Jest jeden dzień w tygodniu a do tego pewna specyficzna pora owego dnia, kiedy na polskich autostradach jest stosunkowo pusto i podróż przebiega znacznie spokojniej niż w dni pozostałe. Dzieje się tak przez większość roku.
Niedzielny poranek, godzina szósta, to chyba najlepszy czas na podróż. Nie ma wtedy dużego ruchu a podróż przebiega płynnie i sprawnie. Na stacjach benzynowych pustki, w Miejscach Obsługi Podróżnych również. Zimą może być trochę problemów z odśnieżaniem, ale w pozostałych porach roku – jechać i cieszyć się pustką. Nie ma prawie nikogo.
Niedziela jest bowiem w naszym kraju dniem odpoczynku po piątkowych i sobotnich imprezach, po intensywnych rodzinnych wypadach, po zakupach, bo przecież w niedzielę sklepy zamknięte. I zanim ludzie ruszą gremialnie na drogi, można porozkoszować się ciszą i spokojem. Nawet policja jakoś mniej chętnie wtedy pojawia się na swoich stałych miejscach – poza autostradami, bo tam ich raczej nie widać.
Zobacz: Wiadomości motoryzacyjne. Codziennie, aktualne, ciekawe
W Polsce autostrad jest ciągle za mało a te które zdążyliśmy zbudować przeciążone. Dlaczego? Odpowiadają za to planiści z generalnej dyrekcji dróg, którzy wiele lat temu stwierdzili, że samochodów będzie dużo mniej, niż jest w rzeczywistości. Czy ponieśli jakąś odpowiedzialność? Ależ skąd, zapewne nadal świetnie się mają i pracują. A my, szczególnie na odcinkach przy największych miastach, musimy się stresować dużym ruchem. Poza jednym przypadkiem – poranek w niedzielę. Inne pomysły planistów też stoją i straszą, jak na przykład nieużywane bramki. Swoje kosztowały, ale przecież płaci naród, czyli nie ma winnych.
Zobacz: Testy nowych i używanych samochodów. pomiary, spalanie, opinie
Autostrady i drogi szybkiego ruchu to nie tylko sposób na podróżowanie dla osób indywidualnych, to także krwioobieg gospodarki i przyczynek do rozwoju regionów. Powinniśmy ich mieć zdecydowanie więcej. Niestety politycy wolą wydawać kasę na pomysły, które szybciej im się zwracają w postaci poparcia niż jakieś tam drogi. Kierowcy nie mają przecież swojej partii. A może mieć powinni?
PS. Powyższa fotografia to fotomontaż. Aż tak dużo autostrad nie mamy a stacji już trochę koncerny zdążyły zbudować. Ładowarek też, jeśli ktoś pędzi elektrykiem.
Najnowsze komentarze