Stellantis analizuje możliwość zamknięcia jednej z dwóch linii produkcyjnych w fabryce samochodów Melfi w południowych Włoszech. Produkowane są tam m.in. Jeep Renegade, Jeep Compass oraz Fiat 500X.
Carlos Tavares rozważa ograniczenie produkcji z powodu bardzo wysokich kosztów w fabrykach we Włoszech. Cała działalność jest obecnie analizowana pod względem wydajności i kosztów. Stellantis szuka oszczędności ponad 5 miliardów euro rocznie. Zadanie jest trudne, bo Tavares zobowiązał się nie likwidować miejsc pracy ani nie zamykać fabryk po utworzeniu koncernu, który powstał z połączenia PSA i FCA.
Ograniczeniu produkcji przeciwne są włoskie związki zawodowe, które obawiają się, że po zlikwidowaniu jednej z linii nie będzie łatwo przywrócić zdolności zakładu. Obawy, związane z oszczędnościami, towarzyszą pracownikom fabryk Stellantis w całej Europie.
Podobne nastroje panują wśród dealerów marek Citroën, Fiat, Opel i Peugeot , którzy boją się, że kolejne oszczędności będą poczynione także ich kosztem.
źródło: Reuters
Najnowsze komentarze