W ubiegłym roku organizatorzy postanowili zlokalizować bazę tej historycznej rundy w Atenach. Tym razem będzie podobnie, choć rajd rozlokuje się nie na stadionie olimpijskim, lecz w ośrodku jazdy konnej, zbudowanym na igrzyska w 2004 r. Kolejną nowością będzie trasa rajdu, w tym sto kilometrów nowych odcinków specjalnych. Pierwszy i trzeci etap wytyczono na północny wschód od Aten. Drugi, najdłuższy, odbędzie się w okolicach Loutraki, gdzie znajdować się będą dwa wysunięte punkty serwisowe. Kulminacją sobotniego programu będą dwa przejazdy długiego, liczącego 48,88 km odcinka specjalnego „Agii Theodori” (OS10/14). Sądząc po tym, jak trudne są greckie drogi, będzie to ciężki tor przeszkód.
O swoistym charakterze Rajdu Akropolu decyduje szczególnie nawierzchnia. „To naprawdę duże wyzwanie”, mówi Xavier Mestelan-Pinon, Dyrektor Techniczny Citroën Sport. „Na Sardynii zdobyliśmy już pierwsze doświadczenia, jednak C4 znowu czeka trudny test w terenie, gdzie występują wysokie temperatury i trasy bardzo wyniszczające auta. Nawierzchnia jest bardzo twarda, a zawieszenie bez przerwy ugina się na kamieniach, którymi usiane są drogi. Tutaj najważniejszą rolę odegra niezawodność samochodów. Nie bez znaczenia są też przepisy regulaminu: samochód Sébastiena po nieukończonym rajdzie Sardynii dostanie nowy silnik i zawieszenie, natomiast dla Daniego będzie to trzeci rajd na tym samym silniku i drugi z tym samym podwoziem. W tak trudnym terenie jest to dla nas źródłem dodatkowej niepewności i presji, które musimy pokonać.”
Jak dotychczas Rajd Akropolu nie był dla Citroëna zbyt pomyślny (jedna wygrana na pięć startów). „Być może właśnie edycja 2007 pozwoli nam poprawić tę statystykę”, sugeruje Guy Fréquelin. „W ubiegłych latach na pewno nie byliśmy przygotowani na ten rodzaj terenu tak dobrze, jak na inne. Mam nadzieję, że Citroën C4 WRC to broń, którą wykorzystamy, by odwrócić tę tendencję. Z drugiej strony, w Grecji zawsze dużą rolę odgrywa czynnik szczęścia. Liczę na to, że tym razem będzie nam ono sprzyjało.”
„Żeby zanotować dobry wynik na Akropolu, trzeba mieć trochę szczęścia”, potwierdza Sébastien Loeb. „Trasa jest zróżnicowana, a profil odcinków specjalnych często bardzo ciekawy. Natomiast nawierzchnia bywa tak zniszczona, że zawody zamieniają się w loterię. Najtrudniej jest na szybkich fragmentach – tam najbardziej narażone są opony.” Daniel Elena, podzielając tę opinię, z ironią kwituje taktykę na najdłuższy oes rajdu: „Jak najpóźniej przebić koło!”.
Dani Sordo podchodzi do ostatniej rundy przed wakacjami z ostrożnością. „Jazda w takie upały jest zawsze trudna. W Grecji cierpi wszystko: załoga, samochód, opony… Chcąc dojechać samochodem w jednym kawałku należy znaleźć odpowiedni kompromis. W tym roku jest sporo nowych odcinków. Mi to odpowiada, ale staram się nie przesadzać z entuzjazmem.”
Cel wyznaczony przez Guy Fréquelina na nadchodzący rajd brzmi prosto: walczyć o wygraną!
„Z naszymi pozycjami w obu klasyfikacjach nie możemy stawiać sobie celów niższych niż zwycięstwo”, wyjaśnia szef zespołu. „Niepowodzenie na Sardynii pokazuje, że to samo może przytrafić się najlepszym. Rywale też mogą popełnić błąd albo mieć pecha. Naszym zadaniem jest dobrze rozegrać Akropol, by nie zaprzepaścić szans przed rozpoczęciem drugiej części sezonu.”
Na pytania odpowiadają:
Guy Fréquelin…
Czy poczucie zawodu po Sardynii już minęło?
„I tak… i nie. Tak, bo trzeba sobie powiedzieć, że to zdarza się nawet najlepszym i że pomimo takiego wyniku nic jeszcze nie jest stracone. Tak – również dlatego, że znakomita jazda Daniego podniosła wszystkich na duchu. Wreszcie tak dlatego, że zespół funkcjonował dobrze i C4 spisywały się bez zarzutu. Ale, z drugiej strony, fakt, że wypadek miał miejsce w chwili, gdy Sébastien wygrywał ze sporą przewagą i nie jechał pod presją, naprawdę nie daje mi spokoju.”
Czy Akropol to najtrudniejszy rajd w sezonie? Czy jesteście dobrze przygotowani?
„Sardynia też miała trudne odcinki. Grecja to oczywiście bardzo trudny teren, nawierzchnie niszczące opony. Dodatkową przeszkodą jest upał. Trzeba się liczyć z przebiciami opon. Mam nadzieję, że poradzimy sobie z tym dzięki testom, jakie przeprowadziliśmy. We Włoszech Citroën C4 WRC okazał się zaskakująco niezawodny jak na tak nową konstrukcję. Co przyniesie Grecja? Musimy trzymać kciuki!
Czy po rajdzie Akropolu uznacie, że Citroën ma za sobą trudniejszą połowę sezonu?
„Najpierw trzeba ukończyć ten rajd. Od teraz każda runda to sprint – trochę tak, jakby cały sezon był jednym rajdem, złożonym z 16 oesów. Aby liczyć na dobry wynik końcowy, trzeba dobrze pojechać wszystkie. Nawet jeśli na papierze rozwój sytuacji wydaje się pomyślny dla Citroëna, ja podchodzę do tego ostrożnie. Nie wolno zakładać, że rundy asfaltowe będą łatwe. Tam też wszystko może się zdarzyć…”.
…Sébastien Loeb…
Jak skomentujesz swój wypadek na Sardynii?
„Prowadzenie samochodu rajdowego nie jest nauką ścisłą. Zawsze jedziemy na granicy możliwości. Czasami dosłownie włos dzieli utrzymanie się na drodze od wypadnięcia z niej. Natomiast nie mogę sobie darować tego, że błąd popełniłem w chwili, gdy nie atakowałem. Cóż, stało się, trzeba o tym zapomnieć i przejść do nowych zadań. Nadal liczymy się w obu klasyfikacjach. Akropol to dopiero koniec pierwszej połowy sezonu. Na nadrobienie strat zostaje osiem kolejnych rund.”
Jak wspominasz Rajd Akropolu 2006?
„Bardzo wyniszczający! W poprzednich latach, gdy jeździliśmy na północ, w stronę Lamii, oesy były ciekawe. Mogliśmy atakować bez zbytniej troski o wytrzymałość samochodu. Natomiast rok temu, w Atenach, podczas drugich przejazdów odcinków drogi były w fatalnym stanie; jazda nie była przyjemna. W tym roku zapowiadają sto kilometrów nowych odcinków… Mam nadzieję, że oznacza to lepsze nawierzchnie.”
Czy to nie dziwne, że tylko raz wygrałeś Akropol?
„To nie jedyna runda w sezonie, którą wygrałem tylko raz, ale nie ukrywam, że nie jest to mój ulubiony rajd. Nie lubię czuć, że samochód „cierpi”, a w Grecji to się często zdarza. W każdej chwili można najechać na kamień i już na nim zostać. Często jestem tam zmuszony jechać koleinami poprzedników, nie zawsze takim torem jazdy, który bym wybrał. Mam nadzieję, że wybrane nastawy zawieszenia C4 pozwolą nam dobrze wypaść na tych nawierzchniach.”
…i Dani Sordo.
Na Sardynii powtórzyłeś swój sukces z 2006 r., znowu stając na podium. Ta wyspa chyba ci sprzyja.
„Rzeczywiście, już rok temu zajęliśmy tam trzecie miejsce. Ale nie wiem, czy to wynika akurat z charakteru tego rajdu, bo nie jest on moim ulubionym. Odcinki specjalne wytyczone są w bardzo trudnym terenie, gdzie niezwykle łatwo o błąd. Miałem trochę szczęścia, no i trzeba pamiętać, że gdyby Sébastien nie wypadł, byłbym czwarty. Ale oczywiście cieszy mnie to trzecie miejsce i punkty zdobyte dla Citroëna na nawierzchni, na której jeszcze nie wszystko potrafię.”
A czy znalazłeś tam to połączenie szybkości z regularnością, które będzie niezbędne w Grecji?
„Dużo nad tym pracowaliśmy z całym zespołem Citroën Sport. Coraz lepiej rozumiemy się z moim inżynierem, a ja ze swojej strony staram się utrzymać pełną koncentrację podczas całego rajdu. W zeszłą niedzielę chyba mi się to udało, skoro zostawiłem za sobą obu braci Solberg! Niektórzy mówią, że to dla mnie przełomowy wynik… Cóż, poczekajmy jednak, czy start w Grecji to potwierdzi. Robię postępy, ale widzę jeszcze dystans do czołówki najszybszych kierowców.”
Jakie są twoje założenia na Rajd Akropolu?
„Do tej rundy podchodzę ostrożnie. To nic przyjemnego jechać po skalnym rumowisku, jednocześnie dusząc się w kabinie od upału. Są tam odcinki, na których można rozwinąć skrzydła, ale częściej trzeba się pilnować, by nie ryzykować rozbiciem auta lub rozerwaniem opony. To rodzaj jazdy, za którym nie przepadam. W perspektywie całych Mistrzostw, ważne będzie osiągnięcie dobrego wyniku w Grecji.”
Rajd Akropolu 2007 w skrócie:
* Rajd Akropolu odbędzie się w tym roku po raz 54.
* Wszystkie obiekty rajdu (park serwisowy, baza, biuro prasowe i parc fermé) usytuowano w tym roku w olimpijskim ośrodku hippicznym w Markopoulo. Najbliższe lotnisko znajduje się o 15,5 km na północ od parku serwisowego.
* Trasa edycji 2007 liczy 1.572,33 km długości, w tym 334,44 km jazdy na czas, podzielonej na 21 odcinków specjalnych (10 różnych).
* Grecja leży w strefie czasowej GMT +3 czyli w danej chwili w Atenach jest o godzinę później niż w Paryżu. Urzędową walutą jest euro.
* Zapoznanie z trasą zaplanowano na wtorek 29 maja (w godz. 7-19; odcinki 1/17/23, 2/6, 3/7, 18/21, 19/22 i 5/13 oraz na środę 30 maja (w godz. 7-19; odcinki 4/8, 10/14, 11/15 i 12/16. Każdy odcinek wolno przejechać dwa razy, nie przekraczając prędkości 80 km/h.
* Start rajdu nastąpi w czwartek o godz. 18:50. Uroczystość zakończenia i wręczenia nagród odbędzie się w niedzielę po południu, od godziny 15:15, także na terenie ośrodka hippicznego.
* Odcinek testowy na dystansie 2,51 km rozegrany zostanie we czwartek 31 maja w godz. od 8 do 12:15. Start do odcinka znajduje się o 9,34 km na południowy zachód od parku serwisowego.
* Silniki: Dani Sordo będzie miał do dyspozycji ten sam silnik, co w rajdach Portugalii i Sardynii. Podwozie, oplombowane na połączeniach z silnikiem, będzie musiało wytrzymać drugi rajd z rzędu, po rundzie włoskiej. Natomiast Sébastien Loeb, w związku z nieukończeniem Rajdu Sardynii, otrzyma nowy silnik i nowe podwozie.
* Każda z załóg ma prawo wykorzystać podczas rajdu dwie skrzynie biegów, ale w wypadku Daniego są to te same zespoły, co na Sardynii, natomiast Sébastien dysponuje dwiema nowymi skrzyniami.
* Opony: Limit dla załogi wynosi 65 szt. opon, z których podczas rajdu (włącznie z odcinkiem testowym) wolno wykorzystać 40. We czwartek 24 maja zespoły przekazały ostateczne listy kodów paskowych i wzorów bieżnika.
* Etap 1: Czwartek 31. maja i piątek 1. czerwca: dystans 563,20 km, w tym 8 odcinków specjalnych (5 różnych) o łącznej długości 109,42 km.
Czwartek: o godz. 18:50 start do rajdu z bazy w Markopoulo. OS1: „Superoes hipodrom 1” (3,20 km). Wjazd do parc fermé o 19h15. Piątek: wyjazd z parc fermé i wjazd na serwis A (godz. 7:50/10 min.); OS2: „Schimatari 1” (11,57 km), OS3: „Thiva 1” (23,76 km), OS4: „Agia Sotira 1” (15,20 km), OS5: „Tereny olimpijskie 1” (5,16 km). Komasacja w Markopoulo (12:54/18 min.). Serwis B (13:12/30 min.). OS6: „Schimatari 2”, OS7: „Thiva 2”, OS8: „Agia Sotira 2”. Serwis C (18:19/45 min.). Ostatni samochód w parc fermé o godz. 0:00.
* Etap 2: sobota 2. czerwca: dystans 580,05 km, w tym 8 odcinków specjalnych (5 różnych) o łącznej długości 146,08 km.
Wyjazd z parc fermé i wjazd na serwis D (7:30/10 min.). OS10: „Agii Theodori 1” (48,88 km). Serwis wysunięty w Loutraki (10:06/15 min.). OS11: „Loutraki 1” (9,18 km), OS12: „Agia Triada 1” (10,80 km), OS13: „Tereny olimpijskie 2. Komasacja w Markopoulo (13:08/18 min.). Serwis E (13:26/30 min.). OS14: „Agii Theodori 2”, OS15: „Loutraki 2”, OS16: „Agia Triada 2”, OS17: „Superoes hipodrom 2”. Serwis F (19:32/45 min.). Ostatni samochód w parc fermé o godz. 1:15.
* Etap 3: niedziela 3. czerwca: dystans 429,08 km, w tym 5 odcinków specjalnych (3 różne) o łącznej długości 78,94 km. Wyjazd z parc fermé i wjazd na serwis G (6:15/10 min.). OS18: „Avlonas 1” (20 km), OS19: „Assopia 1” (17,87 km). Komasacja w Markopoulo (9:46/41 min.). Serwis H (10:27/30 min). OS21: „Avlonas 2”, OS22: „Assopia 2”, OS23: „Superoes hipodrom 3”. Zakończenie rajdu o 14:45.
* Uwaga: Na 15 dni przed rozpoczęciem rajdu odwołane zostały odcinki specjalne 9. i 20.. W stosunku do poprzedniej edycji jest pięć nowych odcinków: 1/17/23, 2/6, 5/13, 11/15, oraz 19/22 – w sumie 97,16 km nieznanych tras. OS3/7 jako jedyny ma przebieg identyczny jak w 2006 r. Wszystkie pozostałe odcinki zostały zmodyfikowane w porównaniu do edycji ubiegłorocznej. Na 48,88 km trasy oesu Agii Theodori (OS10/14), 22,54 km ma nowy przebieg.
* Citroën ma na swoim koncie jedno zwycięstwo w Rajdzie Akropolu, odniesione
w 2005 r. (Sébastien Loeb/Daniel Elena, Xsara WRC).
* Sébastien Loeb i Daniel Elena uczestniczyli do tej pory w 6 edycjach Rajdu Akropolu, w tym 5 razy Citroënem Xsara: w latach 2006 (miejsce 2.), 2005 (1.), 2004 (2.), 2003 (n.u.), 2002 (7.) i raz, w 2001 r., Citroënem Saxo (1. miejsce w klasie Super 1600).
* Dani Sordo ma za sobą dwa starty w Grecji: w roku 2006 (Citroën Xsara/Marc Martí; 6. miejsce) i 2005 (Citroën C2 S1600/Oriol Julià; n.u.).
* Marc Martí wziął udział w Rajdzie Akropolu już 6 razy: w latach 2006 (Dani Sordo/Citroën Xsara; 6. miejsce), 2005 (Carlos Sainz/Citroën Xsara WRC; 3), 2004 (Carlos Sainz/Citroën Xsara WRC; 19.), 2003 (Carlos Sainz/Citroën Xsara WRC; 2.), 1998 (Oriol Gomez/Ibiza 16V Evo 2; 16 w klas. gen.; 2. w klasie A7), 1997 (Oriol Gomez/Ibiza 16V; 15. w klas. gen.; 1. w klasie A7).
* Xsarą WRC, wystawioną przez zespół OMV Kronos Citroën World Rally Team, wystartuje załoga Manfred Stohl/Ilka Minor.
Najnowsze komentarze