Citroën AMI może pełnić nie tylko wolę środka transportu w mieście, ale jest też sposobem na przyciąganie uwagi. I chociaż waży prawie pół tony, to w Słowenii wykorzystano go w bardzo niekonwencjonalny sposób.
Wyobraź sobie, że jesteś szefem marketingu i wprowadzasz nowy model samochodu Citroëna na rynek, a na dodatek robisz to w kraju, w którym odbiorcy reklam widzieli już (prawie) wszystko. Co można zrobić? Wykorzystać AMI.
Zobacz: Aktualności ze świata Citroëna
Oto przepis na sukces: Citroëna AMI, dźwig, który może unieść 460 kilogramów, kilkaset balonów, wszystko razem zamontowane na linie i w górę! Tak właśnie zdarzyło się w Słowenii, która wprowadza AMI do sprzedaży. Budzący emocje samochód z szewronami pojawił się tam przy salonie marki w Lublianie.
Nowe samochody Citroën. Promocje, wyprzedaże
Nowe AMI jest tam dostępne od 8900 euro, czyli około 38 tysięcy złotych. Topowa wersja to wydatek 10.500 euro. Auto zamawia się w 100% przez internet, wystarczy wypełnić krótki formularz, wpłacić pieniądze i poczekać na dostawę.
Tymczasem w Polsce Citroëna AMI nadal nie ma i nie wiadomo czy się pojawi – dyrektor Stellantis Polska, Roberto Matteucci, który właśnie skończył swoją misję w naszym kraju, nie kwapił się do sprowadzenia tego pojazdu – a szkoda, bo zainteresowanie jest, co widać na ulicach naszych miast, na których coraz więcej AMI się pojawia.
Zobacz: testy samochodów Citroën. Opinie, pomiary, wady i zalety. Spalanie
Słoweński sklep internetowy z AMI możesz odwiedzić pod tym adresem.
Najnowsze komentarze