeniowe sprawiają wrażenie miękkich i wyższej jakości niż wcześniej, zwłaszcza szara wstawka wzdłuż deski rozdzielczej. Dacia zrezygnowała z przycisków otwierania szyb tylnych na konsoli centralnej i przeniosła je na drzwi pod lewą rękę kierowcy.
Zaletą Sandero II generacji była ilość miejsca w kabinie i duży bagażnik. Dacia zrobiła jednak wszystko, aby nowy model był jeszcze bardziej praktyczny. Pojemność przestrzeni na drobne przedmioty zwiększono o 2,5 litra, dodając m.in. podłokietnik ze schowkiem, większy jest również bagażnik. Pod tylną klapą zmieścimy 328 litrów bagażu, czyli o 8 litrów więcej niż wcześniej. Dacia zastąpiła niewielki przycisk na tylnej klapie bardziej ergonomicznym otwieraniem.
Dacia Sandero wyłącznie z silnikiem benzynowym i LPG
Nowa Dacia Sandero oparta na platformie Renault Clio V generacji oraz najnowszego Captura nie będzie już oferowana z silnikiem Diesla. W ofercie znajdziemy wolnossącą jednostkę benzynową o mocy 65 KM (75 KM w poprzedniku) oraz turbodoładowanym silnikiem TCe o mocy 90 KM. Nowością w ofercie jest automatyczna skrzynia CVT. Sandero w najmocniejszej opcji ma pod maską 100-konny silnik Eco-G z fabryczną instalacją LPG oferowaną w połączeniu z przekładnią manualną.
Dacia Sandero może zostać wyposażona w przeszklony, elektrycznie otwierany dach oraz elektryczny hamulec postojowy, który zwolnił trochę przestrzeni w kabinie. W ofercie znalazł się również uchwyt na telefon. Wyższy poziom bezpieczeństwa zapewniają dwie dodatkowe poduszki kurtynowe, które zwiększyły liczbę poduszek w standardzie do 6. Ponadto pojazd posiada system awaryjnego hamowania, system ostrzegania o obiektach w martwym polu, kamerkę cofania i asystenta ruszania pod górkę. Nowe wyposażenie będzie wiązało się najprawdopodobniej z nieznaczną podwyżką w salonach dealerskich. Spodziewamy się, że Dacia Sandero podrożeje o ok. 1000 zł a jej cena podstawowa rozpocznie się od ok. 38. tys. zł.
Galeria
