Koncern PSA Peugeot Citroën rozpoczął przygotowania do zakończenia produkcji zawieszenia hydropneumatycznego już w roku 2010, w ramach szerszego programu redukcji kosztów. Powody rezygnacji z jego produkcji mogą być dla osób, które uwielbiają to rozwiązanie, dość zaskakujące.
Pod koniec pierwszej dekady XX wieku koncern PSA Peugeot Citroën szukał sposobu na obniżenie kosztów swojej działalności. Jednym z rozważanych kierunków była rezygnacja z zawieszenia hydropneumatycznego w samochodach marki Citroën. Proces ten nie polegał, wbrew pozorom, tylko na analizie kosztowej.
Koncern zlecił szereg testów, aby uzasadnić zakończenie produkcji. Były to między innymi testy porównawcze z klasycznymi rozwiązaniami, aby określić jak wielu klientów może być niezadowolonych ze zmiany zawieszenia. Ich wyników nigdy nie ujawniono, ale wiemy dzisiaj dość ogólnikowo, że przynajmniej część osób testujących nie zauważała większej różnicy. W efekcie tych testów rozpoczęto też analizę finansową.
Okazało się, że produkcja zawieszenia hydropneumatycznego i jego montaż jest około 50% droższa w porównaniu do zaawansowanych zawieszeń klasycznych. Mając na myśli koszt, wzięto pod uwagę zarówno produkcję, logistykę jak i montaż oraz ewentualne naprawy gwarancyjne.
Największym chyba zaskoczeniem dla nas będzie fakt, że PSA Peugeot Citroën wziął również pod uwagę kwestie gwarancji: okazuje się bowiem, że w przypadku napraw gwarancyjnych części i podzespołów pochodzących od zewnętrznych dostawców koncern był w stanie przerzucać przynajmniej część kosztów na nich – natomiast zawieszenie produkowane wewnątrz organizacji już nie oferowało takiej możliwości.
Zobacz: Aktualności ze świata Citroëna
Ostatecznie rekomendacja rezygnacji z produkcji zawieszenia hydropneumatycznego została zaakceptowana po pięciu latach prac. Zawierała wyniki testów, w tym takie szczegóły jak fakt, że część klientów skarżyła się na chorobę lokomocyjną w czasie jazdy (!). Dużo uwagi poświęcono potencjalnym oszczędnościom w zakresie kosztów produkcji samych podzespołów i utrzymania specjalizowanej wiedzy w PSA.
Zobacz: nowe samochody Citroën. Promocje, wyprzedaże
Rekomendacja nie zawierała jednak kluczowego elementu, który powinna – przewagi konkurencyjnej i własności technologii marki Citroën. Nie było tam również warstwy emocjonalnej, czyli powodów, dla których klienci chcieli kupować kolejne samochody z hydropneumatyką. Z perspektywy finansowej być może ta decyzja była słuszna na tamte czasy, jednak w dłuższej perspektywie można to oceniać jako poważny błąd i wizerunkowy, i konkurencyjny. Citroën stracił, być może bezpowrotnie, coś co odróżniało go od każdej konkurencji.
Zobacz: testy samochodów Citroën. Opinie, pomiary, wady i zalety. Spalanie
Ostatnim modelem z hydropneumatyką był Citroën C5.
Zobacz oferty sprzedaży używanego C5 od pierwszego właściciela
Najnowsze komentarze