Powoli psuje się pogoda, jesień zaczyna się robić zgniła i zamglona, jakby wynik wyborów wygonił już tę złotą? Nie, to niemożliwe. MOTOR jest zepsuty już od dawna. Dowód mamy na okładce – piszą Nowa Fabia kontra rywale, ale ci rywale, to praktycznie klony Fabii. Škoda zmierzyła się bowiem z Volkswagenem Polo i Seatem Ibizą. A na stronie tytułowej nie znajdziecie ani jednego samochodu francuskiego.
MOTOR nr 43 (3409) z 22.X.2018
Wydawca: Bauer Sp. z o.o. Sp. k.
Stron: 56 (z okładką)
Cena: 1,99 zł
Koszt 1 strony: ponad 3,5 grosza
Warto kupić? Nie
O jakich interesujących nas markach piszą: Citroën, Peugeot, Renault, Dacia
Jakie modele opisano/pokazano/wspomniano: Berlingo, C1, C2, C3, C4, C5, 107, 307, 406, Clio, Laguna, Megane, Logan, Sandero
Citroëna i Peugeota i ich niewytłumaczalnie niskiej pozycji w rankingu polskiej sprzedaży nowych aut nie rozumie Redaktor Burmajster. Ja Panu podpowiem, Panie Redaktorze. To co najmniej kilkanaście lat pracy takiej, jak Wasza. Pod koniec XX wieku Citroën, Peugeot, a szczególnie Renault miały się naprawdę nieźle. Ale to Wy, dziennikarze w wykupionych albo wprowadzonych na polski rynek przez niemieckie wydawnictwa tytułach, usłużnie pisaliście, jakie to są wspaniałe Volkswageny, a potem Škody. Kształtowaliście wchodzące w dorosłość w postsocjalistycznym okresie pokolenia. A że każdy zapragnął jeździć zachodnim samochodem, że ich dostępność nagle się pojawiła (oczywiście w dużej mierze używanych), to i łatwo poszło. W dodatku do Niemiec jest bliżej, niż do Włoch, albo Francji. I niemiecki zna więcej ludzi w Polsce, niż francuski – jest prostszy i o nauczycieli łatwiej. W dodatku w baaardzo wielu testach porównawczych przez lata wygrywały samochody koncernu VAG. Pomagaliście im budować pozycję. Nie jest to więc takie niewytłumaczalne, jak Pan sugeruje.
Temat pozycji marek w Europie i w Polsce powraca na stronach 10-11. Pojawiły się tam wzmianki o Citroënie, Peugeocie, Renault i Dacii, ale też o Oplu i Vauxhallu, które trochę od ubiegłego roku też nas interesują ;-)
Na stronie 11. pojawiła się króciutka informacja o Renault Megane SL120. To limitowana seria z okazji 120. rocznicy powstania marki. W Polsce jest dostępna od 69.990 zł za auto ze 115-konnym benzyniakiem 1.3 TCe.
Renault Clio wspomniano na początku porównania Fabii, Ibizy i Polo (strony 14-19). Clio jest najlepiej sprzedającym się w Europie modelem w tym segmencie. Po piętach depcze mu Polo, zaś Fabia i Ibiza zamykają pierwszą dziesiątkę. Europa wie, co dobre ;-)
Wśród aut najlepszych do ciągnięcia przyczep pierwsze miejsce w kategorii masy przyczepy od 1.100 kg do 1.350 kg zajął Nowy Peugeot 3008 2.0 BlueHDi EAT8. Dowiedziałem się tego zaglądając na strony 32-34 pisma MOTOR z bieżącego tygodnia.
O popularnych dieslach nie posiadających koła dwumasowego traktuje artykuł zamieszczony na stronie 45. Wspomniano tam jednostki PSA 1.4 HDi, 1.6 HDi i 2.0 HDi o mocach od 68 KM do 90 KM, a także silniki Renault 1.5 dCi o mocach od 58 KM do 82 KM. Te pierwsze spotkacie m.in. w Citroënach Berlingo, C1, C2, C3 C4 i C5, Peugeotach 107 i 307. Te drugie m.in. w Renault Clio oraz Daciach Logan i Sandero.
Trzynaście aut typu coupe przedstawił MOTOR w dziale Używane na stronach 46-49. Znalazły się tam również auta francuskie – Peugeot 406 Coupe i Renault Laguna Coupe. Stylowe, ale i funkcjonalne, nadające się do codziennego użytkowania. Laguna będzie oczywiście znacznie droższa, bo to zauważalnie nowsze auto. Ale jeśli macie budżet i możecie pozwolić sobie na coupe, to Laguna będzie ciekawym wyborem. Za Peugeota przyjdzie Wam zaś zapłacić dużo mniej. No ale on był oferowany na przełomie wieków. No chyba, że budżet nie stanowi problemu, to kupcie Alpine A110 :-)
I to już wszystko, co MOTOR napisał o francuskich samochodach w aktualnym numerze.
Krzysztof Gregorczyk; grafika: MOTOR
Najnowsze komentarze