Najszybszy na 3,75-kilometrowym Monte Pinu-Olbia wytyczonym w pobliżu parku serwisowego był czterokrotny triumfator Rajdu Sardynii, Sebastien Loeb. W trzeciej próbie kierowca Citroëna C4 WRC uzyskał czas 3:15,0 i o 1,1 sekundy pokonał drugiego w wynikach Henninga Solberga. Trzeci czas wywalczył Petter Solberg w Xsarze WRC zbudowanej wg specyfikacji z roku 2006.
Dani Sordo, czwarty w wynikach, uzyskał czas 3:18,9, o 0,7 sekundy gorszy od wyniku Pettera Solberga. Za Hiszpanem uplasowali się Mikko Hirvonen i Jari-Matti Latvala (obaj po 3:19,4).
Dopiero dziesiąty wynik (3:24,0) wywalczył niezły asfalciarz Sebastien Ogier, który o dwa oczka i 1,4 sekundy pokonał Conrada Rautenbacha. Niestety na luźniejszych nawierzchniach Ogier jeszcze najwyraźniej musi trochę poćwiczyć. Z kolei Jewgienij Nowikow „wyjeździł” sobie trzynasty czas (3:25,6).
Sebastien Loeb stwierdził, że shakedown był mało reprezentatywny do faktycznych odcinków, z jakimi przyjdzie się zmierzyć uczestnikom Rajdu Sardynii. Francuz po prostu skontrolował samochód, czy wszystko działa zgodnie z jego oczekiwaniami.
Petter Solberg chwalił zmodyfikowaną Xsarę. Wprawdzie przejechał odcinek testowy wolniej, niż jego brat, ale trzeci wynik shakedownu jest całkiem obiecujący.
KG
Zdjęcie: Rajd Sardynii’2008
Najnowsze komentarze