Nowy dyrektor generalny Grupy Renault, Luca de Meo w wywiadzie dla Le Point zdradził kilka szczegółów odnoście restrukturyzacji koncernu. W gamie pojawi się nowa marka New Mobility a francuski producent zamierza pójść drogą Peugeota, przesuwając samochody na wyższy poziom.
Luca de Meo, który doprowadził do odrodzenia Seata, zajął stanowisko dyrektora generalnego Grupy Renault w lipcu tego roku. Jego głównym zadaniem jest reorganizacja koncernu. W wywiadzie dla Le Point, De Meo zdradził, w jakim kierunku zmierza Grupa. Zmiany będą polegały na przejściu od wolumenów do wartości i rentowności. Jako wzór do naśladowania, szef Renault podaje konkurencyjną Grupę PSA. „Carlos Tavares z PSA wykonał niezwykłą robotę, wprowadzając pojazdy na wyższy poziom z Peugeotem 3008, 5008 oraz Citroenem C5 Aircross. Jest to posunięcie, którego powinno wykonać również Renault. Środek ciężkości gamy musi znaleźć się wyżej” – powiedział.
Marka będzie dalej rozwijać się w segmencie małych samochodów, w którym jest bardzo silna, ale Renault ma zarabiać więcej. 55% sprzedaży Renault w Europie stanowią pojazdy miejskie, takie jak Clio i Captur, dla których konkurencja jest na rynku bardzo mocna a marże niskie. Luca de Meo zamierza przyjąć sposób Carlosa Tavaresa polegający na wprowadzaniu na rynek droższych produktów, nawet gdy będzie to oznaczało niższą sprzedaż.
Cztery marki: Renault, Dacia, Alpine i New Mobility
Restrukturyzacja Grupy będzie oparta na czterech markach: Renault, Dacia, Alpine oraz New Mobility. „Każda z nich będzie miała odrębny wzór. Pozwoli nam to bardziej skupić się na kliencie. Konsumenci nie kupują Grupy, kupują markę” – uważa de Meo. Grupa Renault na razie nie podaje szczegółów dotyczących „New Mobility”, ale najprawdopodobniej skupi się na samochodach elektrycznych. W podobnym kierunku podąża Hyundai z marką Ioniq.
Jaka przyszłość czeka pozostałe marki Grupy Renault? „Marka Alpine ma bardzo specyficzną, niszową tożsamość, jest bardzo sportowa, bardzo francuska. Niekoniecznie pozostaniemy w jedynym rejestrze retro i klasycznym modelu Alpine A110” – mówi dyrektor Renault. Oznacza to jedno: rozwój gamy modelowej. Na razie nie ma oficjalnych informacji o nowym samochodzie, ale w mediach pojawiały się wzmianki o sportowym SUV-ie Alpine.
„Jeśli chodzi o Dacię, jej propozycja ekonomiczna jest bardzo mocna. Marka nie może odbiegać od pierwotnego pozycjonowania, ale musi mieć „fajniejszy” wizerunek”. Nowy język stylistyczny Dacii poznamy już niedługo wraz z prezentacją modelu Sandero oraz Logan. Ważnym tematem jest oczywiście również pozycja Renault. Według de Meo: „Marka zawsze była bardziej kreatywna niż inne i tkwi w swojej kulturze. Musi oferować nowoczesność i technologię. Renault może uosabiać nową falę przemysłu motoryzacyjnego„.
Najnowsze komentarze