Używany Citroen C4 to kompakt, który na rynku wtórnym może kusić atrakcyjną ceną, zwłaszcza jeśli porównamy pojazd z niemieckimi rywalami. Samochód zwraca uwagę atrakcyjnym, nowoczesnym wyglądem nadwozia, jest wygodny i przestronny, ale czy eksploatacja nie przysporzy nam problemów? Sprawdziliśmy na przykładzie egzemplarza z 2009 roku napędzanego silnikiem 1.6 VTi o mocy 120 KM z instalacją LPG firmy STAG.
Citroen C4 zadebiutował w roku 2004 podczas targów motoryzacyjnych w Paryżu. Samochód, który w ofercie francuskiego producenta miał za zadanie zastąpić Xsarę, w momencie premiery prezentował się świetnie, wręcz ekstrawagancko, zwłaszcza w porównaniu do konserwatywnych rywali z tamtego okresu. Lekko zaokrąglona sylwetka z dużymi zakrzywionymi reflektorami i charakterystycznym kształtem grilla, który łączy osłonę chłodnicy z logo producenta, nawet po kilkunastu latach od prezentacji wciąż wpada w oko. Citroen proponował klientom 3 oraz 5-drzwiową wersję hatchbacka a na niektórych rynkach C4 oferowany był również w wariancie sedan. W roku 2008 model przeszedł face lifting, który wprowadził drobne zmiany w wyglądzie zewnętrznym nadwozia i palecie silników. Citroen C4 pozbył się również wyświetlacza obrotomierza znad kierownicy. Po face liftingu obroty wyświetlał ekran pod przednią szybą. Druga generacja o bardziej „niemieckim” wyglądzie nadwozia została zaprezentowana w 2010 roku.
Kryterium zakupu: przestrzeń za kierownicą i komfort
Zakup kompaktu na rynku samochodów używanych nie jest sprawą łatwą, zwłaszcza dla kierowców hojniej obdarzonych przez matkę naturą wzrostem. Dlatego głównymi kryteriami zakupu ok. trzech lat temu były: odpowiednia przestrzeń za kierownicą oraz komfort jazdy. Większość hatchbacków w cenie ok. 20 tys. zł, które oglądaliśmy, w tym także popularny na rynku wtórnym Opel Astra i Volkswagen Golf były nie tylko starsze i słabiej wyposażone, ale i miejsca za kierownicą oferowały wyraźnie mniej. Citroen C4 zdołał przekonać nas do siebie od pierwszej jazdy próbnej a każdy kolejny pojazd znaleziony w gąszczu ogłoszeń, spotykał się z bezlitosnym wręcz porównaniem do wygodnego i przystępnego cenowo francuza. Powrót do kompaktu spod znaku szewronów był tylko kwestią czasu. W końcu trafiliśmy na egzemplarz, któremu nie brakowało prawie niczego. Na liście wyposażenia znalazła się m.in. dwustrefowa klimatyzacja, elektryczne lusterka, elektryczne szyby z przodu i z tyłu, podgrzewane fotele, podłokietnik, tempomat oraz radio i CD. Niestety, brzmieniu fabrycznego nagłośnienia brakuje przestrzeni, dlatego temat inwestycji w poprawę dźwięku wciąż powraca. Kompaktowy Citroen posiada czujnik deszczu, czujniki parkowania z tyłu i domykanie przednich szyb z kluczyka, z czasem dodaliśmy jeszcze zestaw głośnomówiący ze streamingiem muzyki przez bluetooth oraz kamerkę samochodową.
C4 zapewnia mnóstwo przestrzeni w kabinie zarówno z przodu, jak i na tylnych fotelach. Cztery dorosłe osoby mieszczą się w samochodzie bez narzekania na niewygody a duże przednie drzwi pozwalają na swobodne wsiadanie i wysiadanie wysokim kierowcom. Bagażnik jest duży, foremny i ustawny a woziliśmy C4-ką dużo i często. Dzięki sprytnemu systemowi składania tylnych foteli z podnoszonymi siedziskami, uzyskamy płaską podłogę bagażnika oraz imponujące właściwości transportowe. Pod tylną klapą jechało Citroenem już prawie wszystko: wakacyjne bagaże, świąteczne prezenty dla całej rodziny, meble, zakupy, a nawet sprzęt muzyczny, w tym m.in. perkusja i nagłośnienie zespołu. Pakowanie ułatwia wysoko podnoszona klapa i ergonomiczny dla dłoni uchwyt bagażnika.
Ruchomy tylko wieniec kierownicy
Wnętrze Citroena C4 wyposażono w niewielkie wysuwane szufladki na drobiazgi a po stronie pasażera umieszczono spory, chłodzony schowek oraz wysuwany haczyk na siatki z zakupami. Wnętrze, choć wygodne, ma pewne mankamenty. Citroen przewidział tylko jedno miejsce na kubek z kawą z przodu dlatego pasażer zajmujący prawy fotel musi albo wypić swój napój w pośpiechu jeszcze zanim wsiądzie do pojazdu, albo trzymać kubek w dłoniach podczas jazdy i zazwyczaj spotykało to mnie ;-) Pasażerowie siedzący z tyłu nie mają tego problemu. W wysuwanym podłokietniku znalazły się dwa cup-holdery. Dla umilenia podróży i podniesienia rangi samochodu, Citroen wyposażył swój kompakt w dozownik zapachu, ale jest on przeznaczony dla bardzo wyczulonych nosów. Po zakupie rekomendowanego przez markę płynu, efekt był znikomy.
Charakterystycznym elementem C4 jest multimedialna kierownica z nieruchomym centrum. Dla osób, które pierwszy raz mają styczność z kompaktem Citroena rozwiązanie może wydawać się dziwaczne, ale podczas codziennego użytkowania szybko się do niego przyzwyczaimy a jeszcze szybciej docenimy jego funkcjonalność. Kierowca nie musi szukać właściwych przycisków po omacku, ponieważ zawsze znajdują się tam, gdzie powinny, także podczas wchodzenia w zakręty. Z poziomu kierownicy mamy dostęp do regulacji głośności, stacji radiowych, parametrów jazdy, zegara i tempomatu. Zadaniem specyficznej kierownicy była jednak nie tylko ergonomia, ale także bezpieczeństwo. Citroen zdołał w ten sposób zamontować większą poduszkę powietrzną. W testach zderzeniowych Euro NCAP Citroen C4 uzyskał maksymalną notę pięciu gwiazdek.
Na tym nie koniec ciekawych funkcji francuskiego kompaktu. Citroen zainstalował w C4 wyświetlacz w centralnej części deski rozdzielczej, tuż pod przednią szybą. Duży i czytelny ekran znajduje się prawie na wysokości wzroku kierowcy dlatego spoglądanie na prędkość, obroty czy przebieg, nie odwróci naszej uwagi od drogi. Stosowanie popularnych obecnie rozwiązań typu Head-up wydaje się w przypadku C4 zupełnie zbędne. Wyświetlacz ma tylko jedną małą wadę: jest widoczny dla pasażerów, także tych wrażliwych na wysokie prędkości ;-)
Francuski komfort
C4 doceniliśmy za obszerny, dobrze wyprofilowany fotel oraz zawieszenie, które świetnie radzi sobie z nawierzchniami słabszej jakości oraz kompletnymi bezdrożami. Francuska miękkość okazała się nieoceniona m.in. w Albanii, gdzie C4 mierzył się z górami, szutrami oraz wybrakowanym asfaltem. Po takiej przeprawie progi zwalniające i wyszczerbione drogi w naszym kraju to dla niego pestka. Kierowcy, którzy preferują bardziej bezpośrednie prowadzenie, mogą być jednak C4-ką nieco rozczarowani. Przy szybszej jeździe, gwałtowniejszych zakrętach i próbie trzymania modelu w ryzach, kompakt spod znaku szewronów zdaje się żyć własnym życiem.
Jeśli podążymy za opiniami w internecie, testowy egzemplarz posiada najgorszy możliwy silnik 1.6 VTi opracowany przy współpracy z firmą BMW. Najczęściej czytaliśmy o rozciągających się łańcuchach rozrządu dlatego sami spodziewaliśmy się szybkiej wymiany, ale samochód przy przebiegu 210 tys. km wciąż ma ten sam łańcuch, który posiadał w momencie zakupu a benzynowa jednostka nie wymagała do tej pory żadnych poważnych prac remontowych. Silnik o pojemności 1598 cm³ generuje 120 KM mocy i 160 Nm maksymalnego momentu obrotowego przy 4250 obr/min, brzmi przyjemnie, ale jeździ spokojnie. Podczas ruszania i wyprzedzania możemy odczuć niewielkie braki w dynamice, zwłaszcza podczas jazdy na LPG. Dopiero na wysokich obrotach Citroen C4 staje się bardziej reaktywny. 4-cylindrowa jednostka współpracuje z 5-biegową, przekładnią manualną. Biegi przerzucamy małą, zgrabną dźwignią, która ładnie wygląda, przyjemnie leży w opartej na podłokietniku prawej dłoni i ma krótkie drogi prowadzenia. Skrzynia pracuje poprawnie, precyzyjnie, ale podczas szybszej jazdy wyraźnie odczujemy brak szóstego przełożenia. Oszczędni, powinni być z C4 zadowoleni, zwłaszcza z jazdy na LPG. Apetyt na paliwo nie jest zbyt wysoki, wynosi średnio ok. 9 litrów gazu na każde 100 km.
Citroen C4 z lat 2008-2010 był oferowany także ze słabszą benzynową jednostką 1.4 o mocy 88 KM oraz dieslem 1.6 HDi o mocy 92 lub 110 KM. Na rynku wtórnym znajdziemy I generację po face liftingu już od ok. 7000 zł. Ceny nowszych, lepiej wyposażonych pojazdów z niższym przebiegiem mogą sięgać ok. 20.000 zł.
Citroen C4 – problemy, usterki
Citroen C4 został wybrany głównie sercem, odwdzięczył się komfortem, ale bezawaryjnością już niekoniecznie a po dwukrotnej wymianie szyby z powodu uderzenia kamienia spadającego z ciężarówki, może nawet zostać sklasyfikowany jako niezbyt szczęśliwy egzemplarz. W pojeździe może złościć opadające podszybie, z którym właściciele często radzą sobie „domowymi sposobami”, a także drobiazgi, takie jak: odpadający plastik od klapy bagażnika, czy kaprysy elektroniki (wyświetlanie błędu poduszki powietrznej na skutek poluzowania wtyków). Wśród typowych mankamentów znajdziemy: problem z termostatem/obudową termostatu objawiający się przerwami w działaniu klimatyzacji. Usterkę początkowo próbowało zdiagnozować kilku lokalnych mechaników, ale bezskutecznie. W końcu pojazd trafił do ASO w Katowicach, które rozwiązało problem. W ciągu trzech lach użytkowania oprócz wymienionych wcześniej napraw, Citroen C4 przeszedł m.in. wymianę sprzęgła, regenerację maglownicy, dwukrotną wymianę łączników stabilizatora, wymianę rurki po rozszczelnieniu układu chłodzenia, wymianę sond lambda i cewek.
Czy warto kupić C4?
Citroen C4 jest samochodem, który mimo swoich wielu zalet wymaga opieki a z kierowcą, którego ucho jest wrażliwe na każdy, nawet minimalny stukot, nasz samochód opiekę taką uzyskał. C4 warto powierzyć zaufanemu mechanikowi, najlepiej specjalizującemu się w samochodach marki Citroen. Być może uznacie, że przesadzam, ale widoczny na zdjęciach C4 po kilku wizytach w różnych warsztatach m.in. z opadającym podszybiem, trzykrotnie wrócił z wycieraczkami założonymi na odwrót. W jednym przypadku serwis przynajmniej zaznaczył sobie prawidłowy układ ramion białym markerem… Pozostaje pytanie: czy to z C4 jest coś nie tak, czy po prostu w naszym kraju brakuje dobrych specjalistów od Citroena?
Kiedy kupiliśmy Citroena C4 ponad trzy lata temu na liczniku widniało 120 tys. km. Samochód dwukrotnie był w Chorwacji, dwukrotnie w Albanii, raz w Czarnogórze i odbył niezliczone wyjazdy nad polskie morze pokonując łącznie 90 tys. km. Codziennie przejeżdża dystans ok. 80 km i mimo ciągłej troski wciąż niezmiennie cieszy nas komfortem.
Citroen C4 – dane techniczne:
- Długość: 4275 mm
- Szerokość: 1773 mm
- Wysokość: 1458 mm
- Rozstaw osi: 2608 mm
- Pojemność bagażnika: 320–1023 l
- Moc: 120 KM (88 kW) przy 6000 obr/min
- Maksymalny moment obrotowy 160 Nm przy 4250 obr/min
- Średnie spalanie (dane producenta): 6.7 l/100 km
- Liczba cylindrów: 4
- Przyspieszenie od 0 do 100 km/h: 10 s
- Prędkość maksymalna: 195 km/h
- Masa własna: 1220 kg
- Pojemność zbiornika paliwa: 55 litrów
Najnowsze komentarze