Czy warto kupić używany samochód elektryczny? Historia właściciela tego Renault Zoe z roku 2013 pokazuje, że wiele obaw nabywców jest wyolbrzymionych.
Samochód pierwszej generacji, z akumulatorem 22 kWh został zakupiony jako używany kilka lat temu. Na liczniku miał wtedy 98.000 kilometrów.
“Nasze Renault Zoe zostało kupione jako używane z przebiegiem 98.000 km, dostarczony pod nasze drzwi z przeniesieniem własności za 7.100 euro jesienią 2021 roku. Mamy teraz przejechane 165.000 km (zdjęcie jest sprzed kilku tygodni, auto jest używane przez stowarzyszenie wolontariuszy, które dużo jeździ).
Jak wyglądały naprawy?
- wymiana akumulatora 12V w serwisie,
- 1 komplet nowych opon,
- przegląd serwisowy z wymianą płynu chłodzącego akumulator,
- dokręcenie poluzowanej śruby wahacza,
Auto jest bezawaryjne. Licznik wskazuje 133 km autonomii jeśli jest używany w mieście. Latem osiąga nawet 150 km. Wykonuje swoją pracę bardzo dobrze. Ładowanie odbywa się w połowie za pomocą fotowoltaiki w ciągu dnia i w połowie w nocy (niestety nie mamy magazynu energii). Używamy trójfazowej ładowarki Juice Booster 2 32 A, która pozwala nam ładować go wystarczająco szybko, aby używać go do wszystkich codziennych spraw. Dziennie nie przejeżdża więcej niż 80 km.” – napisał właściciel auta.
Można? Można!
źródło: Vai Elettrico
Galeria
Warto przeczytać!
Najnowsze komentarze