Firma Renault ogłosiła wycofanie modelu Alaskan z rynku europejskiego ze względu na wysokie normy emisji CO2, ale nie jest to jedyny powód. Producent zamierza kontynuować karierę pick-upa w Ameryce Łacińskiej.
Decyzja o wycofaniu Renault Alaskan z Europy nie jest raczej żadnym zaskoczeniem. Model nie trafił wprawdzie nigdy do polskiej oferty, ale był dostępny m.in. we Francji i Niemczech. Pick-up zniknął już ze stron internetowych Renault w tych krajach. Clotilde Delbos, tymczasowa szefowa Renault ogłosiła, że producent „nie może kontynuować działalności na rynku pick-upów ze względu na normy emisji spalin”. Alaskan za bardzo wpływał na bilans CO2 gamy Renault.
Renault o nadwoziu pick-up zadebiutował na rynku w 2016 roku jako bliźniaczy model Nissana Navary. Jego napęd pochodził od silnika 2.3 dCi o mocy 160 lub 190 KM.
Normy emisji to jednak tylko jeden z powodów zakończenia europejskiej kariery pick-upa. Do decyzji przyczyniła się zbyt niska sprzedaż, która nie była w stanie zagwarantować modelowi przyszłości. Na pożegnanie Alaskana z Europą miały wpływ również plany zamknięcia fabryki Nissana w Barcelonie, w której montowany jest pojazd.
Historia Alaskana nie dobiega jednak zupełnie końca. Renault zamierza kontynuować model na rynku Ameryki Łacińskiej. Pod koniec 2020 roku francuski producent zamierza uruchomić produkcję pick-upa w Argentynie.
Najnowsze komentarze