Stoiska Peugeot, Volvo, Tesli oraz innych koncernów zostały w sobotę zaatakowane na targach w Brukseli przez grupę Extinction Rebellion, protestującą przeciwko niszczeniu klimatu przez człowieka. Ponad 180 demonstrantów zostało aresztowanych przez policję. Auta zostały oblane środkiem przypominającym krew, protestujący wykonali też na nich napisy.
Celem tak radykalnych działań Extinction Rebellion było pokazanie roli przemysłu motoryzacyjnego w zwiększaniu emisji dwutlenku węgla, które powodują zmiany klimatu. Członkowie grupy nie tylko zniszczyli samochody, ale też grupowo kładli się przy nich, przykuwali do kierownic i próbowali uniemożliwić zwiedzającym wejście na targi. Ale czy takie agresywne działanie pomoże sprawie ochrony środowiska?
W ostatnim czasie pojawiło się wiele grup i ruchów, które twierdzą, że obecne problemy z klimatem i zanieczyszczeniem powietrza są w dużej mierze spowodowane przez prywatne samochody, wzywających do porzucenia ich na rzecz rowerów i transportu publicznego. Nie podoba im się nawet transport elektryczny.
Atak na stoisko Peugeot można obejrzeć na poniższym filmie:
źródło: Automotive News Europe / Europe News
Najnowsze komentarze