Peugeot 508 SW z silnikiem diesla to idealne rozwiązanie dla osób, które dużo jeżdżą, lub mieszkają w terenie górskim. Korzystając z długiego weekendu, który w tym roku rozciągnął się od piątku aż do wtorku, wybraliśmy się w Bieszczady. Czas człowieka weźmie na góry i co zrobić? Trzeba jechać.
Nie jest najmocniejszy ani najszybszy ale z całą pewnością świetnie wygląda, stabilnie i sprawnie oraz niedrogo się przemieszcza. Łącznie przejechaliśmy w ciągu kilku dni ponad tysiąc dwieście kilometrów.
Peugeot 508 z silnikiem 1.5 BlueHDi o mocy 130 KM i maksymalnym momentem obrotowym wynoszącym 300 Nm trafił do naszej redakcji w wersji GT, czyli najwyższej opcji wyposażenia z silnikiem spalinowym. Z dieslem współpracuje tu znana i lubiana skrzynia EAT8 a samochód jeździł na 19″ oponach letnich Michelin. Cztery osoby i pełny bagażnik nie robią na tym napędzie żadnego wrażenia, po prostu jedzie. Warto jeszcze dodać, że cena wersji GT zaczyna się aktualnie w konfiguratorze od 197.400 zł (za silnik benzynowy) ale za diesla musimy zapłacić 210.000 zł brutto. Sporo, ale w zamian otrzymujemy nie tylko świetnie wyglądające auto, ale też oszczędny i dynamiczny silnik diesla, jeden z ostatnich w ofercie producentów.
Zobacz: nowe samochody Peugeot. Promocje, auta dostępne od ręki
W cenie podstawowej wersji GT Peugeot oferuje granatowy lakier Eclipse, pozostałe wymagają dopłaty 3100 zł, natomiast lakier czerwony 3900 zł. I jak już przy cenniku GT ma świetną wysokiej jakości tapicerkę z Alcantary, ale można dopłacić 10000 zł i mieć piękną czerwoną tapicerkę ze skóry, która doskonale pasuje do czarnego nadwozia. Do wersji GT można dokupić jeszcze otwierany elektryczny dach za 6000 zł.
Główne elementy wyposażenia naszego testowego auta to:
- Fotele AGR, podgrzewane
- Elektryczna klapa bagażnika
- System bezkluczykowego dostępu i uruchomienia samochodu ADML
- Deska rozdzielcza i panele drzwiowe wykończone w stylu Carbon,
- Przeszycia w kolorze Aikinite
- Lusterko wewnętrzne elektrochromatyczne, bezramkowe
- System monitorowania martwego pola (BSD)
- Peugeot i-Connect Advanced: 4HP + 4TW, Bluetooth, WiFi, Mirror Screen, radio DAB, E-Call/A-Call, nawigacja 3D, ekran dotykowy 10″ HD, 2 x USB-C
- Pakiet Widoczność,
- Pakiet Safety Plus,
- Pakiet Drive Assist
Dużym plusem Peugeot 508 jest wygoda. Możesz nim przejechać jednym ciągiem 500-700 kilometrów i wysiadasz zrelaksowany. Nie ma żadnego objawu znanego z twardych aut konkurencji typu „połamanie” i kłopoty z wyprostowaniem się. Fotele są niesamowicie komfortowe. Mają certyfikat AGR.
Wygląd zewnętrzny
Większość producentów temat kombi traktuje po macoszemu, ale nie Peugeot. Tutaj samochód może konkurować wyglądem śmiało ze zwykłą wersją. Niski, szeroki, z wąskimi reflektorami z przodu i nowym logo oraz nowym grillem, wygląda po prostu świetnie. Nie od dziś mówi się, że jeśli chodzi o wygląd marka z lwem to zupełnie inna klasa niż zdecydowana większość konkurencji. Wszystko jest tu spójne, przemyślane, zaprojektowane od początku do końca tak, aby pasować. Nie inaczej jest w przypadku 508.
Model 508 wyposażony jest w bezramkowe szyby i trzeba przyznać, że za każdym razem robią one takie samo wrażenie. Świetne rozwiązanie! 508 SW to jedno z najładniejszych kombi na rynku.
Wnętrze Peugeot 508
Wnętrze naszego testowego GT to poezja dla oczu. Lubimy w redakcji Peugeoty za świetnie zaprojektowaną deskę, i-cockpit. Pod względem wygody ciężko narzekać W przypadku 508 do dyspozycji otrzymujemy bardzo wygodny fotel z certyfikatem AGR. Wersja SW oferuje też w środku sporo miejsca i czterech rosłych pasażerów zmieściło się wraz z bagażem bez problemu. Materiały są bardzo dobrej jakości, zmontowane solidnie – jedynym wyjątkiem, z którym Peugeot nie może sobie poradzić chyba od początku produkcji, jest kwestia zmiany temperatury po wejściu do nagrzanego auta, do momentu gdy kokpit się nie schłodzi lub nie nagrzeje, z okolic centralnego głośnika Focal dobiegają niekiedy sporadyczne odgłosy naprężającego się plastiku.
„Klawiatura fortepianu” pod ekranem centralnym cały czas mi się podoba. Wnętrze 508 to klasa w sama w sobie. Materiały są dobrze spasowane, wysoką jakość widać wszędzie. Dopracowane, solidne wnętrze.
System multimedialny działa szybko i bezproblemowo, dźwięk jest wysokiej jakości, naturalny a subwoofer umieszczony w bagażniku podbija niskie tony dość skutecznie Minusem niskiego nadwozia może być za to wysiadanie, to zdecydowanie nie jest samochód dla osób w podeszłym wieku. Co można by zmienić we wnętrzu? Np. boczki drzwi, szczególnie panel z przyciskami, mogłyby być z innego materiału niż takie gładkie tworzywo sztuczne, chociaż to już czepialstwo.
Całościowo wnętrze zasługuje na ocenę bardzo dobrą z plusem. Szczególnie ze względu na jakość materiałów, zdecydowanie lepszą niż u wielu konkurentów, nawet wysokiej klasy.
Zawieszenie i komfort jazdy
Peugeot 508 jeździ znakomicie. Auto trzyma się drogi, oferuje dużą dawkę komfortu (ale mniejszą niż 408 – z którego przesiadaliśmy się wprost do 508). Zachowanie na nierównościach jest bardzo dobre, niewiele ze wstrząsów jest przenoszonych do wnętrza. Na zakrętach, mimo sporej długości 508 klei się do asfaltu, a to za sprawą nisko położonego środka ciężkości.
Wyciszenie
Oddzielnie słowo warto poświęcić wyciszeniu, ponieważ także tutaj jest Peugeot się postarał i znowu – chociaż w środku jest trochę głośniej niż w 408, to głównie za sprawą napędu. Diesel, przynajmniej na początku, gdy jeszcze się nie rozgrzeje, bywa hałaśliwy, chociaż owa hałaśliwość jest odpowiednio stłumiona.
Praktyczność
Pod względem praktyczności Peugeot 508 SW zaskakuje bardzo pozytywnie: przy rozstawie osi 2800 mm i szerokości 1860 mm w środku jest miejsca pod dostatkiem (w przeciwieństwie do zwykłej 508, która jest jednak ciaśniejsza z tyłu), bagażnik ma 530 litrów i można do niego bez problemu włożyć cztery walizki i jeszcze dopchać mniejszymi torbami.
Na uwagę zasługuje bardzo dobry tempomat aktywny z utrzymaniem pasa ruchu, który pozwala przez większość trasy nie dotykać gazu. Jedynym minusem może być to niskie nadwozie i przez to wysiadanie jest mniej wygodne.
Zużycie paliwa i dynamika, praca skrzyni biegów
Dochodzimy do najmocniejszego punktu 508. Ponad tysiąc dwieście kilometrów trasy testowej z czego prawie 400 kilometrów po regionie górskim – a więc w Bieszczadach – i spalanie, mierzone przy dystrybutorze, wyniosło 5,9 litra na 100 kilometrów (komputer pokazywał 0,2 litra więcej).
Pod względem dynamiki przyspieszanie i wyprzedzanie nie stanowi problemu, mimo zaledwie 130 KM, jednak warto pamiętać o dwóch rzeczach: przy wyższych prędkościach silnik będzie dawał już odczuć swoją niedużą pojemność a jednocześnie warto używać ręcznej zmiany biegów, wykorzystując do maksimum charakterystykę diesla.
Skrzynia działa miękko, płynnie, nie ma tu żadnych szarpnięć czy niepokojących odgłosów. Jej miękka stonowana charakterystyka dobrze współgra z 1.5 BlueHDi.
Eksploatacja AdBlue zimą i trwałość zbiornika
Peugeot 508 BluehDi wyposażony jest w zbiornik płynu AdBlue. Producent miał z nim w przeszłości kłopoty, dlatego warto przestrzegać kilku zaleceń eksploatacyjnych: po pierwsze płyn AdBlue warto tankować częściej, niż wynika to z komunikatów komputera pokładowego, tak aby w zbiorniku było go zawsze więcej niż połowa. Po drugie warto stosować dodatek zapobiegający krystalizacji się płynu, np. firmy Tunap.
Podsumowanie
Eleganckie kombi, świetne wygodne wnętrze, niskie zużycie paliwa – czego chcieć więcej? Być może tylko tego, żeby diesle były z nami jak najdłużej i to nie tylko w wersji 1.5 BlueHDi ale też te większe. Peugeot 508 jest samochodem zdecydowanie godnym polecenia: oszczędny, wygodny i cieszy oczy.
Więcej zdjęć znajdziecie w galerii poniżej.
Dziękujemy Firmie Peugeot za udostępnienie samochodu do testu.
Najnowsze komentarze