Citroën 2CV Hybrid to pomysł firmy 2CV Distribution z Francji. Do klasycznej kaczki zamontowała ona dodatkowy silnik elektryczny, dzięki czemu auto może korzystać z dwóch rodzajów napędu: czystego – elektrycznego oraz klasycznego – spalinowego. Dzięki temu samochód może wjeżdżać do stref czystego transportu a jednocześnie pozostaje w większości w oryginalnym stanie i daje radość z kladycznej motoryzacji.
Producent rozwiązania, o którym pisaliśmy po raz pierwszy tutaj, podzielił się z nami techniczną stroną rozwiązania. Silnik elektryczny ma moc 13,6 KM (10 kW), czyli mniej więcej tyle ile 2CV z oryginalnym napędem o pojemności 425 cm3. Akumulatory o napięciu 80V mają pojemność 9,6 kWh. 2CV Distribution wciąż testuje to rozwiązanie i na razie nie ma jeszcze pełnych danych z pomiarów. Wiemy jednak teraz, że lokalizacja silnika raczej nie ulegnie zmianie, zyska on jednak lekką dźwiękoszczelną obudowę, dzięki temu nie będzie go słychać w kabinie a elementy ruchome będą odseparowane od nóg kierowcy i pasażera.
Co ważne, 2CV Distribution nawiązał współpracę z koncernem Stellantis, aby wesprzeć projekt uzyskaniem homologacji dla tego zestawu. Gdyby to się udało, to zestaw do konwersji 2CV Hybrid mógłby być oferowany klientom w całej Europie i stosowany w samochodach zgodnie z wymogami przepisów o strefach czystego transportu z odpowiednim wpisem w dowodzie rejestracyjnym.
Stellantis mógłby też upoważnić 2CV Distribution do montowania zestawu.
Citroën 2CV Hybrid przechodzi obecnie kolejne testy a rozmowy na temat dalszych kroków trwają. Pomysł się podoba, samochód jeździ – według autorów rozwiązania -sprawnie i cicho a niska waga komponentów sprawia, że konstrukcja nie traci nic ze swojej zwinności i skłonności do przechyłów!
Najnowsze komentarze