Nowy samochód za 110 tysięcy złotych? Kiedyś można było za to mieć ciekawe auto nawet segmentu D. Dzisiaj to poziom kilkuletniej używki lub nowego kompaktu. Za 100 tysięcy będzie też wypasiona Dacia.
Inflację jak na dłoni widać w cennikach producentów. Niegdyś zakup nowego samochodu segmentu B możliwy był od niespełna 30 tysięcy złotych, dziś próg wejścia dawno przekroczył 60 tysięcy złotych i rośnie. Analogiczna sytuacja panuje w segmencie D, gdzie cena godziwie wyposażonego nowego egzemplarza sprzed lat dziś wystarczy…..na wpłatę początkową.
Użytkowany przeze mnie Peugeot 508 2.0 BlueHDI w 2016 roku pierwszego właściciela jako nowy w polskim salonie kosztował niewiele ponad 110 tysięcy złotych. W owym czasie sprzedawcy w salonach marek koncernu PSA czy Renault witali klientów rabatami sięgającymi 20-30 tysięcy złotych. Osiem lat temu za wspomniane 110 tysięcy złotych otrzymaliśmy kombi klasy średniej z oszczędnym dieslem, reflektorami przednimi LED, nawigacją z dotykowym ekranem, skórzaną tapicerką systemem monitorującym martwe pole, automatycznymi światłami długimi, szeregiem systemów bezpieczeństwa, panoramicznym dachem i mnóstwem innych drobnych dodatków.
Do maksymalnego poziomu wyposażenia brakowało bardzo niewiele. W codziennym życiu 508 I generacji sprawuje się nad wyraz dobrze, pomijając wpadki jakościowe wynikające z obecności systemu AdBlue czy przeciętnej ochrony antykorozyjnej. W temacie funkcjonalności wnętrza z pewnością jest alternatywą dla VW Passata czy Forda Mondeo, w segmencie D ustępuje jedynie Skodzie Superb. Dotyczy to także walorów trakcyjnych i zapewnianego komfortu jazdy.
Zobacz używane samochody marki Citroen od 100.000 do 110.000 zł
W dzisiejszych realiach motoryzacyjnego świata w Europie budżet w wysokości 110 tysięcy złotych stał się idealny, lecz na rynku wtórnym jeśli szukamy samochodu klasy średniej. 110 tysięcy złotych będzie godziwą wpłatą początkową w leasingu lub finansowaniu kredytowym.
By stać się właścicielem drugiej generacji Peugeota 508 produkowanego od 2018 roku musimy sięgnąć po egzemplarze z samego początku produkcji. W naszym zasięgu będą 508 II z 2018, 2019 przy odrobinie szczęścia 2020 roku, których gwarancja dawko wygasła, zaś realne przebiegi nieuchronnie zbliżają się, lub dawno przekroczyły barierę 200 tysięcy kilometrów. Oczywiście, otrzymujemy produkt nowoczesny, którego design prezentuje inną jakość.
Zobacz używane samochody marki Peugeot od 100.000 do 110.000 zł
Także prezencja wnętrza chwyta za serce, podobnie jak widocznie lepsza jakość materiałów wykończeniowych. W Europie 508 II oferowany jest jako elegancki liftback i kombi – znakiem rozpoznawczym modelu są drzwi pozbawione ramek. Największym zaskoczeniem, dla niektórych także rozczarowaniem jest oferowana przestrzeń dla pasażerów.
Zobacz używane samochody marki Renault od 100.000 do 110.000 zł
Rzecz jasna na przednich, obszernych i perfekcyjnie wyprofilowanych fotelach komfort jazdy jest nieskazitelny, lecz na tylnej kanapie jest po prostu ciasno. Przestrzeń dostępna za wysokim kierowcą jest wprost symboliczna, co spycha 508 drugiej generacji w kategorii funkcjonalność na sam koniec stawki. Dodatkowo gross używanych egzemplarzy w akceptowalnym stanie technicznym których cena mieści się w założonym budżecie jest bardzo przeciętnie wyposażona.
Niestety żadnego wpływu na szaleńczy wzrost cen samochodów nie mamy. Pozostaje nam płacić więcej w salonie, lub cieszyć się dobrostanem rynku wtórnego i liczyć że ochrona w postaci gwarancji producenta w naszym przypadku nie będzie potrzebna.
Najnowsze komentarze