Renault Kwid okazał się prawdziwym strzałem w dziesiątkę. W Indiach sprzedano już ponad 100.000 egzemplarzy tego miejskiego crossovera i wynik ten z dnia na dzień rośnie. Pomagają w tym nowe wersje wprowadzane przez producenta, co podtrzymuje wielkie zainteresowanie tym samochodem.
Renault Kwid, to auto, które jako pierwsze realnie zagroziło dominacji Maruti Alto. W dodatku Kwid jest atrakcyjny stylistycznie i dzięki ubogiemu, jak na standardy europejskie wyposażeniu oferowany jest w atrakcyjnych cenach. Jak na Indie, Renault Kwid jest jednak samochodem bardzo atrakcyjnym, a fakt, że nawet poduszka powietrzna kierowcy nie zawsze jest wyposażeniem seryjnym nie miał dla przeszło 100.000 większego znaczenia.
Aktualnie klienci mają do wyboru Kwida z silnikiem 0.8 i 1.0 litra. Pierwszy ma 54 KM i 72 Nm maksymalnego momentu obrotowego, drugi – 68 KM i 91 Nm. Mocniejsza jednostka napędowa oferowana jest również ze zautomatyzowaną skrzynią biegów.
Kwid, to dość oszczędne auto. Wersja 68-konna potrzebuje 4,35 l/100 km ze skrzynia manualną i 4,16 l/100 km ze zautomatyzowaną. To oczywiście dane producenta. Ceny wahają się od 265.000 rupii do 374.000 rupii za Kwida z silnikiem 0.8 i od 383.000 rupii do 396.000 rupii za auto z motorem 1.0. Kwid 1.0 ze skrzynią zautomatyzowaną oznacza konieczność wysupłania 425.000 rupii.
Co miesiąc w Indiach sprzedaje się aktualnie około 10.000 Kwidów. Nic więc dziwnego, że ten samochód stał się najlepiej sprzedającym się modelem Renault w tej części świata. Jest to też od kilku miesięcy jeden z 10 najlepiej sprzedających się samochodów w Indiach.
Renault Kwid oferowany jest od września 2015 roku. Niedawno ruszył eksport do Afryki oraz krajów SAARC (Południowoazjatyckie Stowarzyszenie Współpracy Regionalnej), w tym do pobliskiej Sri Lanki. W tym ostatnim kraju oferowane są cztery wersje wyposażenia – Std, RxE, RxL, RxT. Tylko w tej ostatniej można zamówić opcjonalną poduszkę powietrzną kierowcy oraz system multimedialny MediaNAV. Na razie na Sri Lance nie jest oferowana odmiana z mocniejszym silnikiem.
Renault Kwid trafia powoli na rynki Ameryki Łacińskiej, tyle że po dostosowaniu do wymogów tamtejszego prawa i oczekiwań klientów. W Europie Kwida spodziewać się nie powinniśmy, a szkoda, bo pewnie szybko sprzedałoby się kolejne 100.000 egzemplarzy.
Krzysztof Gregorczyk; grafika: IndianAutosBlog
Najnowsze komentarze