„Motor” nr 24 (3077) z 11.VI.2012
Stron: 56 (z okładką)
Cena: 1,99 zł
Koszt 1 strony: ponad 3,5 grosza
Warto kupić? Można
O jakich interesujących nas markach piszą: Citroën, Peugeot, Renault, Dacia
Jakie modele opisano/pokazano/wspomniano: C1, C4, C4 Picasso, C5, Xsara Picasso, 107, 207, 208, 407, A110, A110-50, Clio, Laguna, Megane, Twingo, Logan
Na okładce jednak pojawiło się też małe zdjęcie Citroëna C4 Picasso opisanego w dodatku całkiem pochlebnie: „Funkcjonalna awangarda w atrakcyjnej cenie”.
Poza tym jedynie auta koncernu VAG i jedno BMW, czyli nic nowego.
Peugeota 208 w klatce pokazano na zdjęciu zamieszczonym na stronie 4. Była to forma reklamy jednego ze śląskich dealerów Marki, która zresztą wzbudziła skrajne opinie na forach internetowych – ekolodzy szaleli, jakoby lwy, na których wybiegu umieszczono klatkę, ucierpiały psychicznie. Nie jestem przekonany, kto tu miał problem ze zdrowiem psychicznym…
Dwie strony dalej w artykule o nowej wersji Smarta, wspomniano Renault Twingo.
Na tej samej stronie pojawiła się tabelka, z której wynika, że Renault Clio było w kwietniu czwartym najchętniej wybieranym modelem nowego samochodu w Europie.
W dolnej części strony 8. opublikowano jedno zdjęcie koncepcyjnego Renault Alpine A110-50 powstałego dla uczczenia 50. rocznicy zaprezentowania Renault Alpine A110.
Trzy kompaktowe auta napędzane turbodoładowanymi silnikami benzynowymi porównano na stronach 18-22. Materiał pochodzi od niemieckiego partnera „Motoru”, a w szranki stanęły Renault Megane 1.4 TCe, Ford Focus 1.6 EcoBoost i cud nad cudy, czyli Škoda Octavia 1.4 TSI. I co – które auto wygrywa?
Zgadliście – oczywiście Octavia nie miała sobie równych, choć pokonała konkurentów – obu – o 3 oczka (na 150 możliwych). I chociaż chwalono i Focusa, i Megankę, to jednak Škoda otrzymała sporo punktów za bagażnik (jedyne trójbryłowe auto w porównaniu), za spalanie (zadziwiająco duża różnica punktowa!), doceniono ją także za wykończenie i ergonomię.
A ja bym jej i tak nie kupił ;-) Ba, nie wziąłbym jej za darmo, chyba, że nie byłoby klauzuli zabraniającej mi natychmiastowej odsprzedaży ;-)
Citroëna C1 i Peugeota 107 wspomniano na stronie 28. na wstępie artykułu o Škodzie Citigo.
Dacię Logan MCV można dostrzec na zdjęciu zamieszczonym na stronie 35.
Citroëna i Peugeota wspomniano na stronie 36. w artykule poświęconym filtrom cząstek stałych.
W dalszej części tego materiału – na stronach 38-39 – wspomniano jeszcze o:
– Citroënach C4 i C5;
– Peugeotach 207 i 407;
– Renault Megane i Lagunie.
Citroëna Xsarę Picasso można dostrzec na zdjęciu zamieszczonym na stronie 44.
Wśród aut, które można kupić w cenie rzędu 10.000 zł „Motor” poleca – na stronie 48. – Renault Megane I i Citroëna C% (trzy strony dalej).
Z kolei na stronach 52-43 zamieszczono – w dziale Używane – test Citroëna C4 Picasso. Samochód został oceniony na cztery z pięciu możliwych do uzyskania gwiazdek. Doszukano się skrzypiących szyb w niektórych egzemplarzach, problemach z zaworem EGR, nietrwałej turbosprężarki i bliżej nieokreślonych problemów z elektroniką pokładową. Doceniono za to funkcjonalność samochodu, imponujący bagażnik i komfort podróżowania. Także zawieszenie jest podobno nietrwałe, ale w większości przypadków tanie w naprawach.
Generalnie auto okazało się godne polecenia, a w tekście wspomniano też Xsarę Picasso.
I to już wszystko, co o samochodach francuskich napisano w „Motorze” w tym tygodniu.
Krzysiek Gregorczyk
Najnowsze komentarze