Dziś oddamy jednak głos zespołowi Lotus Renault GP.
W przededniu rozpoczęcia przygotowań do Grand Prix Indii, Bruno i Witalij przyjechali na tor Buddh International Circuit, by rozdawać autografy.
Nasi kierowcy rozdawali autografy podczas spotkania ze 152 dziećmi z organizacji pozarządowych oraz uczniami szkół, którzy zwyciężyli w konkursie plastycznym.
Bruno i Witalij podpisali łącznie 184 prace, które zostaną sprzedane na aukcjach charytatywnych.
Podczas spotkania zaprezentowano także wystawę prac namalowanych przez dzieci z ubogich rodzin. Inicjatywa spotkała się z dużym poparciem wszystkich kierowców, którzy wzięli w niej udział.
A teraz parę słów związanych z samym torem, po którym dziś kierowcy jeździli pierwszy raz.
Tuż po swoim trzecim okrążeniu toru (pieszo), dyrektor ds. operacji na torze, Alan Permane dzieli się swoimi wrażeniami na temat najnowszego nabytku w kalendarzu F1, torze Buddh International Circuit.
„Jestem pod dużym wrażeniem konfiguracji toru oraz jego implementacji; to naprawdę bardzo przyjemny tor ze wszystkim po trochę, jest tutaj kilka uroczych szybkich zakrętów, są też różnice wysokości i pochylenia. Są bardzo interesujące detale na wejściach w wolne zakręty po długich prostych, które są bardzo szerokie, lecz zwężają się na wyjściach, co powinno zachęcać do wyprzedzania z systemem DRS podczas wyścigu na wejściach w zakręt numer 1 i zakręt numer 4. Ogólnie rzecz biorąc, jest to bardzo przyjemnie skonfigurowany tor.
Nie ma zbyt dużych powodów do obaw, jeśli chodzi o krawężniki, gdyż są one stosunkowo niskie, a ich profil ma tradycyjny kształt. Jest kilka nieco wyższych krawężników, których zadaniem jest zniechęcenie kierowców przed zbyt mocnym ścinaniem zakrętów, ale nie są na tyle wysokie, aby uszkodzić podwozie, jeśli kierowca popełni błąd – co zawsze jest jednym z naszych powodów do niepokoju. Dzisiaj (czwartek) tor wygląda na mocno zabrudzony, czego można było spodziewać się po nowym obiekcie, lecz jestem przekonany, że będą próby czyszczenia nawierzchni przed jutrzejszymi zajęciami, ale najlepszym sposobem na wyczyszczenie jest jazda po torze, kiedy poziom przyczepności jest taki sam dla wszystkich.
Wiemy, że są dwie strefy DRS na prostej przy alei serwisowej i na głównej prostej. Prosta przy pitlane prawdopodobnie nie jest najlepszym miejscem, gdyż nie jest ona wystarczająco długa, ale pozwoli kierowcy zbliżyć się do bolidu przed drugim punktem pomiaru”.
Informacje o torze
– zakręt nr 3 jest bardzo szeroki – jest to doskonałe miejsce do wyprzedzania. Jest to także jeden z wolniejszych wiraży na trasie wyścigu, który prowadzi do najdłuższej prostej. Wjeżdżając w zakręt, a potem wypadając z niego na długą prostą, kierowcy będą mogli bez problemu wymijać swoich rywali.
– największa prędkość będzie zapewne rozwijana na najdłuższej prostej – oczekuje się, że bolidy będą jechać po niej z prędkością około 320 km na godzinę.
– przeprowadzona przez koncern Pirelli analiza nawierzchni wskazuje, że w sektorze środkowym jest ona dość szorstka – nie jest idealnie gładka, ale nie powinna też prowadzić do nadmiernego ścierania opon. Zespół przeprowadzi własną analizę nawierzchni i nierówności pierwszego dnia na torze.
– zakręt nr 4 wieńczący długą prostą to kolejny szeroki wiraż, który ma ułatwiać kierowcom wyprzedzanie. Jest to także strefa najbardziej ostrego hamowania na całej trasie wyścigu – to kolejna cecha zakrętu, która ma pomagać w kierowcom w wymijaniu rywali.
– zakręty nr 8-9 – na tym odcinku bolid musi szybko i sprawnie zmieniać kierunek jazdy. Czy można najeżdżać na krawężniki? Na to pytanie będziemy mogli odpowiedzieć dopiero, kiedy zespół pojawi się na torze.
– zakręt nr 10 wiedzie pod górę i niemal od razu przechodzi w zakręt nr 11. Tu rozpoczyna się najciekawszy odcinek toru, wzdłuż którego zbudowano trybunę główną z 13 tys. miejsc. Największą zmorą kierowców na tym długim wirażu będzie podsterowność – ustawienie bolidu powinno zminimalizować ryzyko jej wystąpienia.
– zakręty nr 13-14 dają przewagę zwrotnym bolidom, które szybko i sprawnie zmieniają kierunek jazdy. Samochód powinien być ustawiony na sztywno, aby szybko reagować na polecenia kierowcy.
– zakręt nr 16 to kolejny szeroki odcinek trasy wyścigu, zaprojektowany z myślą o wyprzedzaniu.
Jak trzeba ustawić samochód pod kątem toru Buddh International Circuit wyjaśniają specjaliści zespołu Lotus Renault GP.
Silnik
Na trasie wyścigu znajduje się kilka dość długich prostych oraz różne rodzaje zakrętów, co oznacza, że bolid powinien być wyposażony w silnik o dużej mocy w górnym zakresie obrotów. Dużym atutem będą także szybki czas reakcji i płynna praca jednostki napędowej.
Hamulce
Kierowcy będą ostro hamować na zakrętach nr 1, 4 i 5, ale nie jest to tor, który stanowi duże obciążenie dla układu hamulcowego. Prosta stanowiąca dojazd do zakrętu nr 4 jest wystarczająco długa, aby rozgrzany układ się schłodził. Kolejne strefa hamowania rozpoczyna się dopiero przy wjeździe w zakręt nr 1.
Zawieszenie
Jest to nowy tor, a więc nie wiemy jeszcze gdzie dokładnie zostały rozmieszczone krawężniki i jaka jest ich wysokość. Mamy jednak informacje, że na nawierzchni nie ma większych nierówności. Trudno jest przewidzieć jak zostaną ustawione sprężyny i stabilizatory. To właśnie dlatego, niezwykle ważny będzie pierwszy dzień na torze, podczas którego ekipa będzie gromadzić dane. Przed treningami zostanie przeprowadzona wizualna inspekcja toru, a dodatkowe informacje będą zbierane przez cały piątek.
Tylne skrzydo
Symulacje siły docisku wskazują, że jej poziom na torze Buddh International Circuit będzie podobny do siły, z jaką mieliśmy do czynienia w Suzuce czy Barcelonie. W porównaniu z Koreą, siła docisku podczas Grand Prix Indii będzie kilka stopni niższa od maksymalnego poziomu.
Opony
Koncern Pirelli przygotował na wyścig komplet opon z twardej i miękkiej mieszanki, co wydaje się być dość ostrożnym wyborem na wyścig rozgrywany na nowym torze. Prognoza pogody zapowiada, że temperatura powietrza będzie wynosić około 36ºC – w takim upale opony będą zużywać się na torze w błyskawicznym tempie.
Przednie skrzydło
Siła docisku przedniego skrzydła musi być wystarczająca, aby zapobiec podsterowności oraz utracie cennych sekund, zwłaszcza podczas pokonywania szybkich zakrętów nr 10 i 11.
Teraz sprawdźmy, co działo się podczas piątkowych sesji treningowych.
I trening
Ekipa Lotus Renault GP rozpoczęła dzisiaj treningi na torze Buddh International Circuit. Pierwsza sesja została przerwana, kiedy na nowym, imponującym obiekcie położonym na przedmieściach Delhi pojawił się niespodziewanie pies.
Kiedy obaj nasi kierowcy zaliczyli okrążenie instalacyjne, na torze pojawił się pies, który chciał zapewne sprawdzić, skąd pochodzi hałas. Po chwili nad kompleksem zaczęła powiewać czerwona flaga, a personel porządkowy wyprowadził czworonoga poza teren kompleksu.
Po wznowieniu treningu Bruno i Witalij jeździli na twardej mieszance Pirelli, którą zmienili na miękkie opony, kiedy powierzchnia toru została nieco przetarta.
Najlepszy czas w ekipie LRGP należy do Witalija, który zakończył sesję z wynikiem 1:29,705. Bruno uzyskał to 1:29,799.
Faworytem pierwszego treningu był Lewis Hamilton z czasem 1:26,836. Na drugim miejscu znalazł się Sebastian Vettel.
Szczegółowe wyniki porannego treningu przedstawiają się następująco:
1. Lewis Hamilton, McLaren-Mercedes, 1:26,836
2. Sebastian Vettel, Red Bull-Renault, 1:27,416
3. Mark Webber, Red Bull-Renault, 1:27,428
4. Jenson Button, McLaren-Mercedes, 1:28,394
5. Michael Schumacher, Mercedes GP, 1:28,531
6. Nico Rosberg, Mercedes GP, 1:28,542
7. Felipe Massa, Scuderia Ferrari Marlboro, 1:28,644
8. Adrian Sutil, Force India-Mercedes, 1:28,705
9. Sebastien Buemi, Scuderia Toro Rosso, 1:29,219
10. Kamui Kobayashi, Sauber F1 Team, 1:29,355
11. Paul di Resta, Force India-Mercedes, 1:29,700
12. Witalij Pietrow, Lotus Renault GP, 1:29,705
13. Bruno Senna, Lotus Renault GP, 1:29,799
14. Sergio Perez, Sauber F1 Team, 1:30,132
15. Rubens Barrichello, Williams-Cosworth, 1:30,367
16. Jaime Alguersuari, Scuderia Toro Rosso, 1:30,566
17. Pastor Maldonado, Williams-Cosworth, 1:30,669
18. Jarno Trulli, Team Lotus, 1:30,818
19. Karun Chandhok, Team Lotus, 1:32,487
20. Timo Glock, Virgin Racing, 1:32,771
21. Narain Karthikeyan, HRT-Cosworth, 1:33,928
22. Daniel Ricciardo, Scuderia Toro Rosso, 1:34,113
23. Jerome d’Ambrosio, Virgin Racing, 1:35,796
24. Fernando Alonso, Scuderia Ferrari Marlboro, 1:35,899
II trening
Podczas drugiego treningu kierowcy oswajali się w nowym torem Buddh International Circuit. Bruno i Witalij zakończyli 90-minutową sesję z dość dobrym wynikiem.
Druga sesja treningowa, która także nie obyła się bez zakłóceń, rozpoczęła się przy ciepłej pogodzie i lekkiej mgle. Obaj nasi kierowcy sprawdzali, jak czują się w lokalnych warunkach na twardej i miękkiej mieszance Pirelli.
Na twardych oponach Bruno i Witalij ustanowili czas odpowiednio 1:33,331 i 1:32,502.
25 minut później obaj kierowcy zmienili opony na miękką mieszankę (option) oznaczoną kolorem żółtym. Witalij uzyskał wynik 1:27,890, który dal mu 11. miejsce. Tym razem najlepszy czas w zespole należał do Bruna, który zaliczył wynik 1: 27,498. Cztery setne sekundy przewagi nad kolegą z teamu zapewniły mu pod koniec sesji ósmą pozycję.
Najszybszy podczas drugiego treningu był Brazylijczyk Felipe Massa z czasem 1:25,706, który był o osiem setnych sekundy lepszy od rezultatu aktualnego mistrza świata, Sebastiana Vettela.
Szczegółowe wyniki drugiej sesji przedstawiają się następująco:
1. Felipe Massa, Scuderia Ferrari Marlboro, 1:25,706
2. Sebastian Vettel, Red Bull-Renault, 1:25,794
3. Fernando Alonso, Scuderia Ferrari Marlboro, 1:25,930
4. Lewis Hamilton, McLaren-Mercedes, 1:26,454
5. Mark Webber, Red Bull-Renault, 1:26,500
6. Jenson Button, McLaren-Mercedes, 1:26,714
7. Adrian Sutil, Force India-Mercedes, 1:27,316
8. Bruno Senna, Lotus Renault GP, 1:27,498
9. Paul di Resta, Force India-Mercedes, 1:27,853
10. Sebastien Buemi, Scuderia Toro Rosso, 1:27,868
11. Witalij Pietrow, Lotus Renault GP, 1:27,890
12. Kamui Kobayashi, Sauber F1 Team, 1:28,050
13. Sergio Perez, Sauber F1 Team, 1:28,289
14. Jaime Alguersuari, Scuderia Toro Rosso, 1:28,552
15. Rubens Barrichello, Williams-Cosworth, 1:28,691
16. Pastor Maldonado, Williams-Cosworth, 1:28,708
17. Jarno Trulli, Team Lotus, 1:29,332
18. Heikki Kovalainen, Team Lotus, 1:30,241
19. Nico Rosberg, Mercedes GP, 1:31,098
20. Timo Glock, Virgin Racing, 1:31,469
21. Michael Schumacher, Mercedes GP, 1:31,804
22. Jerome d’Ambrosio, Virgin Racing, 1:32,593
23. Daniel Ricciardo, Scuderia Toro Rosso, 1:32,768
24. Narain Karthikeyan, HRT-Cosworth, 1:32,824
zdjęcia: Lotus Renault GP
Najnowsze komentarze