Citroen C6 staje się powoli motoryzacyjną legendą. Kupowanie używanego samochodu wiąże się zawsze z pytaniem: kupić czy nie kupić a jeśli kupić to jaki silnik wybrać. W przypadku C6 pytanie jest szczególnie ważne. Piękny, klasyczny wygląd limuzyny, najwyższy komfort jazdy, wygoda, prestiż ale też (niesłuszne) obawy o to, czy samochód będzie awaryjny. Przedstawiamy Wam więc zestawienie najważniejszych informacji i porad, związanych z zakupem używanego C6.
Zobacz najnowsze wiadomości i aktualności o marce Citroen.
Dlaczego warto zainwestować w Citroena C6?
Jest przynajmniej kilka powodów. Przede wszystkimm to samochody stosunkowo tanie, jak na to co oferują. Po drugie, wyprodukowano ich niedużo, mają więc szansę szybko stać się cenionym modelem kolekcjonerski. Po trzecie i chyba najważniejsze, staniecie się posiadaczami ultrakomfortowego, niebanalnego auta, wyróżniającego się z tłumu. Mając jednak świadomość pewnych kosztów, które się z tym wiążą.
Citroen C6 – komfort jakiego nie zaznasz nigdzie indziej
Citroen C6 to flagowa limuzyna Citroena, oferująca autentycznie niezrównany komfort jazdy, przestronność wnętrza i dużo radości z samego faktu posiadania czegoś unikalnego. Jednak zanim kupisz taki samochód, skuszony niskimi cenami zakupu, musisz wiedzieć, z czego to wszystko wynika. Otóż niski koszt zakupu wcale nie oznacza, że nie będziemy musieli w auto sporo włożyć.
Tani Citroen C6 w zakupie równa się wysokie koszty serwisu po zakupie, aby doprowadzić wszystko do ładu. Ładny, zadbany egzemplarz będzie kosztował na pewno więcej niż 35 tysięcy złotych (stan na rok 2018). Nie ma na to oczywiście reguły, ale wszystko to co poniżej z góry bym odrzucił, z uwagi na potencjalne koszty. Niektórzy mówią, że ten samochód kupuje się ze względu na emocje a nie rozsądek :) I warto o tym pamiętać.
Za to nie ma co wierzyć w tak zwane miejskie legendy, rozpuszczane najczęściej przez osoby, które nigdy w życiu nie miały samochodu z hydropneumatyką a C6 widzieli co najwyżej na obrazku w internecie, że tego auta trzeba się obawiać. Citroen C6 to marzenie, która można spełnić, pamiętając o kilku ważnych sprawach podczas zakupu i eksploatacji. I po to właśnie, wspólnie z wieloletnim posiadaczem i miłośnikiem marki przygotowaliśmy dla Was ten artykuł.
Citroen C6 – dostępne wersje i co wybrać
Przede wszystkim warto wiedzieć, że na rynku występuje kilka wersji tego samochodu. Najsłabiej mogą być wyposażone – i z tego powodu są mało poszukiwane – auta z silnikiem 2.2 HDi. Mają welurową tapicerkę, często brakuje w nich nawigacji, tylny spojler jest podniesiony na stałe (zamiast automatycznie regulowanego). Chociaż, jak to u Citroena, wersje wyposażeniowe mogą być jednak bardzo przemieszane, więc nie wykluczajmy od razu takiego modelu. Dużo lepiej wyposażone są wersji z silnikami 2.7 HDi, 3.0 HDi oraz 3.0 V6. I znowu, szukajcie jak najlepiej wyposażonego C6, topowe wersje są najlepszym możliwym wyborem!
Pamiętajcie, że różnice występują w zawieszeniu! Co prawda każdy Citroen C6 ma hydropneumatykę, ale ta w 2.2 HDi nie jest tak komfortowa jak w wyższych egzemplarzach. Dzieje się tak z powodu braku układu analizy stanu drogi i możliwości regulacji tłumienia amortyzatorów w czasie rzeczywistym. W najwyższych wersjach można spotkać też (opcjonalny) szyberdach czy elektrycznie sterowane siedzenia z tyłu. Trzeba też pamiętać, że mając elektryczne siedzenia nie złożysz ich. Taki mamy w C6 klimat.
Na początek ważne zastrzeżenie – Citroen C6 nie psuje się częściej niż inne samochody, można nawet stwierdzić że egzemplarz o udokumentowanej historii będzie wysoce niezawodny, nawet w porównaniu z niemieckimi konkurentami. Większość z opisywanych potencjalnych kosztów to wymiany eksploatacyjne, które kosztują tyle samo lub więcej w samochodach konkurencyjnych, typu Audi A6 czy BMW 5. Kupując limuzynę trzeba się po prostu liczyć z większymi wydatkami. Do tego mała popularność modelu powoduje, że w Polsce nie ma zbyt wielu fachowców, którzy znali by się dobrze na tym samochodzie. Zadbajcie więc o znalezienie serwisu, który wie co w trawie piszczy. Pomóc w tym mogą koledzy z internetowych klubów – największy z nich to oczywiście Klub Cytrynki. Są też specjalne grupy na Facebooku.
Kupno Citroena C6 może więc narazić nowego właściciela na koszty. Jednak z czego wynikają te koszty? Przede wszystkim z cen części, które są takie jakie są zwyczajnie z braku unifikacji niektórych podzespołów z innymi modelami Citroena. Osprzęt i elementy silników 2.7 HDi oraz 3.0 HDi są unikalne dla tych jednostek i ceny mogą zwyczajnie zaboleć. Warto dodać, że dostępne będą jeszcze w sieci Jaguara/Land Rovera, który wykorzystywał te silniki w swoich samochodach, ale to nie wróży, że będzie taniej.
Elementy eksploatacyjne samochodu są takie same jak dla niezwykle popularnego na rynku wtórnym Citroena C5 w wersji X7, więc tutaj nie ma co się spodziewać drożyzny. Dostępność części, na razie przynajmniej, jest na wysokim poziomie.
Potencjalne naprawy mogą dotyczyć silnika i specyficznych cech C6. Jakich? O tym za moment. Na pewno warto pamiętać, że Citroen C6 wymaga szczególnego traktowania. Trzeba stosować się do zaleceń producenta i jeśli mamy silnik diesla to takie rzeczy jak zmiana rozrządu po 240 tysiącach kilometrów (częściej na pewno nie zaszkodzi) czy uzupełnienie płynu FAP po 120 tysiącach kilometrów są obowiązkowe. Poziom tego płynu można sprawdzić komputerem diagnostycznym.
Co się psuje w Citroenie C6?
Zobacz najnowsze testy samochodów marki Citroen.
Wbrew obiegowym opiniom nie jest tego wiele.
- Zacznijmy może od spraw podstawowych. Znane są przypadki poważnych awarii silników, a konkretnie wału korbowego. Jednak zdarzają się praktycznie tylko w tych egzemplarzach, w których olej wymieniany był przy takich przebiegach jak… podaje producent, tj. co 30 tys.km. Przy wymianach co 15-20 tys.km. problem nie występuje.
- Głośna, twarda, typowo „dieslowska” praca silnika to zużyte wtryskiwacze. Gdy są sprawne to silniki 2.7HDi i 3.0HDi pracują wyjątkowo cicho i gładko, dodatkowo ten mniejszy z bardzo miłym, sportowym dźwiękiem.
- Na pokładzie mamy też dwie turbosprężarki, ale znane są ze swojej trwałości, więc musimy mieć wyjątkowo mało szczęścia by dopadła nas konieczność ich regeneracji (około 1000 złotych za sztukę, bez montażu)
- W układzie wydechowym znajdziemy zawory EGR, służące do recyrkulacji spalin. Wysoka temperatura i ciśnienie sprzyjają uszkodzeniom i tutaj. Naprawa może oscylować wokół tysiąca złotych.
- Przy tej okazji warto wspomnieć o pompie oleju. W pierwszych egzemplarzach pompy miały wadę, która powodowała metaliczne stuki przy gorącym silniku a docelowo uszkodzenie pompy. Wymiana kosztuje kolejny tysiąc złotych, przy czym połowa z tej kwoty to cena robocizny.
Przejdźmy do układu chłodzenia, który w tym silniku musi być najwyższej sprawności. Citroen C6 ma w układzie chłodzenia aż 11 litrów płynu, więc już sama eksploatacja z wymianą trochę kosztuje. Warto jednak pamiętać, że część egzemplarzy na rynku to samochody po stłuczkach i kolizjach, a więc potencjalnie źle naprawione lub z kłopotami w przyszłości. Coś się przesunęło, coś pękło, zostało zaklejone a potem przy wibracjach może się rozszczelnić. Ceny niektórych elementów – na przykład przewodu 6466 LA szokują – to aż 400 złotych.
- Z biegiem lat część elementów wykonanych z plastiku w układzie chłodzenia starzeje się pod wpływem temperatury i może pękać. Tych elementów jest kilkadziesiąt… I ta ilość powoduje koszty. Uważać trzeba również na kolektor cieczy. Jego mocowanie jest nieco nieprzemyślane i potrafi puszczać. Te plastiki też trochę kosztują ale nie oszczędzajcie na nich.
- Koło dwumasowe występuje tylko z manualnymi skrzyniami biegów, czasem też je trzeba wymienić. To po prostu wynik eksploatacji.
- Japoński automat TF80SC firmy Aisin-Warner zastosowany w C6 to zdecydowanie najmniej trwały podzespół francuskiego samochodu. O ile w pełni sprawny działa szybko i zapewnia doskonały komfort płynnej zmiany biegów, o tyle bardzo trudno znaleźć egzemplarz ze stuprocentowo sprawnym automatem. Wynika to głównie z tego, że producent twierdzi iż skrzynia biegów zalana jest olejem dożywotnio, natomiast z praktyki wiadomo że olej KONIECZNIE trzeba w tych skrzyniach wymieniać co ok. 60 tys.km i to najlepiej na oryginalny olej Citroena (ewentualnie Volvo). Niespełnienie tego warunku skutkuje tym, że z czasem biegi zaczynają być zmieniane z coraz większym poślizgiem, auto „przeciąga” na biegach, czasem zdarzają się szarpnięcia lub nawet uderzenia przy wytracaniu prędkości. Najczęściej pomaga wymiana drogiego bloku elektrozaworów, czasem konwertera, czasem konieczna jest już poważna naprawa skrzyni.
Zawieszenie Citroena C6 też wymaga serwisu. Chociaż sam układ hydrauliczny daje dużo radości z jazdy i komfortu, to od czasu do czasu trzeba coś przy nim zrobić.
- Sfery zawieszenia, czyli element resorujący, warto sprawdzić i ewentualnie wymienić na nowe (około 2000 złotych komplet firmowych zamienników) lub zregenerować (nie polecamy). Regeneracja wymaga modyfikacji konstrukcji w postaci montażu dodatkowego zaworka, przez który będziemy mierzyć ciśnienie i dopompowywać gaz.
- W przednim zawieszeniu możemy się spodziewać wymiany łączników stabilizatora co 50-150 tysięcy kilometrów, to cena komfortowego zawieszenia. Sam łącznik nie jest przesadnie drogi a wymiana trwa krótko.
- Za to bardziej kosztowne mogą być siłowniki w zawieszeniu (najczęściej ulegają niegroźnemu zapoceniu), od 1500 do 2000 złotych – i nie znajdziecie zamienników. Wszelkie połączenia metalowo-gumowe uważane są za bardzo trwałe i konieczność ich wymiany pojawia się po naprawdę dużych przebiegach.
- Trzeba uważać na zbiornik płynu LDS, niektórzy raportują, że zbiornik się rozszczelnia i wymaga wymiany. Ta awaria może wynikać z faktu złej obsługi serwisowej. ponieważ zgodnie z instrukcją podczas korzystania z podnośnika trzeba zdjąć korek zbiornika. Warto o tym pamiętać, bo kłopoty ze zbiornikiem mogą doprowadzić do uszkodzenia pompy wysokiego ciśnienia. Więc znający się na rzeczy serwis to podstawa.
Co zrobić, żeby Citroen C6 służył nam długo i był bezawaryjny?
O Citroena C6 trzeba dbać:
- wymiana oleju co 15 tysięcy kilometrów,
- wymiana oleju w automatycznej skrzyni biegów nie rzadziej niż co 60 tysięcy kilometrów,
- rzeczywisty a nie pozorny przegląd, zgodny z zaleceniami producenta,
- wymiana elementów, które niedługo się zużyją,
Pamiętajcie, że żaden silnik diesla nie lubi krótkich tras po mieście. A jeśli należysz do tych, co chcą wlać paliwo i jeździć a serwisu nie odwiedzać, to … nie ten adres. Nie ta klasa samochodu.
Citroen C6 nie drogi, ale jest wymagający
Podsumowując, koszty utrzymania Citroena C6 z silnikiem HDi nie są wcale wysokie, w szczególności na tle konkurencji premium innych marek. Za stosunkowo nieduże pieniądze można kupić ultrakomfortowy samochód, z którego nie chce się wysiadać a każdy kilometr drogi jest prawdziwą przyjemnością. Unikać trzeba tylko egzemplarzy po wypadkach i stłuczkach, które zostały byle jak naprawione i które będą wymagać ogromnych inwestycji w przywrócenie im stanu pierwotnego.
Citroen C6 i tuning
Zaskakująco dobrze w silnikach 2.7HDi i 3.0HDi zdaje egzamin podnoszenie mocy za pomocą chip tuningu. Nawet jeśli same wartości kogoś nie przekonają (ponad 500Nm w mniejszym i prawie 600Nm w większym silniku), to wrażenia z jazdy zmieniają się diametralnie! Auto z typowo autostradowego krążownika przeistacza się (dzięki dużej pomocy aktywnego zawieszenia) w niezwykle dynamiczne i szybkie auto usportowione. I to jest w tym aucie najpiękniejsze – regulator charakteru auta znajdziemy pod prawą stopą i tylko my decydujemy jak chcemy pokonać następną trasę. Specjalistą w tej dziedzinie jest firma Vitesse Auto, o której już pisaliśmy na łamach Francuskie.pl. Jeśli macie C6 (lub inny samochód z tym silnikiem), to zachęcamy do kontaktu z nimi w tej sprawie.
Citroen C6 – diesel czy benzyna?
Alternatywą dla C6 jest tylko… C6 w benzynie. Jednak Citroen C6 z silnikiem benzynowym V6 to wielka rzadkość na rynku, ale koszty jego utrzymania są dużo niższe, niż w przypadku HDi. Jednostka benzynowa jest trwała i stosunkowo niezawodna, aczkolwiek z uwagi na relatywnie niski moment obrotowy w stosunku do masy nie zapewnia tak przyjemniej i dynamicznej jazdy jak diesel. Jeśli znajdziecie takiego, warto kupić.
Wszystkie ceny, które podawałem powyżej są orientacyjne dla zakupu w ASO. Wiele elementów – ale nie wszystkie! – można znaleźć w niższych cenach w niezależnych hurtowniach i sklepach.
Jeśli przeczytaliście to wszystko i nadal chcecie kupić C6, to będziecie mieli jedną z najpiękniejszych limuzyn świata, z najwyższym możliwym komfortem jazdy w tej klasie, z pięknym i wygodnym wnętrzem, samochód nietuzinkowy i wdzięczny. Który na pewno da Wam dużo radości z jazdy i jeszcze więcej powodów do tego, by jeździć nim jak najwięcej.
Bo C6 to coś więcej niż auto. Citroenowi udało się w nim wskrzesić ducha marki, jest w nim coś nieuchwytnego co powoduje, że jest to przedmiot nieustannego zachwytu i pożądania. A kto raz przejedzie się takim autem, to już na długo zapamięta wrażenie płynięcia nad ulicami, nawet najbardziej dziurawymi. Decyzji nikt za Was nie podejmie, ale ja bym się długo nie zastanawiał. C6 czeka i kusi. A do zakupu zachęcali Was
Krzysztof Mijal, opracowanie redakcja
na sam koniec obejrzyjcie sobie jak działa zawieszenie C6 w porównaniu do BMW serii 5, co doskonale zarejestrowali dziennikarze magazynu Top Gear.
Najnowsze komentarze