Citroen C5 Aircross okazał się wielkim sukcesem marki, ale to nie koniec nowości. Okazuje się, że w przyszłym roku firma zamierza wypuścić nieco mniejszego i znacznie tańszego SUVa, któy ma być produktem masowym.
Prawdopodobnie zostanie zaprojektowany na bazie modelu C3 Aircorss, ale zostanie skrócony, a do jego produkcji Citroen wykorzysta inną platformę. Auto o długości około 4 metrów ma spowodować znaczący wzrost sprzedaży na wybranych rynkach, w szczególności wschodnich. To już niestety tradycja, że marka nie produkuje wszystkie dla Europy – tak było choćby z C5 Aircross (który jednak w końcu do nas trafił!), tak będzie z nowym małym SUVem.
Trzy silniki – dwa benzynowe, jeden diesel
Pod maskę nowego SUVa mają trafić trzy silniki: 1.2 litra w dwóch wariantach. Podstawowy o mocy 85 KM, mocniejsza odmiana 110 KM oraz diesel o pojemności 1.5 litra. Przewidziano manualną skrzynię biegów o sześciu przełożeniach, automat ma być dostępny jako opcja w późniejszym czasie.
Mały, tani, produkowany na miejscu
SUV Citroena ma być produkowany w Indiach a około 90% części i podzespołów zamierza produkować lokalnie. To oznacza nacisk na niskie koszty produkcji i niską cenę. Według wstępnych zapowiedzi, podstawowa cena na tutejszym rynku nie przekroczy 35 tysięcy złotych.
Czy nowy SUV trafi do Europy?
Chociaż fabryka Citroena zlokalizowana jest w Indiach, producent myśli o eksporcie do innych krajów. Na pewno będą to ościenne Chiny, Pakistan czy Rosja. Mówi się też o Ameryce Południowej, Europa jest ns końcu tej listy – wersja europejska, o ile powstanie, będzie droższa m.in. z powodu wysokich wymagań w zakresie standardowych systemów bezpieczeństwa.
źródlo: AutoCar
Najnowsze komentarze