Nowy Citroën C3 z nadwoziem w dwóch kolorach został sfotografowany w Indiach. Samochód będzie produkowany w tamtejszej fabryce i ma być narzędziem podboju indyjskiego rynku przez szewrony.
Koncern Stellantis długo zastanawiał się jaką strategię przyjąć w Indiach. Jednym z pomysłów było reaktywowanie marki Hindustan Ambassador, do której PSA kupiło jakiś czas temu prawa. Jednak ostateczni zdecydowano, że na rynek indyjski wejdzie Citroën. Zaczęto od budowy sieci salonów oraz wprowadzenia oferty ultrakomfortowego SUVa, czyli Citroëna C5 Aircross. Równolegle rozpoczęto przygotowania do budowy fabryki i otwarto sprzedaż on-line. Indie są drugim krajem, po Anglii, gdzie Citroën sprzedaje swoje samochody przez internet z bezpośrednią dostawą do klienta.
Warto przeczytać!
Citroën C5 Aircross jest jednak importowany a to oznacza bardzo wysoką cenę z uwagi na cła. Dlatego marka zdecydowała się na ulokowanie lokalnie produkcji. Rynek indyjski jest ogromny, pod względem potrzeb i wolumenów sprzedaży to jeden z największych rynków świata. Miesięcznie, w czasie kryzysu, sprzedaje się tutaj 120-150 tysięcy samochodów. Nic dziwnego, że Stellantis chce mocniej zaznaczyć swoją obecność.
Zobacz: Citroën C3 na szczycie listy sprzedaży ale w jakim kraju?
A ma temu służyć nowy Citroën C3, zaprojektowany specjalnie na rynki wschodzące, czyli rozwijające się. Pod tą nazwą kryje się tani samochód o wyglądzie crossovera, tak modny i popularny obecnie wśród klientów. Auto zostało zaprojektowane tak, aby jego znaczna część mogła powstawać w fabryce w Indiach, co znakomicie obniża cenę dla klienta. Nie ma cła a roboczogodzina jest dużo tańsza. Fabryka Citroëna mieści się w Thiruvallur, niedaleko Chennai.
Testowe samochody, zarówno w docelowym nadwoziu jak i pod „przykryciem” nadwozia Peugeot 208 jeżdżą już od jakiegoś czasu po indyjskich ulicach, jednak po raz pierwszy udało się sfotografować maksymalnie wyposażoną wersję z dwukolorowym nadwoziem. Samochód oparty jest platformie CMP i będzie miał dwie zupełnie różne wersje: widoczna tu odmiana indyjska a szerzej oferowana na rynki wschodzące, w tym na rynek Ameryki Południowej oraz europejska.
Zobacz: Poznaj ofertę na ultrakomfortowe samochody Citroën
Auto na rynek indyjski będzie wyposażone w silniki 1.2 82 KM, bez turbosprężarki. Pozwoli to obniżyć cenę samochodu. Różne wersji wyposażenia pozwolą dopasować auto do możliwości finansowych klientów. W najtańszej wersji pojawi się pięciobiegowa skrzynia manualna, w droższych także automat. Nowe auto będzie konkurować z takimi modelami jak Maruti Suzuki Swift, Maruti Baleno, Toyota Glanza, Hyundai Grand i10 Nios, Tata Altroz, Tata Punch, Renault Kiger, Honda Jazz i Nissan Magnite. To bardzo trudny segment, gdzie walczy się ceną.
Zdjęcia: Karthik Raja via Rush Lane
Galeria
Najnowsze komentarze