Czy benzynowe silniki turbo mogą być oszczędne? Postanowiliśmy sprawdzić, ile przy ekonomicznej jeździe pali nasz redakcyjny SUV.
DS Automobiles to marka premium koncernu Stellantis, produkująca luksusowe awangardowe samochody DS. Powstała w roku 2014 a jej najpopularniejszym modelem jest SUV – DS 7 Crossback. Można go coraz częściej spotkać także w Polsce.
Nasza testowa trasa o długości 662 kilometrów wiodła z Gdańska przez Warszawę do Pszczyny z kilkoma postojami. Pomiar zrealizowaliśmy poprzez tankowanie do pełna, przejechanie dystansu testowego i ponowne tankowanie, na tej samej sieci stacji.
Trasa testowa obejmowała drogi szybkiego ruchu, autostradę i drogi miejskie. Prędkość maksymalna nie przekraczała ograniczenia na danym odcinku, natomiast prędkość bieżąca wynikała z warunków na drodze – ze zwykłym w takich wypadkach kilkunastokrotnym wyprzedzaniem wolniej jadących aut, ale też jazdą w korkach. Z uwagi na panujące temperatury system start stop pozostawał wyłączony, a klimatyzacja pracowała na wysokich obrotach. Średnia prędkość z całej trasy to 69 km/h, efekt dużego ruchu, jazdy przez zakorkowaną Warszawę i kilku korków po drodze.
Zobacz: Nowe luksusowe samochody DS Automobiles. Sprawdź ofertę
Nasz redakcyjny DS 7 Crossback wyposażony jest w silnik 1.6 PureTech o mocy 180 KM, współpracujący z automatyczną skrzynią biegów EAT8. Samochód został zatankowany w Trójmieście, paliwo PB95, do pełna, na stacji BP. Po przejechaniu 662 kilometrów zatankowaliśmy go ponownie. Do baku weszło 47,41 litra. Jak więc wypadło realne spalanie? Wynik to 7,1 litra na 100 kilometrów, co – biorąc pod uwagę rozmiar samochodu, warunki na zewnątrz i ukształtowanie terenu – wypada bardzo dobrze. Komputer pokazał wynik zbliżony, 7,2 litra na 100.
Przepis na oszczędną jazdę w przypadku turbobenzyny jest stosunkowo prosty: przede wszystkim utrzymywanie stałej prędkości i płynna jazda (dość trudna na naszych drogach, na których prędkości poszczególnych pojazdów mocno się różnią). Nie bez znaczenia będzie też wybrana prędkość maksymalna.
Zobacz: Czym się różni DS 7 Crossback od DS 7?
Na koniec jeszcze jedna refleksja: DS 7 Crossback jest autem stworzonym do długich podróży. Komfortowe zawieszenie, duże wygodne fotele i dobre wyciszenie wnętrza sprawiają, że po kilkuset kilometrach nie czuć tego długiego wyjazdu. Na komfort jazdy mają też wpływ opony, w naszym przypadku Michelin Crossclimate 2, ciche i całoroczne, to jeden z lepszych wyborów dla tego typu samochodu. Poprzedniej generacji używamy na naszym Kadjarze i Xantii, będą też na XM.
Pojawienie się nowej generacji DS 7 sprawi, że na rynku wtórnym pojawi się więcej ofert tego udanego SUVa. Oprócz dużej dawki komfortu oferuje też świetne materiały wewnątrz i niepowtarzalny, artystyczny wręcz design, którego nie spotkacie w żadnym innym samochodzie. Może więc warto się rozejrzeć za DS? W poszukiwaniach wymarzonego egzemplarza może pomóc Wam Grzegorz Łukasik, DS Expert Advisor: [email protected].
Najnowsze komentarze