Nowa elektryczna Dacia Spring trafi do sieci car sharingu Traficar. Aktualnie we flocie tej firmy jeżdżą m.in. Renault Clio oraz Renault Zoe, ale przejście na Dacię wydaje się niezbędnym krokiem, by rozwijać tego typu usługi.
Dacia Spring jest samochodem, który powstawał z myślą o car sharingu miejskim. Auto elektryczne z rozsądnym, ale nie za dużym zasięgiem a przede wszystkim bardzo dobrą ceną jest dla wypożyczalni aut na minuty doskonałą okazją do zoptymalizowania swojego modelu finansowego.
Zobacz: Nowa Dacia Duster. Najpopularniejszy nowy SUV w Polsce już od 48.900 zł
Traficar, podobnie jak wiele innych firm, musi walczyć z opłacalnością swojego biznesu. To trochę jak próba połączenia wody z ogniem. Z jednej strony samochody muszą cały czas jeździć, żeby zarabiać, z drugiej zaś powinny generować jak najmniej kosztów, trzeba je też nieustannie przestawiać, aby znajdowały się w miejscach o największym popycie. Do tego aut powinna być odpowiednia ilość, przykładowo dla miasta wielkości Warszawy potrzeba by 2,5 – 3 tysiące samochodów, aby realnie pokryć usługami obszary, gdzie występuje popyt na samochody.
Zobacz: Dacia Spring, wszystko o nowym samochodzie elektrycznym.
Żeby zbilansować biznes, samochody które się kupuje muszą być też bardzo tanie a jednocześnie niedrogie w eksploatacji, rozumianej nie tylko jako koszt przejazdu ale również wymiany części, szczególnie blacharskich, oraz elementów wnętrza. Car sharing zużywa auta szybciej, niż typowy użytkownik.
W sukurs przychodzi Dacia Spring. Co prawda koszt zakupu jest niewątpliwie wyższy niż Renault Clio, ale z drugiej strony znacznie niższy niż Zoe. Spring jest pierwszym autem elektrycznym, które ma szansę realnie zarabiać.
Traficar nie potwierdził nam jeszcze oficjalnie kiedy nowa Dacia Spring będzie dostępna, ale z rozmów z przedstawicielami importera wynika, że samochody powinny niedługo pojawić się w Polsce, bo premiera dla car sharingu planowana była na pierwszą połowę tego roku. Nie jest jednak wykluczone, iż pojawią się opóźnienia, pandemia koronawirusa zbiera tutaj swoje żniwo.
Galeria
Warto przeczytać!
