Nowy Renault Kadjar w wersji Life 1.3 TCe FAP w wersji Life, z silnikiem o mocy 140 KM, trafił dzisiaj do naszej redakcji. Na liczniku 9 kilometrów, a my rozpoczynamy długodystansowy test, który potrwa 12 miesięcy. Jest to najtańsza, a jednocześnie zaskakująco bogato wyposażona wersja, która ma wyjątkowo korzystny stosunek jakości do ceny. Pierwsze kilometry już za nami, dzisiaj czas na pierwsze wrażenia.
Najtańszy Kadjar kosztuje 78 tysięcy złotych. Za te pieniądze otrzymujemy dużego, nowoczesnego SUVa, o wyjątkowo komfortowym zawieszeniu z klimatyzacją, świetnie wykonanym wnętrzem i zaskakująco bogatym wyposażeniem w standardzie.
Biały ale wcale nie taki skromny
Kolor biały to najtańsza opcja w cenniku. Nie wymaga dopłaty. Elegancka bryła nadwozia w kolorze bieli alpejskiej prezentuje się naprawdę wyjątkowo dobrze. Zaskakują chromowane obramowania szyb. Drobiazg, ale cieszy.
Najtańszy Kadjar – jakie ma oświetlenie?
Są światła LED do dziennej jazdy i soczewkowe reflektory z tradycyjnym źródłem światła. Przy najbliższej okazji porównamy je do oświetlenia z lepszych wersji wyposażenia. To już za kilka tygodni.
Nowy Renault Kadjar – jakie felgi i opony?
Renault Kadjar Life w standardzie jest sprzedawany na 16” stalowych felgach. To jedyny element, który wizualnie z zewnątrz prosi się o powiększenie. Ale 17″ lub większe felgi dostępne są wyłącznie w wyższych wersjach. Opony w tej wersji mają rozmiar 215/65/16 i jest to model Bridgestone Dueler H/P Sport. Te same opony spotkamy w samochodzie Nissan Qashqai. Pierwsze wrażenie – są dość miękkie i ciche – ale jak się sprawują w dłuższej eksploatacji będziemy mogli powiedzieć za kilka miesięcy.
I jeszcze jeden akcent zewnętrzny – kierunkowskazy, pomysłowo wbudowane w składane elektrycznie lusterka boczne. Mimo, że mamy najtańszą wersję, prezentuje się to wszystko naprawdę dobrze. Z serii “czego nie macie” – nie mamy czujników parkowania. Trzeba będzie się przyzwyczaić do parkowania na lusterka i dokładnie sprawdzać co jest za autem. Za to są światła przeciwmgłowe doświetlające zakręt, za tę przyjemność zapłaciliśmy 406,50 złotych.
Bagażnik w Renault Kadjar – 472 litry
Regularne kształty, spora pojemność, roleta i składane siedzenia w układzie 1/3-2/3 – tak wygląda bagażnik w najtańszej wersji. Nie ma podwójnej podłogi a pod materiałem znajduje się dojazdowe koło zapasowe, które wymagało zapłacenia 325 złotych i to przedostatnia dopłata do tego modelu. Dopłaty wymagają jeszcze dywaniki, chyba, że ktoś ma duże zdolności negocjacyjne – wtedy zaoszczędzi 250 złotych.
Silnik 1.3 TCe FAP o mocy 140 KM
Sercem naszego samochodu testowego jest nowy silnik, powstały przy współpracy z marką Mercedes, o pojemności 1.3 litra i mocy 140 KM. Wygląd budzi skojarzenia z bardzo skomplikowaną maszynerią – tu nie ma żadnej plastikowej osłony od góry. Po umownym dotarciu sprawdzimy go na hamowni. Jesteśmy bardzo ciekawi jakie ma naprawdę parametry. Kadjar jest dobrze wyciszony i silnika w środku prawie nie słychać. O spalaniu na tym etapie trudno się nam wypowiadać – przejechaliśmy dopiero kilkadziesiąt kilometrów.
Zbiornik paliwa ma 55 litrów pojemności – wystarczająco dużo i do miasta, i na trasę.
Najtańszy Renault Kadjar – zaskakujące wnętrze i wyposażenie
Środek niesamowicie zaskakuje. Spodziewaliśmy się twardych plastików, sztucznych tworzyw i wrażenia pustki. Jest nieco… inaczej. Są tu na przykład miłe skórzane elementy takie jak kierownica, rączki na drzwiach i przy konsoli, do tego mają estetyczne widoczne przeszycia. Sporym zaskoczeniem jest też… lepsze jakościowo od wersji Intense tworzywo wokół skrzyni biegów. Matowy materiał jest przyjemny w dotyku i naszym zdaniem wygląda… lepiej.
Na konsoli środkowej mamy do dyspozycji radio i panel sterowania klimatyzacją. Brakuje oczywiście dotykowego ekranu i dającego sporo multimedialnych radości z systemu R-Link, ale za to konsola raczy nas wyglądem klasycznym, w minimalistyczno-eleganckim stylu, co dla fanów oldschoolowych wnętrz może być sporym plusem. Zdecydowanie brakuje za to systemu Apple CarPlay/Android Auto i na tę chwilę jest to jedyna rzecz z Intens, której będzie nam naprawdę brakować.
Stacyjka jest tradycyjna, mamy więc klasyczny składany kluczyk. Oczywiście w aucie jest centralny zamek.
Wnętrze ma grafitową tapicerkę i jasną podsufitkę. Tapicerka jest bardzo solidna i ładnie wykończona. Wszystkie szyby sterowane są elektrycznie. Z tyłu pasażerowie mają do dyspozycji gniazdo 12V .
A tak wygląda panel sterowania klimatyzacją i radio – jest nawet odtwarzacz CD! Jakość dźwięku ocenimy po dłuższych jazdach w trasie. Wszystkie przyciski i pokrętła są wykonane z naprawdę dobrej jakości materiałów. Palce nie odciskają się na nich. U dołu zdjęcia widzicie też port USB i wejście AUX, a w prawym dolnym rogu przeszycia uchwytu – elegancko i estetycznie. Do tej wersji nie da się zamówić systemu R-Link2 – za dopłatą 3.450 złotych jest on dostępny od drugiego poziomu wyposażenia.
Zaskoczeniem jest też kierownica – najtańsza wersja a oferuje pełne sterowanie wszystkim co można!
Kierowca ma do dyspozycji pojemny schowek, bo w komplecie jest też wygodny podłokietnik. Jak jednak widać, nie mamy podgrzewanych siedzeń, których sterowanie zlokalizowano właśnie w tym miejscu w wyższych wersjach.
No i teraz kolejna ciekawostka – pisaliśmy już wyżej o dobrej jakości materiału środkowej konsoli – w tej wersji mamy już elektryczny hamulec postojowy, tempomat i ogranicznik prędkości. Sześciobiegowa skrzynia działa lekko i precyzyjnie.
Najtańszy Renault Kadjar – jakie ma wyposażenie?
WYGLĄD |
boczne listwy ochronne drzwi w kolorze czarnym
|
obudowy lusterek bocznych w kolorze nadwozia
|
BEZPIECZEŃSTWO |
centralny zamek
|
sygnalizacja niezapięcia pasów bezpieczeństwa
|
3-punktowe pasy bezpieczeństwa na tylnych miejscach
|
system mocowania fotelika dla dziecka Isofix na bocznych tylnych miejscach
|
automatyczny hamulec postojowy, elektromechaniczny
|
zestaw do naprawy uszkodzenia opony
|
instalacja do montażu alarmu
|
system ABS
|
system wspomagania nagłego hamowania (AFU)
|
czołowe poduszki powietrzne kierowcy i pasażera z przodu
|
możliwość ręcznej dezaktywacji poduszki powietrznej pasażera z przodu
|
boczne poduszki powietrzne kierowcy i pasażera z przodu oraz poduszki kurtynowe
|
WIDOCZNOŚĆ I OŚWIETLENIE |
światła do jazdy dziennej LED “Edge Light”
|
światła przednie halogenowe
|
OGRZEWANIE I WENTYLACJA |
klimatyzacja manualna
|
MULTIMEDIA |
radioodtwarzacz cyfrowy (DAB) z Bluetooth, USB/Jack, wyświetlacz monochromatyczny
|
PROWADZENIE POJAZDU |
tryb ECO
|
regulator-ogranicznik prędkości
|
wskaźnik zmiany biegów
|
KOMFORT I WNĘTRZE |
elektrycznie sterowane, składane ręcznie i podgrzewane lusterka boczne
|
tylna kanapa w układzie 1/3-2/3
|
fotel kierowcy z regulacją wysokości
|
Renault Kadjar – dane techniczne
NAPĘD |
|
Rodzaj paliwa
|
benzyna |
Pojemność skokowa (cm3) |
1.333 |
Ilość cylindrów |
4 |
Napęd |
4×2 |
Moc maksymalna w kW |
103 |
0-100 km/h (s) |
10,4 |
Prędkość maksymalna (km/h) |
203 |
Ilość biegów |
6 |
Rodzaj skrzyni biegów |
manualna |
WYMIARY mm |
|
Wysokość pojazdu pustego (mm)
|
1.607 (bez relingów) |
Długość całkowita (mm) |
4.489 |
Szerokość całkowita z lusterkami zewnętrznymi (mm)
|
2.058 |
Rozstaw osi (mm) |
2.646 |
NADWOZIE |
|
Liczba drzwi
|
5 |
Typ nadwozia |
SUV |
SILNIK |
|
Ilość zaworów
|
16 |
Moc maksymalna kW (KM) |
103 (140) |
Typ wtrysku paliwa |
bezpośredni |
Procedura homologacji |
WLTP |
BAGAŻNIK |
|
Pojemność bagażnika |
472 l |
Renault Kadjar – plusy i minusy, podsumowanie
Tani nie musi oznaczać słabo wyposażony i Renault Kadjar Life pokazuje to bardzo dobrze.
Plusy |
Minusy |
Wysoki komfort jazdy i wyciszenie |
Biały lakier będzie wymagał częstego mycia |
Dobrej jakości wykończenie wnętrza |
16″ są wizualnie nieco za małe do nadwozia |
Bogate wyposażenie w wersji bazowej |
Brak integracji ze smartfonem |
Dziękujemy firmie Renault Polska za umożliwienie realizacji tego testu.
Najnowsze komentarze
The Real Person!
The Real Person!