Na ekranie widzimy najpierw jajo, z którego wyłania się tytułowy Pingwoen. Choreografia oraz muzyka są bardzo podobne do znanego już nam C4. Brawo dla autorów za realizację i pomysłowość. Pinwoena ogląda się z dużą przyjemnością. Film znajduje się tutaj.
JCh
Najnowsze komentarze