Powodów, dla których klienci decydują się na Citroena C5 jest wiele, ale samochód stał się poszukiwanym kąskiem na rynku wtórnym przede wszystkim ze względu na komfort jazdy z hydropneumatycznym zawieszeniem. Czy warto zainwestować w ostatniego hydropneumatyka?
Gdy spytałam o używanego Citroena C5 w Auto Centrum Golemo nastąpiła chwila zawahania. „Hmm, czy my mamy C5?” – usłyszałam od pana Mariusza. Zastanowienie wynikało z faktu, że model zazwyczaj nie stoi bez końca na placu komisu i również nasz egzemplarz testowy nie czekał długo na nowego właściciela. Sprzedał się krótko po tym, jak zwróciliśmy samochód do salonu. Klientów kusi legendarny komfort jazdy i słusznie. Z tego samochodu po prostu nie chce się wysiadać.
Jakie jest zawieszenie Hydractive 3+?
Jeśli ktoś myśli, że zawieszenie hydropneumatyczne całkowicie odizoluje nas od nierówności muszę wyprowadzić go z błędu, ponieważ nie jest to możliwe nawet w Citroenie. Mimo to, C5 poradzi sobie lepiej niż inne samochody w tej klasie, a nawet lepiej niż niejeden SUV na rynku. Pokonywanie progów zwalniających przestaje być uciążliwe, odczujemy głównie miękkie, kojące kołysanie. Nie bez powodu mówi się, że pojazd płynie, ale to pływanie nie wszystkim przypadnie do gustu. Spotkałam się z dosyć kąśliwą opinią, że w C5 „buja jak na statku”. No ale cóż… Wszystkim przecież nie dogodzimy. Hydropneumatyka to komfortowa jazda i funkcjonalność ponieważ zawieszenie reguluje ustawienie wysokości pojazdu w czterech pozycjach. Wyżej zawieszony samochód lepiej sprawdzi się podczas pokonywania wyższych krawężników lub wyboistej drogi.
Jeśli miałabym wybierać samochód na trasę, C5 na pewno znalazłby się w ścisłej czołówce. Podczas szybszej jazdy C5-tce nie brakuje pewności prowadzenia i stabilności. Opcja Sport pozwala na zmniejszenie przechyłów bocznych, ale po wciśnięciu przycisku na konsoli środkowej w egzemplarzu testowym, trudno było wyczuć różnicę.
Citroen C5 Tourer należy do przestronnych i pakownych samochodów, choć wysokie osoby mogą mieć problem z ustawieniem odpowiedniej pozycji. Kierowca o wzroście 192 cm skarżył się na „zbyt pasowny fotel”, małą przednią szybę i drobne problemy z widocznością. Na skrzyżowaniach musiał lekko się wychylać, aby zobaczyć sygnalizację świetlną. Gdy jednak zajął miejsce w drugim rzędzie docenił komfort i przestrzeń i oświadczył, że teraz potrzebuje już tylko szofera, by zawiózł go nad morze ;-) Po odsunięciu przedniego fotela prawie do samego końca (pod wysokiego kierowcę) z tyłu wciąż może podróżować dorosła osoba.
Pozycja na długą podróż
Dłuższa jazda wielu kierowcom może sprawiać problem. Pojawia się ból w plecach i drętwienie, co niestety zdarza się również mnie. Występuje właściwie w każdym samochodzie, po dłuższym lub krótszym dystansie. Im wygodniejszy fotel, tym uda mi się przejechać więcej kilometrów. Uznałam, że tak już musi być, ale po pokonaniu Citroenem C5 ok. 350 km z Warszawy w okolice Krakowa nie było żadnych wspomnianych niedogodności a jazdę C5 poprzedzał jeszcze odcinek ok. 300 km za kierownicą Dacii Duster. Czy to najwygodniejszy samochód na rynku wtórnym? Pokuszę się o stwierdzenie, że tak. Właściwie wiele nowych pojazdów nie dorasta C5-tce do pięt pod tym względem a przecież motoryzacja idzie do przodu i powinno być wręcz odwrotnie.
Citroen zadbał o komfort i prawidłową pozycję dzięki wielu możliwościom regulacji elektrycznej fotela (przód, tył, wysokość, pochylenie oparcia, odcinek lędźwiowy, a nawet podparcie ramion). Nie zabrakło masażu, podgrzewania fotela, ustawienia wysokości pasa bezpieczeństwa oraz podłokietnika. Fotel Citroena C5 ma wszystko czego można sobie zażyczyć i w dodatku znakomicie otula ciało kierowcy. Jak już wspomniałam, nie zostanie to docenione przez wszystkich kierowców, podobnie jak kierownica z nieruchomym środkiem. Z pozoru dziwactwo dla kogoś, kto do tej pory nie miał do czynienia z Citroenem, ale francuski producent dokładnie wszystko przemyślał. Po pierwsze chodziło o poprawę bezpieczeństwa poprzez instalację asymetrycznej poduszki powietrznej, po drugie przyciski mamy zawsze w tym samym miejscu, pod palcami, nawet podczas skrętu.
Pozytywne wrażenie zrobił na mnie stan kabiny 6-letniego samochodu, poprzedni właściciel musiał dbać o wnętrze. Nie widać żadnych uszkodzeń na jasnej, częściowo skórzanej tapicerce a plastiki nie są porysowane. Jedynym śladem użytkowania była wytarta gałka dźwigni zmiany biegów.
C5 – samochód idealny? Nie tak szybko
Każdy model ma swoje większe lub mniejsze wady wynikające z niedopatrzenia albo z oszczędności i Citroen C5 Tourer nie jest tutaj wyjątkiem. Francuska marka w pogoni za wszystkim, co zapewni nam wygodę podczas jazdy, zapomniała chyba, że pojazd powinien mieć kilka praktycznych funkcji. Wydawałoby się, że cup-holder jest oczywistym wyposażeniem każdego samochodu i producenci raczej nie muszą zastanawiać się czy aby na pewno umieścić go w swoim nowym samochodzie, ale podczas projektowania C5, inżynierowie marki o nim zapomnieli. Wygląda to tak, jakby w ostatniej chwili Citroen umieścił stosowny uchwyt – w podłokietniku. W celu postawienia kubka z kawą pokrywa musi być otwarta…
Innym niedociągnięciem są niewielkie kieszenie w przednich drzwiach. Nie ma szans na ulokowanie w niej dużej, czy średniej butelki z wodą. Kombi ma wprawdzie mnóstwo schowków, ale większość z nich jest zbyt ciasna, by włożyć okulary. Możemy posłużyć się przestrzenią w podłokietniku, no chyba że aktualnie znajduje się tam kubek z kawą… Jeśli jesteście zwolennikami smartfonów z dużymi ekranami, możecie mieć też problem ze znalezieniem właściwego miejsca na urządzenie. Podstawka znajdująca się w samochodzie mogłaby być nieco większa.
W kabinie Citroena C5 nie zabrakło dobrego audio współgrającego ze znakomitym wyciszeniem. Trudno było mi oprzeć się przed poznaniem muzyki, której słuchał poprzedni właściciel, gdy w pojeździe znalazłam zestaw płyt. Okazała bardzo interesująca: od tenorów świata po zespół Golec uOrkiestra i Gorana Bregovića ;-) Akustykę mogą psuć jedynie popiskiwania plastików słyszalne podczas jazdy.
Z pozycji kierowcy mamy dobry dostęp do większości przycisków. Obsługa jest prosta, choć przy niektórych funkcjach trzeba dłużej surfować po menu. Połączenie smartfona przez Bluetooth udało się przy pierwszym podejściu. Podczas jazdy, głos z systemu głośnomówiącego był wyraźny, ale na niezbyt dobrą jakość dźwięku zwrócił uwagę mój rozmówca. Sygnał połączenia przychodzącego ma kilka melodyjek w stylu dzwonków ze starszych telefonów komórkowych.
Bagażnik z płaską podłogą
Powodem do narzekania nie będzie na pewno przestrzeń w bagażniku. Citroen C5 Tourer pomieści pod tylną klapą od 533 do 1490 litrów. Dłuższe przedmioty wsuniemy w lukę znajdującą się w oparciach tylnych foteli. W bagażniku umieszczono haczyki po każdej stronie, oświetlenie i gniazdo 12V.
Citroen zastosował sprytny system składania foteli, dzięki któremu uzyskamy całkowicie płaską podłogę. Klapa podnosi się wysoko, jest otwierana z kluczyka, ale w testowym egzemplarzu system zachowywał się niesfornie i czasem nie reagował na polecenia.
Z dobrym dieslem pod maską
Silnik Diesla o pojemności 1997 cm³ i mocy 163 KM nie jest najmocniejszą opcją dla tego modelu, ale doskonale radzi sobie z dużą masą samochodu. Jest to jeden z najpopularniejszych i jednocześnie najbardziej polecany dla tego modelu motor. Jednostka płynnie wchodzi na obroty i żwawo rozpędza pojazd. Aby uzyskać prędkość 100 km/h potrzebujemy 9.3 sekundy. Citroen C5 Tourer zachowuje się dynamicznie zarówno podczas ruszania, jak i w wyższych zakresach prędkości. 6-biegowa przekładnia, z którą sprzężono silnik działała sprawnie i precyzyjnie.
Przy 120 km/h na obrotomierzu zobaczymy 2000 obr/min. Maksymalna autostradowa prędkość rozkręci silnik do 2,5 tys. obr/min. Jazda w trasie, czy na autostradzie to w tym samochodzie sama przyjemność, czego nie możemy powiedzieć o parkowaniu. Auto jest duże, ciężkie, niezbyt zwrotne a ruchy kierownicą ociężałe. Ile pali C5? Według danych producenta średnie spalanie wynosi 5,1 l/100 km. Po pokonaniu ok. 850 km, częściowo drogą ekspresową i częściowo w mieście, uzyskaliśmy 6,1 l/100 km.
Czy zawieszenie hydropneumatyczne sprawia problemy?
Według eksperta z Auto Centrum Golemo C5 wytrzymuje bardzo długie przebiegi bez żadnych awarii. Zawieszenie nie ma amortyzatorów i sprężyn, które w innych samochodach podlegałyby wymianie. Zastosowane w hydropneumatyce sfery wytrzymują ok. 200 tys. km a nawet znacznie więcej. Koszt pojedynczej sfery w ASO wynosi od 350 do 550 zł.
Egzemplarze z początku produkcji miały problemy z poceniem się siłowników (ok. 1200 zł). Zużyciu ulegają również tuleje wahaczy. Dosyć kosztownym elementem w C5 jest pompa BHI. W ASO za wymianę trzeba zapłacić ok. 4 tys. zł. W samochodzie zdarzają się również przypadki awarii regulatora sztywności zawieszenia, które powodują opadanie pojazdu.
Citroen C5 nie ma specjalnych problemów z filtrem FAP. Jeśli właściciel pilnuje poziomu płynu katalitycznego dawkowanego do układu, to samochód przejedzie na zbiorniku ponad 200 tys. km. Jeśli jeździmy szybko, spalamy dużo, to szybciej opróżniamy zbiornik paliwa i częstotliwość wtryskiwania płynu jest większa. Eksperci zalecają tankowanie 70 litrowego zbiornika paliwa do pełna a nie po kilka, kilkanaście litrów. W ten sposób wykorzystamy płyn katalityczny w najbardziej ekonomiczny sposób.
Ile kosztuje Citroen C5 Tourer (2009 – 2017)?
Aby znaleźć się w posiadaniu Citroena C5 Tourer w wersji 2.0 HDi 163 KM zapłacimy na rynku wtórnym przynajmniej 17 tys. zł za model z początkowych lat produkcji. Za bogatsze i bardziej zadbane egzemplarze przeznaczymy ok. 30 tys. zł a na nowsze modele w dobrym stanie wydamy ok. 40 tys. zł i więcej.
Plusy:
- Szeroki zakres regulacji fotela, dobre wsparcie dla ciała
- Komfort jazdy z hydropneumatycznym zawieszeniem, znakomita izolacja od nierówności
- Duży bagażnik z płaską podłogą
- Przestronne wnętrze
- Wyciszenie wnętrza
Minusy:
- Plastiki na konsoli środkowej skrzypią pod naciskiem
- niewygodny Cup-holder w podłokietniku
- Małe kieszenie w drzwiach, nie pomieszczą dużej butelki z wodą
Citroen C5 Tourer – dane techniczne:
- Długość: 4829 mm
- Szerokość: 2096 mm
- Wysokość: 1479 mm
- Rozstaw osi: 2815 mm
- Masa własna: 1595 kg
- Pojemność zbiornika paliwa: 70 litrów
- Pojemność bagażnika (złożone oparcia): 533 l
- Maksymalna pojemność bagażnika: 1490 l
- Pojemność skokowa: 1997 cm³
- Liczba cylindrów: 4
- Moc: 163 KM (120 kW) przy 3750 obr/min
- Maksymalny moment obrotowy: 340 Nm przy 2000 obr/min
- Przyspieszenie od 0 do 100 km/h: 9,3 sekundy
- Prędkość maksymalna: 210 km/h
- Średnie spalanie w cyklu mieszanym (dane producenta): 5,1 l/100 km
Dziękujemy Auto Centrum Golemo za udostępnienie samochodu do testu.
Najnowsze komentarze