Firma Renault zapowiedziała wznowienie montażu we francuskich fabrykach. Producent zaznacza, że ożywienie będzie „bardzo, bardzo stopniowe”.
Produkcja samochodów we Francji została wstrzymana w połowie marca, co daje już ponad miesiąc przestoju, ale przemysł motoryzacyjny nad Sekwaną powoli budzi się do życia. Toyota ponownie uruchomiła zakłady w Valenciennes, które montują model Yaris. Otwarcie fabryk zapowiedziała również marka Renault. Z powodu koronawirusa firma zamknęła we Francji 12 obiektów, które zatrudniają 18.000 pracowników.
Producent oświadczył, że uruchomi produkcje, ale na razie nie podał żadnych szczegółów. Dyrektor ds. zasobów ludzkich Renault, Tristan Lormeau, oświadczył, że „ożywienie będzie, bardzo stopniowe, z ograniczoną liczbą pracowników, która będzie stopniowo rosła”. Francuska firma będzie mogła dostarczyć zamówione pojazdy, na które czekają klienci. Toyota montuje aktualnie 50 egzemplarzy dziennie w fabryce, która może produkować 1000 samochodów.
