Zielony wodór jest dzisiaj jednym z najbardziej gorących tematów na rynku. Jego zastosowania są w zasadzie nieograniczone. Jeśli uda się obniżyć koszt jego produkcji, może z powodzeniem zastąpić ciężkie akumulatory.
Rynek pojazdów z wodorowymi ogniwami paliwowymi (HFCV) był wyceniany na 1,51 miliarda USD w 2022 roku i oczekuje się, że osiągnie 62,88 miliarda USD do 2032 roku. Wartość inwestycji w wodór jest ogromna!
Wodór jest jednym z najczęściej używanych paliw na świecie i wiele osób oczekuje, że będzie on towarzyszył pojazdom elektrycznym. Pojazdy z wodorowymi ogniwami paliwowymi mają znaczny potencjał w zakresie ograniczania emisji z sektora transportu. Podczas eksploatacji pojazdu nie są emitowane żadne gazy cieplarniane.
Rynek pojazdów napędzanych ogniwami paliwowymi jest wciąż w początkowej fazie rozwoju i wzrostu. Wiele technologii znajduje się w fazie testów. W Polsce inwestycje w stacje tankowania i jego wodoru prowadzą m.in. spółki Zygmunta Solorza oraz PKN Orlen. W Elblągu działa pierwszy w naszym kraju dwukierunkowy elektrolizer stałotlenkowy zbudowany przez polskich naukowców, współpracujący z blokiem biomasowym, wytwarzający tak zwany zielony wodór.
Stellantis inwestuję w nową generację samochodów dostawczych napędzanych wodorem marek Citroën, Opel i Peugeot. Wodór jest wykorzystywany do zasilania wodorowego ogniwa paliwowego, które wytwarza energię służącą do napędzania silnika elektrycznego. Podobny projekt realizuje Renault, instalujące ogniwa paliwowe w swoich hitach rynku LCV czyli Master i Trafic. Renault idzie krok dalej – francuski producent zaprezentwał prototyp auta napędzanego ogniwami. SUV o nazwie Scenic Vision będzie wyposażony w ogniwo paliwowe o mocy 16kW, które pozwoli uzyskać zasięg samochodu na poziomie 800 kilometrów bez konieczności ładowania.
Barierą rozwoju technologii wodorowych jest kwestia kosztów. Produkcja zielonego wodoru to wciąż ogromny wydatek, problematyczny jest też jego transport. Jeśli te przeszkody uda się pokonać, a wygląda na to, że postęp w tej dziedzinie jest bardzo szybki, to mamy szansę przejść z epoki aut elektrycznych do wodorowych bardzo szybko.
Najnowsze komentarze