Gdy w czasie jazdy napotkamy gwałtowną burzę, należy spokojnie stanąć na poboczu z dala od drzew oraz włączyć światła awaryjne. Jeśli burzy towarzyszą wyładowania atmosferyczne, najbezpieczniej jest pozostać w aucie. Działa ono podobnie jak klatka Faradaya i chroni przed polem elektrostatycznym, a ładunki spływają po karoserii nie zagrażając życiu pasażerów – tłumaczy Zbigniew Weseli, dyrektor Szkoły Jazdy Renault. Unikać jednak należy kontaktu z jakimikolwiek metalowymi elementami i wszelakimi przyrządami. Warto pamiętać, że piorun może uderzyć z odległości nawet do 16 km od miejsca gdzie aktualnie pada deszcz. Jeśli słyszymy odgłosy burzy, powinniśmy założyć, że potencjalnie jesteśmy w polu rażenia piorunów**.
W przypadku gdy zatrzymanie pojazdu jest niemożliwe, kierowca jest zobowiązany zachować dodatkowe środki ostrożności. W czasie ulewnych opadów zdecydowanie zmniejsza się widoczność, dlatego należy zwolnić, bardzo ostrożnie przejeżdżać przez skrzyżowania nawet gdy mamy pierwszeństwo oraz zachować większy odstęp od samochodu jadącego przed nami. Jeśli to możliwe, warto poprosić pasażera o pomoc w wypatrywaniu zagrożeń na drodze – podpowiadają trenerzy Szkoły Jazdy Renault. Jadąc za lub obok dużych pojazdów jak autobusy czy ciężarówki, uważać trzeba na rozpryskującą się wodę wydostającą się spod ich kół, która dodatkowo ogranicza widoczność. Trzeba też pamiętać, że wydłuży się droga hamowania pojazdu, a najbezpieczniej zwalniać jest wytracając prędkość.
Jeśli na drodze znajdują się przewrócone słupy lub zerwane linie energetyczne nie wolno koło nich jechać. Unikać też trzeba tras, gdzie znajdują się drzewa oraz obiekty, które mogłyby zostać przewrócone przez wiatr.
Zdecydowanie zabroniona jest jazda drogą, gdzie całą szerokością płynie woda i niewidoczna jest powierzchnia jezdni. Nie tylko narażamy się na zepchnięcie samochodu z drogi, ale też na poważne uszkodzenia w przypadku wjechania w wyrwę lub ubytek w nawierzchni – ostrzegają trenerzy Szkoły Jazdy Renault. – Jeśli woda sięga dolnej krawędzi drzwi samochodu, koniecznie trzeba się wycofać – dodają trenerzy Szkoły Jazdy Renault. Kierowcy powinni też pamiętać, aby w czasie deszczu i niedługo po nim unikać jazdy po nieutwardzonych drogach. Powstałe błoto i niestabilny grunt mogą skutecznie unieruchomić samochód.
* Źródło: policja.pl
** Źródło: Kansas State University
Szkoła Jazdy Renault to pierwsza markowa szkoła doskonalenia techniki jazdy Renault na świecie. Szkoła działa na terenie lotniska Warszawa-Bemowo. W ofercie szkoły znajdują się kursy dla klientów indywidualnych i flotowych, program dla kierowców samochodów dostawczych, jazda defensywna, czyli szkolenie z techniki bezpiecznej jazdy w realnym ruchu drogowym, audyty flot samochodowych, kurs eko-jazdy, wykłady z psychologii i bezpieczeństwa ruchu drogowego oraz szkolenia z zakresu pierwszej pomocy. Szkoła dysponuje 50.000 m² powierzchni do ćwiczeń, w tym płytą poślizgową o długości 120 m oraz kręgiem poślizgowym o średnicy 60 m, a także płytami betonowymi do jazdy na trolejach i torem do jazdy terenowej. Szkoła Jazdy Renault jest członkiem Partnerstwa dla Bezpieczeństwa Drogowego i Polskiego Stowarzyszenia Motorowego.
Szczegóły: www.szkolajazdyrenault.pl
Źródło: Renault Polska
Najnowsze komentarze