Dacia Logan pierwszej generacji wjechała na rynek w roku 2004 i miała być samochodem za 5.000 euro. Wyszło nieco ponad 6.000. Jak dzisiaj, po wielu latach od premiery, wygląda jej cena? Używany Logan jest dość drogi.
Dacia Logan jest samochodem prostym, by nie powiedzieć prymitywnym. Twardy plastik w środku, deska rozdzielcza uproszczona do granic możliwości, fotele tylko z podstawową regulacją. Część elementów pochodzi bezpośrednio z II generacji Clio, podobnie jak jednostki napędowe. Na rynku wtórnym te samochody są cenione przede wszystkim za ekstremalnie niskie koszty utrzymania, bo części kosztują grosze. Tego samego nie można powiedzieć jednak już o samochodzie, bo jego cena poszła ostatnio mocno do góry.
O ofertach za tysiąc złotych i mniej można całkowicie zapomnieć. Wartość używanych Dacii bardzo mocno wzrosła. Dlaczego tak jest? Klienci doceniają prostą budowę i niekłopotliwe naprawy. Logan oferuje też sporo miejsca w środku i całkiem przyzwoity bagażnik, w wersji sedan jest to 510 litrów a w wersji MCV znacznie więcej, chyba że mamy 7 osób na pokładzie, to wtedy niecałe 200 litrów.
Obecnie na sprzedaż wystawione są dwa egzemplarze Logana, oba z 2005 roku. Tańszy, sprowadzony, z przebiegiem (mitycznym) 195.000 km wyceniony jest za 4899 zł. Pod maską silnik 1.6 benzyna, wyposażenie podstawowe, klimy brak. Za 5.400 zł można kupić Dacię Logan 1.4 również bez klimy, za to przebieg, podobno, 130.000 km. Czy ktoś się zdecyduje? Ogłoszenia możecie obejrzeć tutaj.
Warto przeczytać!
Używana Dacia drożeje, to jest po prostu fakt. Dobra to wiadomość dla tych, którzy kiedyś kupili takie auto. Mniej dobra może dla tych, którzy chcą kupić, ale pozostają zawsze negocjacje.
Warto jednak uświadomić sobie, że czasy aut za grosze się najwyraźniej skończyły… A na koniec zapraszamy Was do lektury testu, który pisaliśmy kilkanaście lat temu, mając nowego wtedy Logana w rękach – na zdjęcia przyleciało nawet UFO!
