OS11 – Leustu 1
Pierwszą dzisiejszą próbą był długi, jak na sobotni etap odcinek Leustu. Liczył sobie 21,35 km, a pierwsza załoga ruszyła do walki o 6:13 czasu polskiego, czyli godzinę później wg fińskiej strefy czasowej. Osobiście przewracałem się wtedy na drugi bok ;-) Może to jednak był błąd – trzeba było wstać i kibicować „naszym”, a tak tylko do mnie można mieć pretensje, że próbę najszybciej przejechał Mikko Hirvonen. Sebastien Loeb był wprawdzie drugi, ale wczorajsza 3,3-sekundowa przewaga Fina nad Francuzem, dziś rano wzrosła do 5,5 sekundy. Niby niewiele, ale w Finlandii liczy się każda chwilka!
Dani Sordo wprawiał w osłupienie Jari-Matii Latvalę. Tym razem Hiszpan również był szybszy od kierowcy Forda, skarżącego się – niczym prezydent pewnego kraiku – na niedyspozycje żołądkowe ;-) Dani dołożył do swojej przewagi nad Latvalą tylko pół sekundy, ale jak wspomniałem – liczy się każda chwilka!
Sebastien Ogier, po pierwszym etapie dziewiąty, uległ na OS11 zarówno Rantanenowi, jak i Østbergowi. Mimo to awansował do czołowej ósemki w generalce korzystając z pecha jednego z konkurentów – Jari Ketomaa skarżył się na problemy z układem kierowniczym.
Do walki powrócili Petter Solberg i Jewgienij Nowikow. Mr Hollywood był na Leustu 1 dziewiąty, ale na skutek strat z wczorajszego dnia w generalce zajmował dopiero 72. miejsce. Nowikow sklasyfikowany jeszcze dalej – na pozycji 76. – pierwszą dzisiejszą próbę zakończył z czternastym czasem, trzy oczka za Conradem Rautenbachem.
OS12 – Himos 1
20,94-kilometrowy Himos przyniósł kolejną wygraną Mikko Hirvonena. Fin powiększył przewagę nad drugim w wynikach Loebem o 1,4 sekundy. Trzecim czasem błysnął Latvala, który pokonał Daniego Sordo o 0,9 sekundy.
Ogier, ponownie ósmy, uległ Ketomaa’ie, Rantanenowi i Petterowi Solbergowi, ale zyskał aż 22,1 sekundy w stosunku do Madsa Østberga, dzięki czemu zniwelował stratę do kierowcy Subaru do niespełna 19 sekund. Jednocześnie zyskał oczko w generalce dzięki przygodzie Henninga Solberga.
Jewgienij Nowikow był dziewiąty, ale szans na dogonienie czołówki już niestety nie było. Rautenbach, dwunasty w wynikach odcinka, wskoczył do pierwszej dziesiątki klasyfikacji łącznej korzystając z pecha rywali.
OS13 – Surkee 1
Kończący poranną pętlę odcinek miał tylko 14,95 km długości. Na tak wydawałoby się krótkiej próbie Loeb stracił do zwycięskiego Hirvonena aż 4 sekundy. Latvala, słabszy od Francuza o 2,5 sekundy, wyprzedził w wynikach odcinka Daniego Sordo, ale tylko o 1,4 sekundy.
Sebastien Ogier finiszował z piątym czasem, ale zyskał tylko 5 sekund w stosunku do Madsa Østberga. Ponieważ jednak każda sekunda była cenna, do odrobienia pozostało już tylko niespełna 14 sekund. Østberga
Jewgienij Nowikow wdarł się do dziesiątki wyprzedzając o niemal 8 sekund Conrada Rautenbacha. Petter Solberg musiał się podłamać – w Xsarze znowu puściło mocowanie amortyzatora i Norweg wycofał się z rajdu, choć tę próbę jeszcze ukończył – z piętnastym czasem.
Wśród juniorów szalał Martin Prokop. Czech w Citroënie C2 S1600 wygrał dwa z trzech odcinków porannej pętli, oddając tylko Himos 1 Kalle Pinomäkiemu w Renault Clio R3. Prokop zadowolił się drugim miejscem.
OS14 – Leustu 2
Druga pętla zaczęła się od kolejnego zwycięstwa Mikko Hirvonena. Fin pokonał drugiego w wynikach Sebastiena Loeba o 1,6 sekundy i w efekcie strata pięciokrotnego Mistrza Świata wzrosła do 12,5 sekundy. Dani Sordo, trzeci w wynikach, odzyskał 1,5 sekundy do czwartego Latvali.
Piąty czas wywalczył Sebastien Ogier, który odrobił 1,3 sekundy do Madsa Østberga, szóstego na Leustu 2.
Conradowi Rautenbachowi udało się wywalczyć dziewiąty rezultat próby, ale szans na awans z dziesiątej pozycji w generalce praktycznie już nie było.
Jewgienij Nowikow wypadł z trasy, uszkodził chłodnicę i zakończył zmagania.
OS15 – Himos 2
Chwile grozy przeżyliśmy na Himos 2, gdy Sebastien Loeb złapał kapcia na prawym przednim kole. Co gorsza – Sebastien obawiał się, że na tym się nie skończyło i oprócz opony skasował też zawieszenie. Na szczęście tak źle nie było, ale i tak strata Francuza – czwartego w wynikach – wzrosła o kolejne 13,5 sekundy. Odcinek wygrał oczywiście Hirvonen, a drugi czas należał do Latvali. Dani Sordo uzyskał trzeci rezultat tracąc do Latvali 4 sekundy.
Ogier, tym razem szósty, sukcesywnie odrabiał straty do Madsa i po OS15 zostało mu już tylko 8 sekund do szóstego miejsca w generalce!
Rautenbach, dziesiąty w wynikach próby, miał komfortową sytuację – nie był w stanie odrobić ponad dwóch minut do Matthew Wilsona, ale też trudno by mu było stracić przeszło dwie minuty na rzecz Al-Qassimiego.
OS16 – Surkee 2
Drugą pętlę kończył powtórny przejazd przez Surkee. Skończyło się boleśnie – Dani Sordo stracił prowizoryczne podium ulegając Latvali :-( Wyższość Fina musieli zresztą uznać wszyscy – oesowe zwycięstwo na pewno poprawiło morale kierowcy Forda. Ale może dzięki temu Lat(ający)vala znowu poczuje się zbyt pewnie i popełni jakiś fajny błąd? ;-)
Trzeci na próbie Loeb stracił kolejne 2 sekundy do drugiego w wynikach Hirvonena i po tej pętli strata Francuza sięgnęła 28 sekund. Sebastien przestał marzyć o powtórnym triumfie w Finlandii :-(
Ogier, znowu piąty, okazał się lepszy, niż znajdujący się za nim w generalce Ketomaa. Junior Citroëna pokonał też Østberga, do którego przed ostatnią pętlą tracił już tylko 2,1 sekundy. Rautenbach, dziesiąty na Surkee 2, stracił czas do Wilsona, ale zyskał w stosunku do Al-Qassimiego, czyli nic złego mu się nie stało ;-)
OS17 – Urria
Trzecią pętlę dzisiejszego etapu otworzyła 12,75-kilometrowa Urria. Najszybszy był, jak łatwo się domyślić, Mikko Hirvonen, który wczoraj przy okazji swoich urodzin żartował, że chciałby od Sebastiena dostać w prezencie minutę ;-) Cóż – Loeb nie był miły i takiego prezentu dać nie chciał, więc Fin postanowił go wydrzeć siłą ;-) No i to się może udać do końca rajdu – po OS17 Loeb oddał już 32,4 sekundy.
Barw Citroëna bronił Sordo – wywalczył drugi czas, tracąc do Hirvonena 3,2 sekundy i zyskując nad Latvalą 0,4. Do powrotu na trzecie miejsce została sekunda.
Loeb był czwarty. Ósmy czas należał do Ogiera, ale straty do Østberga i Ketomaa’y były niewielkie – odpowiednio 0,1 i 1,0 sekundy.
Conrad Rautenbach finiszował z dziesiątym czasem i najwyraźniej liczył na wykruszenie któregoś z rywali.
OS18 – Kavala
Niespodziewanie przenieśliśmy się do północnej Grecji… Kavala, to miasto na wschód od Salonik ;-) Ale także próba w fińskim klasyku, próba, która miała dziś dwóch zwycięzców – Latvalę i Ogiera. Na dystansie 10,35 km obaj kierowcy o 0,6 sekundy wyprzedzili Mikko Hirvonena i o dalsze 0,8 sekundy Sebastiena Loeba. Dani Sordo stracił do zwycięzców 2 sekundy plasując się na piątym miejscu.
Ogier dzięki temu wynikowi wskoczył na szóste miejsce w łącznej klasyfikacji pokonując Østberga o równe 5 sekund.
Rautenbach tradycyjnie już finiszował na dziesiątym miejscu.
OS19 – Väärinmaja
Kończąca drugi etap Rajdu Finlandii próba była najdłuższą w całym dzisiejszym dniu i jednocześnie w całym rajdzie. Sebastien Loeb ukończył ją z drugim czasem, ale odrobił do będącego w znakomitej dyspozycji Hirvonena jedynie 1,2 sekundy. Najszybszy na Väärinmaja był Latvala, który powiększył swoją przewagę nad Danim Sordo o kolejne 7,5 sekundy, do 10,5 s. Czwarty czas, o 0,4 sekundy lepszy od wyniku Sordo, wywalczył Sebastien Ogier i mógł odetchnąć z ulgą – Mads Østberg nie ukończył tej próby, stracił ponad 10 minut i spadł na 13. miejsce w generalce. Skorzystał na tym Conrad Rautenbach, dziewiąty na odcinku i dziewiąty w łącznej klasyfikacji.
W chwili obecnej Sebastien Ogier może zaczynać myśleć o dogonieniu Matti Rantanena, który zajmuje piątą pozycję z przewagą 17,5 sekundy nad juniorem Citroëna. Nie będzie to łatwe do osiągnięcia, ale możliwe jest. Zostało wprawdzie niespełna 47,5 km jazdy na czas, ale… ;-)
A na podsumowanie dnia wyniki pierwszej dziesiątki po drugim etapie Rajdu Finlandii:
1. Mikko Hirvonen, Ford Focus WRC, 2:27:35,8
2. Sebastien Loeb, Citroën C4 WRC, +0:00:32,0
3. Jari-Matti Latvala, Ford Focus WRC, +0:01:08,3
4. Dani Sordo, Citroën C4 WRC, +0:01:18,8
5. Matti Rantanen, Ford Focus WRC, +0:04:10,6
6. Sebastien Ogier, Citroën C4 WRC, +0:04:28,1
7. Jari Ketomaa, Subaru Impreza WRC, +0:04:59,1
8. Matthew Wilson, Ford Focus WRC, +0:06:01,7
9. Conrad Rautenbach, Citroën C4 WRC, +0:08:43,8
10. Khalid Al-Qassimi, Ford Focus WRC, +0:11:29,0
…
16. Martin Prokop, Citroën C2 S1600, +0:23:10,9
17. Kalle Pinomäki, Renault Clio R3, +0:23:39,6
Jutro ostatni etap składający się z czterech odcinków, w tym jeden przejeżdżany dwukrotnie. Zmagania zakończyć się powinny wczesnym popołudniem, a my na pewno zdamy Wam relację z tego, co się będzie działo na fińskich odcinkach specjalnych.
KG
zdjęcia: Citroën Racing oraz
oficjalna strona Pettera Solberga
Najnowsze komentarze