Shakedown liczył sobie 5.130 metrów i na tym dystansie tylko dwóch kierowców zeszło poniżej 172 sekund. Byli to Sebastien Ogier i Petter Solberg. Siedmiokrotny Mistrz Świata, Sebastien Loeb, uzyskał czas 2:52,9, dokładnie o sekundę gorszy od wyniku Norwega. Młodszy z Sebastienów wyprzedził utytułowanego kolegę o 1,2 sekundy.
Daniel Elena, pilot Sebastiena Loeba, po rekonesansie wyrażał obawy o zasłony z kurzu, jaki wzniecać będą załogi jadące przed nimi. W tym roku przewidziany jest tylko jeden naturalny watersplash, w odróżnieniu do poprzednich edycji, gdy było ich pięć. Na odcinkach od dość dawna nie padało, nawierzchnia jest sucha, jak pieprz, co sprzyja podnoszeniu pyłu z drogi, który może nie zdążyć opaść przed przejazdem następnej załogi. To oznacza, że szósta pozycja startowa duetu Loeb/Elena wcale nie musi być zaletą pierwszego dnia.
My mimo wszystko jesteśmy optymistami i liczymy na piąty z rzędu tryumf francusko-monakijskiej załogi w Rally Mexico. Jutro nasza pierwsza relacja z tej imprezy. A tymczasem wyniki dziesięciu najszybszych kierowców na odcinku testowym:
1. Sebastien Ogier, Citroën DS3 WRC, 2:51,7
2. Petter Solberg, Citroën DS3 WRC 2:51,9
3. Sebastien Loeb, Citroën DS3 WRC, 2:52,9
4. Jari-Matti Latvala, Ford Fiesta WRC, 2:53,3
5. Mads Østberg, Ford Fiesta WRC, 2:55,3
6. Mikko Hirvonen, Ford Fiesta WRC, 2:55,9
7. Federico Villagra, Ford Fiesta WRC, 2:56,4
8. Matthew Wilson, Ford Fiesta WRC, 2:56,6
9. Jewgienij Nowikow, Ford Fiesta WRC, 2:59,2
10. Ken Block, Ford Fiesta WRC, 3:02,4
KG
zdjęcie: Citroën Racing
Najnowsze komentarze