„Auto Świat” nr 42 (791) z 11.X.2010
Stron: 60 (z okładką) + 52 (dodatek specjalny „Panorama polskiej motoryzacji”)
Cena: 2,80 zł
Koszt 1 strony: blisko 4,7 grosza (licząc bez dodatku)
Warto kupić? Raczej nie
O jakich markach francuskich piszą: Citroën, Peugeot, Renault
Jakie modele opisano/pokazano/wspomniano: C3, C3 Picasso, 207, 504, 508, Laguna, sportowe
508-kę wspomniał już Redaktor Sewastianowicz w swoim „wstępniaku” zamieszczonym na stronie 3. A że wspomniany Peugeot jest tym razem „autem tygodnia”, więc poświęcono mu strony 6-8 i to w ciekawy sposób – poprzez porównanie go z jednym z legendarnych poprzedników, czyli modelem 504. Peugeot sprzedał ok. 3,3 miliona tych samochodów, co pozwoliło mu przetrwać kryzys w latach 70. XX wieku. Czy 508-ka będzie się sprzedawała podobnie? To raczej mało prawdopodobne, nie te czasy, ale to niebrzydkie auto ma szanse sporo namieszać na ryku. Wszak zastępując od razu dwa modele: 407 i 607, będzie większy i przestronniejszy od wielu konkurentów w segmencie D. A cenowo jest całkiem atrakcyjny, choć brakuje mu trochę silników benzynowych.
A co do cen Peugeot 508 (na rynku niemieckim), to na stronie 16. podano kilka podstawowych wartości w przeliczeniu na złotówki. To pewne nadużycie – auto u nas obłożone będzie wyższym VAT-em, niż w Niemczech, a i inne podatki u nas wybiją cenę na pewno wyżej, niż sugerowane przez „AŚ” 91 tys. zł.
Na tej samej stronie znajdziecie też wyniki sprzedaży 10 najpopularniejszych marek za dziewięć pierwszych miesięcy br. Renault – jak już wiecie – zajmuje miejsce siódme, a Peugeot – dziewiąte.
O wyróżnieniu przez UroNCAP systemów Peugeot Connect SOS i Citroën Localized Emergency Call możecie poczytać na stronie 18.
Doniesienia sportowe opublikowano na stronach 20-21. Nie mogło tam zabraknąć relacji z Rajdu Francji, podczas którego Sebastien Loeb zapewnił sobie siódme z rzędu mistrzostwo świata wygrywając przy okazji po raz 60. w cyklu WRC.
Pięć, wspomnianych już na wstępie, samochodów segmentu B, czyli aut miejskich, porównano na stronach 22-27. Wszystkie testowe pojazdy napędzane były silnikami wysokoprężnymi o mocy rzędu 90-95 KM i pojemności 1.6 (tu wyjątkiem jest Opel mający diesla 1.3).
Jak już zgadliśmy, francuskie samochody przegrały porównanie. Zremisowały ze sobą zbierając po 429 punktów. Ford okazał się o 4 oczka lepszy i zajął trzecie miejsce, Opel Corsa prezentuje już inny poziom, przynajmniej zdaniem „Auto Bilda”, a więc i „Auto Świata” – uzyskał 447 punktów, choć i tak został zdeklasowany przez Volkswagena Polo, który z dorobkiem 463 oczek wygrał porównanie. Czy słusznie?
Cóż – to, co można zmierzyć, to jedno, ale to, co ocenia się w sposób niewymierny, już praktycznie zawsze przynosi triumf Polo. Ma najlepsze fotele, jest najbardziej ergonomiczny, świetnie zachowuje się podczas jazdy i nawet baaardzo wysoka cena po doposażeniu do poziomu konkurentów zdaje się zupełnie mu nie przeszkadzać… Mimo niemal 10 tys. zł różnicy w stosunku do Peugeota, dzieli go od 207-ki tylko trzy punkty…. Za to wyposażenie oceniono mu na 20 punktów – żaden z konkurentów nie uzyskał więcej, choć to w Polo brakowało najwięcej i najwięcej opcji trzeba było do niego dokupić. Również Volkswagena ubezpiecza się najkorzystniej (przewaga od 4 do 7 punktów względem konkurentów). W ten sposób Polo nie mogło nie wygrać…
Citroën C3 Picasso wystąpił jako konkurent dla testowanego na stronach 30-31 Hyundaia ix20.
Czy warto aktualizować mapy do fabrycznych nawigacji w autoryzowanych serwisach? Na przykładzie sześciu różnych samochodów używanych, w tym Renault Laguny II, „Auto Świat” dowodzi, że to dość kosztowna zabawa. Możecie o tym poczytać na stronie 36.
I to już wszystko, co o samochodach francuskich napisano w „Auto-Świecie” w tym tygodniu. Można sobie darować.
Krzysiek Gregorczyk
Najnowsze komentarze